reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2014

sergeevna- ja Ciebie pamiętam :)
Kopacz -czekam na dzień, kiedy wszyscy, których powaliło dadzą Ci spokój - tylko tyle mogę napisać :crazy:
Graża - ja będę miała chyba w niecałym 20 tygodniu, na 3D lekarz zaprosił mnie ok. 26 tygodnia
a miałam i antybiotyk i początki "czegoś z zatokami"
na "coś z zatokami" laryngolog przepisał mi sinupred - ale wiadomo, w ciąży wszystko trzeba konsultować z lekarzem ;)

Cześć Dziewczyny :) Jak mnie tu długo nie było.. Trochę problemów miałam ale teraz mam nadzieje być już na bieżąco :D Ja też nie śpię w nocy tzn budzę się np o 3 i do 4.30 nie śpię hehhe
Kochane powiedzcie mi czy już czujecie ruchy maluszka?????? Bo ja cały czas czekam i nic nie czuję :( Moja koleżanka mówiła że już czuła w 14 tygodniu a ja już kończę 16 :(

mam tak samo jak Ty ;)

wyczytałam gdzieś, że w 1 ciąży pierwsze ruchy wyczuwa się ok 20 tygodnia, także spokojnie. podejrzewam, że ja nie będę nawet wiedziała, że to już TO ;)

kurde, żeby to nie można było normalnych porządnych sanek kupić w normalnej cenie! same szajstwo albo w decathlonie za około 250zł! a obiecałam Oli sanki.... przypomniało mi się, że w selgrosie były ostatnio, ale kartę M ma w portfelu, więc muszę czekać, aż wróci...

ja smaruję pharmacerisem, w promocji za około 25-27zł kupuję

Haust, moim zdaniem wklepuj krem w brzuch codziennie

z sankami co roku jest problem. albo jakiś bubel, albo drogie :/ decatlon co roku ma takie kosmiczne ceny sanek. rok temu koleżanka trafiła na tanie i solidne sanki w tesco

LA Luna - dużo wrażeń jak na jedną noc :/ życzę pomyślności w każdej kwestii

a ode mnie taka historyjka :nerd:
wracam sobie z pobierania krwi. jadę tramwajem. robi mi się słabo. pytam grzecznie: ustąpi mi pani miejsca, bo jestem po pobieraniu krwi i jest mi słabo?
paskudny babsztyl na to w śmiech i mówi do jakiegoś dziada obok: słabo jej...

tramwaj staje, ledwo otwieram drzwi, puszczam pawia na stojąco. kucam sobie, wymiotuję dalej w ogóle się nie krępując, bo to nie moja wina, że akurat zrobiło mi się niedobrze, tramwaj jedzie w swoją stronę, ja sobie wymiotuję przy świadkach, świadkowie nic :crazy:

nie wiem. może myśleli, że wracam z imprezy, albo, że jestem jakaś wczorajsza, ale nie zmienia to faktu, że mnie ta baba wkur....... i mam nadzieję, że widziała jak produkuję pawia!

ot co

o kolekcji ciążowej w LIDLu pierwsze słyszę. będę obserwować :) nigdy mnie to nie dotyczyło więc pewnie się nie orientowałam w temacie ;)

brzuch smaruję AA mama i ja - jakiś krem na rozstępy. wysusza mnie, więc dodatkowo smaruję się balsamem sprzed ciąży Dove.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Makota niezla historia. Co za wredne babsko. Moze pomyslala, ze wczorajsza albo narkomanka he he myszy ja zjedza bo ciezarnym sie przeciez nie odmawia;-)
 
Makota współczuję przeżyć....

Ja Ole szczepilam na wszystko i drugie też zaszczepie na wszystko. Nie wierzę tym stronom, dla mnie to nagonka. Wszyscy znajomi lekarze szczepia swoje dzieci, dla mnie to ważne. Szczepionka nie powoduje autyzmu, ona tylko może przyspieszyć objawy, które pojawiają sie właśnie w drugim roku życia.ważny jest też wywiad przed szczepieniem, żeby bobas na pewno był 100% zdrowy. Nie wiadomo co tej dziewczynce tak naprawdę zaszkodziło, być może źle podana szczepionka albo źle przechowywana.
Ale to każdego indywidualna sprawa, ja szczepilam i zaszczepie nowe bobo też
 
macie takie uczucie pulsowania w pochwie czasami i taki jak by lekki bol? ja tak mam od kilku dni i sie martwie a we wtorek bylam u gina i bylo wszystko ok
 
Makota współczuję przeżyć....

Ja Ole szczepilam na wszystko i drugie też zaszczepie na wszystko. Nie wierzę tym stronom, dla mnie to nagonka. Wszyscy znajomi lekarze szczepia swoje dzieci, dla mnie to ważne. Szczepionka nie powoduje autyzmu, ona tylko może przyspieszyć objawy, które pojawiają sie właśnie w drugim roku życia.ważny jest też wywiad przed szczepieniem, żeby bobas na pewno był 100% zdrowy. Nie wiadomo co tej dziewczynce tak naprawdę zaszkodziło, być może źle podana szczepionka albo źle przechowywana.
Ale to każdego indywidualna sprawa, ja szczepilam i zaszczepie nowe bobo też

W całości mam takie samo zdanie jak małgorzatkar, starszą szczepiłam skojarzonymi, na rota, na ospę. Pierwszy wyrok za "autyzm po szczepionce" padł jakiś czas temu we Włoszech i sąd orzekł, że daje kasę nie dlatego, że na pewno choroba to skutek przymusowego szczepienia, ale dlatego, że nie może tego wykluczyć. A nikt nie wspominał, że rodzice chłopca, zwłaszcza tata byli po 40-tce, a w autyzmie wiek ojca ma znaczenie - tak jak w ZD wyższy wiek matki ma znaczenie.

Makota - ja nie wiem ludzie to są głupi czy ślepi???? szkoda, że na nią paw nie poleciał :angry:

Zostając przy temacie szczepień - ostatnio słyszałam historię dziewczyny z w-wy (10 lat starań, w końcu udało się invitro), dostała ospy 2 tyg przed rozwiązaniem, jak jechała do porodu to żaden szpital nie chciał jej przyjąć (nie mają izolatek pewnie)- dopiero praski się zgodził :szok::szok::szok:
 
Makota współczuje, ja miałam podobną sytuacje, jeszcze w ciazy nie byłam i byłam w PL, byłam chora, wrcałam autobusem od lekarza, miałam 39' gorączki, osłabiona i gardło naparzało (angina), nie było wolnych miejsc, wiec cierpliwie czekałam jak sie zwolni, i sie doczekałam, a po chwili jakieś babsko zaczęło mi chrząkać koło ucha. Spojrzałam na nią, wytapetowana, odsztafirowana, futerko czy hugo wie co, buciki na obcasie.. I mi chrząka dalej.. Na to sie zapytałam, czy coś jej dolega. A ona na to : A no tak moja panno, z racji tego ze jestem starsza, powinnas mi ustąpić.. (Pewnie wyglądałam jak trup, w porównaniu do niej, ale gdzieś znalazłam taką siłę, bo mnie tak wkur.. Że ja jej na to na cały autobus.. Uważam, że nie jesteś taka stara, bo masz siłę się pindrzyć przed lustrem, masz siły na majijaż, masz siły na włosy, i jeszcze dodatkowo masz takie buty na obcasie, że nie sprawia Ci trudność w chodzeniu w zimę, wiec niech PANI BEDZIE TAK UPRZEJMA I ODCHRZANI SIĘ OD DZIEWCZYNY MAJĄCEJ ANGINĘ, NIE MIEJĄCEJ SIŁ NA NIC, Z GORĄCZKĄ I CHOLERNYM BÓLEM GARDŁA (miałam wtedy z 18- 19 lat). Nie wytrzymałam, poprostu nie wytrzymałam. Gdyby to naprawdę była kobieta która moim zdaniem powinna usiąść to bym wstała bez gadania, ale nie w takim momencie. Babka się zrobiłam czerwona, i zaczęła komentować, ale to to już miałam w tyłku.

Wiec kochana ja tez mam taką nadzieje ze widziała Twojego pawia, a na końcu trzeba było dodać, "uważaj na myszy, bo niby tak przesąd głosi, że ciężarnej się nie odmawia." :)


A co do szczepionek, będę szczepić.
Ale to każdego indywidualna sprawa.
Każdy podejmuje decyzję, które uważa za słuszne. :)
 
Na każdym forum znajdzie się przeciwnik szczepień;-) Kilka moich znajomych nie szczepiło. Trochę nie podoba mi się ta "moda", bo zaczną wracać choroby, o których już dawno zapomnieliśmy, dlatego, że ktoś nie chciał zaszczepić dziecka. Trochę to egoistyczne:rolleyes2: cała populacja może na tym ucierpieć.
 
reklama
Ja szczepiłam syna. Miał skojarzone plus rota i pneumo na ospę nie szczepiłam.
Drugie też pewnie będzie szczepione. Jak ktoś się boi skojarzonych- bo to duże obciążenie, to często wybiera nie skojarzone ale bez rtęci i dopłaca do tych bezpłatnych , słyszałam że ok. 65zł. To są akurat informację od koleżanki która tak będzie wybierać bo jej mama ma strasznie dużo dzieci na terapii po tych skojarzonych. Tyle.

Co do dzisiejszej wizyty. Lekarka powiedziała że nie może wykluczyć szkarlatyny. Język malinowy jest lekkie wypryski na policzkach też, ale nie ma innych objawów, ale tak naprawdę może już ich nie mieć bo to już 4 dzień antybiotyku. Jednakże antybiotyk został predłużony na 10 dni. Na sam występ do przedszkla może iść we wtorek bo już teraz nie zaraża, a całkowita pewność czy to szkarlatyna czy też nie będzie po 14 dniach bo wtedy powinna schodzić skóra z dłoni i stóp i może też z jajeczek. A tak to za tydzień kontrola. Plus jest taki, że może bawić się z sąsiadami bo już nie zaraża.
 
Ostatnia edycja:
Do góry