reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2014

Seorise u mnie nie ma takiego piwa:no: Gdzie takie cudo kupiłaś? Ja lubię portery i miodowe piwa latem i czerwone wino zimą..
 
reklama
Seorise u mnie nie ma takiego piwa:no: Gdzie takie cudo kupiłaś? Ja lubię portery i miodowe piwa latem i czerwone wino zimą..

w zwykłym sklepie nie kupisz, raczej trzeba szukać w sklepach z piwami regionalnymi - to jest z Piotrkowa Trybunalskiego, albo w lepiej zaopatrzonych alkoholowych :tak:

winko też lubie, zimą brakowało mi grzańca z pomarańczą..
 
ja ostatnio popiłam niemieckiego piwa bezalkoholowego pszenicznego - przepyszne, ale w polsce się go nie kupi.. ogólnie w polsce tylko ten niepijalny lech jest.. no i jak widać jakieś regionalne, poszukam tego co wstawiłaś. może będzie w Piotrze i Pawle..
 
Z tego co kojarzę to Żywiec i Lech maja ok 0,5% alkoholu a bavaria ma 0%.
Ja za to uwielbiam wino. Smakuje mi o kazdej porze roku. Piję tylko wytrawne wina, no chyba ze jestem w gościach to wtedy sie zadowalam tym czym czestuja :)
 
Pola tyle samo ma jabłko:-D Ja też tylko wytrawne/półwytrawne piję. Znajomi już wiedzą i zazwyczaj też piją wytrawne, u babci małża piją te okropne ulepki, dlatego zazwyczaj prowadzę w drodze powrotnej, a on sobie pije wódeczkę z panami.
 
reklama
Nie powiedziałabym - ja mojemu ostatnio powiedziałam, ze jeszcze chwila i koniec picia, bo w razie W sama się do szpitala nie zawiozę..:sorry2:
 
Do góry