kopacz
Mummy :)
nie wiem czy potepicie czy nie...ale moja mama mnie chyba zabije jak sie dowie ze jestem z nim w ciazy...nienawidzi go...a nie jestesmy ze soba od 3 miesiecy...teraz tez razem nie bedziemy wiec jestem chyba tu jedyna samotna mama
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Kopacz, no to obie mamy wizyte we wtorek :-) ale patrząc na twój suwaczek ty juz zobaczysz serduszko . trzymam kciuki!
kopacz witaj, też jestem nauczycielką, czego uczysz?
najpierw planowałam iść od razu na L4, żeby nie łapać chorób od dzieciaków w szkole ale jestem pod koniec stażu na mianowanego (staż kończy mi się pod koniec roku szkolnego) ale nie będę podchodzić do egzaminu bo wtedy będę już na samej końcówce ciąży w dodatku ostatnio zostałam uświadomiona, że owszem staż można przedłużyć ale max o 1,5 roku, w przeciwnym razie cały staż mi przepada :-( szkoda mi tych 3 lat więc wychodzi na to, że muszę jeszcze kilka miesięcy chodzić do pracy
u mnie nadal brak jakichkolwiek mdłości, do wizyty jeszcze ciut ponad tydzień a ja już zaczynam się schizować czy wszystko jest ok, aż znów dziś test zrobiłam
druga krecha mocniejsza od testowej i pokazała się już zanim mocz doszedł do końca paska czyli hormonu jest full.
ale dobrze wiedzieć, że nie jestem sama z tymi obawami, że mam za mało objawów