reklama
blueberrry
Szczęśliwa :)
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2013
- Postów
- 5 645
Anastazi, ale masz pomysły..
Oj ta fasolka ma smaki..
Kokosanki i barszcz.. Kto by pomyślał.
Moja dobra znajoma jadła frytki z dżemem i lodami.. Wręcz sie tym zajadała.
Oj ta fasolka ma smaki..
Kokosanki i barszcz.. Kto by pomyślał.
Moja dobra znajoma jadła frytki z dżemem i lodami.. Wręcz sie tym zajadała.
blueberrry
Szczęśliwa :)
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2013
- Postów
- 5 645
Jesteś udana.
Ja napisze o moich smakach jeżeli będę je tylko miec
Ja napisze o moich smakach jeżeli będę je tylko miec
malgorzatkar
Fanka BB :)
termin wychodzi mi w zależności od kalkulatora 16-17 lipca.
Kropeczka, wynik będę miała dopiero koło północy, ale postaram się od razu napisać. w pierwszej ciąży miałam dzień przed @ 357, a po 5 dniach 570.... lekarka coś tam pobąkała że słabo, że tarczyca i żeby się nie przyzwyczajać, na szczęście zaraz po niej miałam wizytę u swojego endo, który mnie podniósł na duchu i powiedział, że urodzimy a, bo nie pisałam, od około 14rż leczyłam nadczynność tarczycy, miałam Graves-Basedova, w 2010 zdecydowałam się na podanie jodu i obecnie mam niedoczynność i biorę Euthyrox w dawce 6x100 i 1x125 (przed ciążą pierwszą brałam 50....)
Kropeczka, wynik będę miała dopiero koło północy, ale postaram się od razu napisać. w pierwszej ciąży miałam dzień przed @ 357, a po 5 dniach 570.... lekarka coś tam pobąkała że słabo, że tarczyca i żeby się nie przyzwyczajać, na szczęście zaraz po niej miałam wizytę u swojego endo, który mnie podniósł na duchu i powiedział, że urodzimy a, bo nie pisałam, od około 14rż leczyłam nadczynność tarczycy, miałam Graves-Basedova, w 2010 zdecydowałam się na podanie jodu i obecnie mam niedoczynność i biorę Euthyrox w dawce 6x100 i 1x125 (przed ciążą pierwszą brałam 50....)
karola1986-21
Dream it. Wish it. Do it.
ale naskrobałyście
pisałyście o seksie, ja przed ciążą miałam bardzo często ochotę, nawet czasami mój mąż mi marudził, że go wykorzystuję i tylko jedno mi w głowie, hehe
a teraz, nic, null, nie mam kompletnie ochoty
od momentu gdy dowiedziałam się o ciąży przytulaliśmy się 2 razy, ale to raczej z inicjatywy męża niż mojej, przyznam było średnio, jakoś bardzo się stresowałam, żeby nie było za mocno, żeby czasem nie pojawiło się jakieś plamienie itd. Plamienia nie było, nic mnie nie bolało czyli chyba seks nie jest zabroniony. ;-) ale tak czy siak, nadal nie mam za bardzo ochoty, bolą mnie (.)(.), pod żadnym pozorem nie wolno dotykać moich sutków bo boli jak cholera, no i czuję się taka wzdęta, napuchnięta w środku co też nie zachęca mnie do igraszek.
mdłości nadal nie mam ale wkurzają mnie niektóre zapachy i nie mam ochoty na jedzenie, jedyne co mi wchodzi to kanapki z żółtym serem i sok 100% multiwitamina.
acha, umówiłam się na wizytę, 19.11.
co tam u Was, jakieś nowe objawy? kiedy macie wizyty?
pozdrawiam.
pisałyście o seksie, ja przed ciążą miałam bardzo często ochotę, nawet czasami mój mąż mi marudził, że go wykorzystuję i tylko jedno mi w głowie, hehe
a teraz, nic, null, nie mam kompletnie ochoty
od momentu gdy dowiedziałam się o ciąży przytulaliśmy się 2 razy, ale to raczej z inicjatywy męża niż mojej, przyznam było średnio, jakoś bardzo się stresowałam, żeby nie było za mocno, żeby czasem nie pojawiło się jakieś plamienie itd. Plamienia nie było, nic mnie nie bolało czyli chyba seks nie jest zabroniony. ;-) ale tak czy siak, nadal nie mam za bardzo ochoty, bolą mnie (.)(.), pod żadnym pozorem nie wolno dotykać moich sutków bo boli jak cholera, no i czuję się taka wzdęta, napuchnięta w środku co też nie zachęca mnie do igraszek.
mdłości nadal nie mam ale wkurzają mnie niektóre zapachy i nie mam ochoty na jedzenie, jedyne co mi wchodzi to kanapki z żółtym serem i sok 100% multiwitamina.
acha, umówiłam się na wizytę, 19.11.
co tam u Was, jakieś nowe objawy? kiedy macie wizyty?
pozdrawiam.
My imiona mieliśmy już wybrane przed pierwsza ciążą, i tak zostaje ciągle Żadne inne nam się nie podobają
Także co do tego nie ma problemu zgodność jest )
Mój mąż to chciałby znów synka bo on to piłkarz więc chce sobie kadrę wychować ;D Ale tak naprawdę niezależnie kto to będzie i tak będziemy się cieszyć ) Chciałabym żeby na pierwszym usg tak jak z synkiem się potwierdziła płeć ;D Żebym długo nie musiała zwracać się do małego ktosia bezimiennie
ja to mam ochotę na ryby i na słodkie.. mniam! z synem to z rana codziennie musiałam mieć pączka! no musiałam po prostu, mialam za to obrzydzenie do mięs.. więc z płaczem jadłam żeby małemu nic nie brakowało.
za to pomarańczę to tak wpychałam w siebie że aż uczulenia dostalam ;D
Gratuluję, trzymam &&&&&&&
Wszystkim Lipcówką, powodzenia
A
Anulka198424
Gość
ktoras pytala kiedy plec mozna poznac...wlasnie sprawdzilam mi powiedzial w 19 tyg bylam wic przpraszam bo wprowadzilam w blad...
LALECZKA793
SZCZĘŚLIWA
Hej mamusie:-) :-) doczytałam Was wreszcie do konca Dziekuje minisi malutkiej aNilewe bluebery za troske jezeli ktoras pominełam to przepraszam. Wiec byłam u gin a ta toxoplazmoza co mi wyszła to wynik tego ze juz kiedys ja przechodziłam i wszystko jest ok. Widziłam Naszego bąbelka bije mu już serduszko ma 7mm. Córke zawołała gin. mi do srodka i pokazała jej dzidzie . Wczesniej nic Nicolce nie mowiłam , chciałam jej w ten sposób zrobić niespodzianke He he zebyscie widziały jakie miała oczy szok ze dzidzia taka malenka i ten punkt pulsujacy hehe ze to serce. Miała suprise o ktorej marzyła od dawna a ma terz 10 lat;-). Wklejam Wam fotke. Buziaki i jeszcze raz dziekuje. Super ze jest z kim popisac hihi . Apropo sexu hmm od 3 tyg dyspenza ale w sobote nadrobimy hihi oczywiscie delikatnie.
:-)
Załączniki
reklama
A
Anulka198424
Gość
Laleczka ogromne gratki piekna fasolka no to cora miala super niespodzianke
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 125 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 171 tys
Podziel się: