reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2014

No ja też miałam ok 13 tydzień i wyczytałam gdzieś że powinno być robione takie badanie.
Nie wiem czy było ale nic mi nie mówił gin na temat jakiś przepływów, dostałam tylko zdjęcie z usg i informację, że wszystko jest ok - rączki nóżki wszystkie paluszki.
Trochę się zmartwiłam brakiem tych badań i opisu i nie wiem czy iść gdzieś indziej czy po prostu zaczekać do następnej wizyty pod koniec stycznia i zapytać o te badanie...
 
reklama
ja mialam usg genetyczne, ktore trwalo ok. 20 minut,mialam mierzone wszystkie pomiary, przeziernosc karkowa, kosc nosowa, przeplywy, obwod glowy, ctrl, zoladek, kregoslup... Potem w specjalnym programie komputerowym, lekarz wpisal pomiary z usg i wyniki z krwi (pappa i bhcg) i ten program wyliczyl ryzyko chorob genetycznych, zagrozenie rzucawka, przedwczesnym porodem. Co wazne, progroam ten posiadaja lekarze, ktorzy maja certyfikat fmf, brytyjskiej fundacji zajmujacej sie rozwojem plodu. Wiec nie kazdy lekarz moze takie badanie przeprowadzic.
Zostalam na to badanie skierowana przez gina prowadzacego, u mnie akurat z racji wieku (powyzej 35 r.z), i wszystkie badania (krew plus usg) mialam za darmo.
 
No ja też miałam ok 13 tydzień i wyczytałam gdzieś że powinno być robione takie badanie.
Nie wiem czy było ale nic mi nie mówił gin na temat jakiś przepływów, dostałam tylko zdjęcie z usg i informację, że wszystko jest ok - rączki nóżki wszystkie paluszki.
Trochę się zmartwiłam brakiem tych badań i opisu i nie wiem czy iść gdzieś indziej czy po prostu zaczekać do następnej wizyty pod koniec stycznia i zapytać o te badanie...
Kasia, u Ciebie juz za pozno na to badania, robi sie je do 13t6d. Teraz zainteresuj sie juz usg polowkowym, 0d 18 do 22 tc sie je robi. Zapisz sie do jakiegos lekarza, ktory dobrze przeprowadzi to usg.
 
KasiaSierpien

U mnie tez powiedziała ze wszystko jest wporzadku jest z maleństwem.
Jeżeli sie martwisz i nie daje Ci to spokoju, a masz możliwość to idź.
Ja nawet gdybym chciała zobaczyć czy wszystko jest w porządku i wszystko sie rozwija dalej to i tak nie mam tej mozliwosci bo muszę poczekać na wizyte 6 lutego, a do tego czasu muszę uzbroić sie w cierpliwość. Bo to co bym tu wydała na prywatne usg to wole zostawić na wyprawkę dla bąbelka. :)

Nie stresuj sie tak kochana i nie denerwuj. Napewno wszystko jest dobrze. :);)
 
A ile macie zdjęć z USG?
Bo mi teraz koleżanka mówi że z jednego USG to ma 10 zdjęć a ja mam z każdej wizyty po jednym zdjęciu USG bez opisu.
Wydawało mi się że to dobry lekarz ale teraz zaczynam wpadać w stresa...
 
Dobra muszę się wyluzowac.
Poczekam do następnej wizyty to będzie 17sty tydzień i się zapytam co z przepływami i co z dokładnym badaniem usg ( obwód główki, narządy wewnętrzne itd ) dlaczego tego nie miałam.
A teraz relaksik - jeszcze 2 godziny i do domu :)
 
Ja na płycie mam 10 albo 11, teraz nie pamietam.

KasiaSierpien A moze w Twoim przypadku jest tak jak Małgorzatkar pisze?
 
reklama
W tej chwili jestem w pracy i nie mam wglądu do mojej karty ciąży.
Ale z tego co tam patrzałam to on raczej wpisywał do niej wyniki krwi i moczu, waga, ciśnienie.

Nie wydaje mi się, żeby tam się jakoś specjalnie rozwodził na temat opisu Małego z usg...
 
Do góry