Lipiec 2014

[aNilewe_]

Również witam nowe mamy i bardzo gratuluję.
Nie odpisze ksywkami bo nie pamiętam a pisze z tel.

W pracy minęło choc wracam padnieta.
Z tego co slyszalam to banany sa na mdłości takze dziwne żeby czuć sie po nich odwrotnie. Moje ulubione owoce.

Należało by spytac czy rodzimy rodzinne czy same. Bo gdzie to faktycznie kazda gdzie indziej. Ja mam świetny szpital polozniniczy także niczego sie nie obawiam.

Milej nocy. Ide sie wykąpać i padne plackiem.

Kochane kolejny piekny dzien za nami.
Nie dajcie sie mdlosciom. Herbatka z cytrynka i duzo wody z plastrami cytryny a bedzie lżej

 

[kubusiowata]

Hej dziewczyny
Myślałam, że nie będę miała dużo do nadrobienia ale czytam juz ponad godz. i dalej nie jestem w stanie wszystkiego przeczytać, heheh. Nie zaglądałam parę dni chociaż od środy juz jestem na zwolnieniu ale cały czas spać mi się chce..... masakraaa. Miałam tak jak laleczka iść do lekarza 8.11 (super że już bije serduszko - Gratuluje )))) ale nie wytrzymałam i poszłam już 5.11 widziałam pęcherzyk ciążowy ale jeszcze nie było zarodka.... to był wg USG 4+0, więc pani dr powiedziała że wszystko jest ok. W piątek zobaczyłam dziwny brązowy śluz już sie przestraszyłam, ale ginka kazała wziąc duphaston i leżeć no i wczoraj już nic nie było takze się uspokoiłam postaram się częściej wchodzć na forum, ale już ledwo piszę bo muszę sie połozyc. Oczy same sie zamykaja heheh a powiem ze nigdy nie byłam śpiochem....

 

[go.sia]

grono nasze coraz wieksze, ja juz sie pogubilam kto jest kto ))

ja sie dzis wyspalam, o ile codziennie wstaje miedzy 5 a 6 rano (corka nasza taki ranny ptaszek) o tyle w niedziele to maz wstaje rano do niej i ja moge sobie pospac, juupi

 

[minisia]

Dzien dobry mamusie zycze udanego dnia
Ja jeszcze w lozku ale zaraz wstaje, ostanio mam problemy z zasypianiem, w nocy sie budze na siusiu hehe I wczesnie juz wyspana jestem hmm..

Co do porodu u mas rodzinny..

 

[dorota123456789]

Witam niedzielnie ,dobrego dnia dla każdej z was życzę :-), u nas ok ,ja jak narazie dobrze sie czuje :-), właśnie ukladam puzle z oliwka ,ale zaraz szykujemy sie do auchana na zakupy :-).

 

[malgorzatkar]

witam
ja nie wyspana dziś, ale dobrą kawkę wypiłam, więc zaraz wrócę do ludzi

 

[minisia]

Ja jade niedlugo zobaczyc czy autko ktore sobie upatrzylam wyglada jak na zdjeciuni stan tech tez ok to wtedy kupimy
Poza tym po sniadanku dopijam sok pomaranczowy I zaczyna mnie spanie brac ...

 

[kopacz]

Czesc dziewczyny,
Tez dolaczam do waszego grona. Testy robilam w pon i wt, wszystkie 3 wyszly pozytywne. Do lekarza ide we wtorek, nie moge sie doczekac bo sie schizuje. Pierwsza ciaze poronilam...mniej ok 7tyg... Ciaza dla mnie jest wielkim zaskoczeniem...gdyz na ostatniej wizycie lekarz powiedzial, ze nie wie co juz ze mna zrobic i dal skierowanie do przychodni nieplodnosci. Takze to wielki pozytywny szok. Niestety, nie jestem mezatka, a w ciazy jestem z moim ex... Pewnie zaraz mnie potepicie trudno... Ja mam tylko nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze z moim malenstwem.

 

[ada,-]

u nas paskudna niedziela
dziwne ale cos jeszcze mnie nie mdli i przez to mam glupie mysli
Spala u nas kolezanka Vivi ,bylam zla na P bo chcialam sie wyspac ale ku mojemu zaskoczeniu dziewczyny wstaly po 10 wiec jestem w raju. Wlasnie koncze nalesniki ,mialam taka ochote .
Tort o dziwo w tak krotkim czasie wyszedl najlepszy jaki do tej pory zrobilam wiec jestem zadowolona Solenizantka choc mala tez byla w pelni radosci.
Az sie pochwalwe


Witam kolejna mamcie i gratuluje

 

[kropeczka.]

Witam wszystkie mamusie w ten niedzielny poranek, uwielbiam takie dni, w końcu rodzinka w komplecie, wspólne śniadanko, czas na odpoczynek. No i jutro też wolne, jak ja się cieszę. Mężuś poszedł na basen z synkiem więc mam teraz laby i w spokoju mogę coś do Was napisać. Kawusia... uwielbiam, ale ostatnio nie biję, nie mam takiej potrzeby, w ogóle z apetytem słabo, muszę w siebie wmuszać. Mdłości już powoli się zaczynają. U mnie pierwszy poród przez cc i teraz też bym chciała
Bakaalia kochana jak ktoś straci ciąże to potem cały czas w strachu, staram się o tym nie myśleć ale złe myśli same włażą. Trzęsę się nad sobą strasznie ale staram się myśleć pozytywnie, mi pomaga bardzo wiara i moi bliscy. Olaf cały czas pyta o rodzeństwo, nic mu jeszcze nie powiedzieliśmy ale tak jakby coś wyczuwa. Cały czas pyta kiedy urodzimy :-), słodziak mój kochany.