reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2014

Witam wieczorkiem :) dziś cały dzień przeleżałam. Masakra jakaś, na nic nie mam siły, nic mi nie smakuje, tylko spać mi się chce. No i wymiotować. A po bananie to chyba zgagę miałam.... Ech... Na pocieszenie - rozmawiam z synkiem o rodzeństwie i podpytuję o imię. A on mi mówi, że chce siostrzyczkę i żeby miała imię RAVIOLIA :-D Kochany urwisek :-)
 
reklama
Witajcie, jak dobrze ze dzis wolne, mogłam sie wyspać.
Dziewczyny, moim największym i właściwie jedynym objawem ciążowym sa humory... Sama ze sobą sie mecze! Mój maz totalnie nie ma pojęcia jak reagować na moje zachowanie i to jest w tym wszystkim najgorsze. Jestem bardzo nerwowa, ale ten stres jest zrozumiały po moich przeżyciach :(
Tak bardzo bym chciała zeby ktos mi obiecał ze wszystko bedzie dobrze...
 
Też się zastanawiałam co z malutką, ale później sobie przypominałam, że jutro leci do Polski, więc pewnie pakowaniem zajęta :-) Ale jakby co - malutka odezwij się :)
 
Odzywam się Anulka,
Odczuwam się.
Przytulałam mojego przyjaciela pana K, ale to tylko przytulanki, bo nic nie szło a chciało. Teraz mi mdlosci odpuściły, po gorącym rosołku..
Jestem nie do życia..
Ściskam Was mocno i przepraszam, ze nie doczytam postów, ale nie dam rady. :(
Do usłyszenia.

Ps. Listy nie poprawie teraz, bo brak sił na cokolwiek. Wybaczcie :(
 
Pola pomylilam cie z aNilewe ty masz masz wolne dzis :)
aNilewe jak minal dzien w pracy???

A moja najmlodsza mi sie pochorowala :( lezy z goraczka ehhh
 
Blue biedaczko mam nadzieje ze szybko poczujesz sie lepiej a fasolka bedzie rozwijala sie zdrowo bez dawania popalic mamusi :)

Pola hormonki szaleja :) odpusc kochana nic nie zmienisz jak bedziesz sie zamartwiac I denerwowac ..wszystko napewno bedzie dobrze a jesli jest nam cos przeznaczone to nas nie ominie wiec ciesz sie swoim stanem I nie umartwiaj na zapas :)
 
Dorota widzę masz ten sam system z dziećmi co ja z moim małym ;D od pierwszego dnia w domu jak go ze szpitala przyniosłam kładę go spać o tej samej porze, kąpie o tej samej porze i je o tej samej porze ;) wiadomo czasem się coś obsunie, ale to rzadko ;) codziennie po 20.00 już zasypia, wstaje rano bo on ranny ptaszek ;) Może iść o 22spać a i tak po 7.00 wstanie ;)

humory to ja mam od zawsze to nawet chyba przy ciąży bardziej znośniejsza się robie niż normalnie ;D przynajmniej tak mój P. sądzi ;)


macie już plan gdzie rodzicie ?
 
Hej dziewczyny,
Nie wiedziałam że istnieją takie fajne fora:-) Ja o swojej ciąży dowiedziałam się przedwczoraj ( II kreseczki na teście). Ciąża trochę jest dla mnie zaskoczeniem, nie to żebyśmy się z mężem nie starali ale jak chciałam być już w tej upragnionej ciąży to się nie udawało, pod koniec września byliśmy tydzień na urlopie a po powrocie był cały stresujący październik w pracy (szefowa zwolniła koleżankę i większość jej obowiązków spadła na mnie) i ani przez myśl nam nie przeszło że się uda. Tymczasem dwa testy jak byk pokazują ciąże:-) Jak dla mnie to będzie 5 tydzień, co kalendarz ciąży to inny termin porodu, mniej więcej 12-16 lipca. Na wizytę jestem zapisana 19.11 i bardzo ale to bardzo chciałabym usłyszeć serduszko bo na razie podchodzę do tej informacji dość spokojnie (może przez to że moja siostra poroniła). Postanowiliśmy że nie ważne co by się dalej nie działo podzieliliśmy się tą informacją z rodzicami i rodzeństwem, reszta rodziny na święta:-)
Jeżeli chodzi o moje dotychczasowe obserwacje to jestem może trochę bardziej senna, (.)(.) bolały jak przed miesiączką ale teraz przestały, zostały większe i może odrobinę drażliwe są sutki, tak poza tym czuję się dobrze, czasem mnie mdli ale jeszcze nie wymiotowałam, jedzenie mnie nie odpycha ale nie mam apetytu i jak już to jem dla fasolki
Jeja ale się rozpisałam, przepraszam za takie wypracowanie ale miło się podzielić z kimś tym samym tematem a tym bardziej zjednoczyć się z lipcóweczkami!
 
bakaalia tzn? Gdzie rodzimy?? Kazda z nas mieszka gdzie indziej wiec nie wiem co masz na mysli :) ja bede rodzila blisko mojego miejsca zamieszkania jest szpitalu ktory ma dobra opinie..
Yelonek Witaj I gratulacje!!!
 
reklama
Do góry