reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2014

reklama
A ja wam powoem ze jestem zawiedziona moim ostatnim usg i lekarzem...mialam dobrego to odszedl...ale dzis bylam w przychodni i zmieniam go na babke jakas...chociaz babkom za bardzo nie ufam...ale ten...gdybym nie dostala usg to bym nawet nie wiedziala ile ma malenstwo...masakra.i nawet na usg mi nic nie pokazal...nie widzialam czy fika czy nie.a serce slyszalam az przez 2 sec doslownie...aaaaaa.nie wiem jak wytrzymam do stycznia...

Ale nie wiem czy jutro na sor sie nie wybiore...bo caly czas mnie cos boli...i to nie ciagnace jajniki czy klucie.tylko dziwny jakis bol...
 
A ja wam powoem ze jestem zawiedziona moim ostatnim usg i lekarzem...mialam dobrego to odszedl...ale dzis bylam w przychodni i zmieniam go na babke jakas...chociaz babkom za bardzo nie ufam...ale ten...gdybym nie dostala usg to bym nawet nie wiedziala ile ma malenstwo...masakra.i nawet na usg mi nic nie pokazal...nie widzialam czy fika czy nie.a serce slyszalam az przez 2 sec doslownie...aaaaaa.nie wiem jak wytrzymam do stycznia...

Ale nie wiem czy jutro na sor sie nie wybiore...bo caly czas mnie cos boli...i to nie ciagnace jajniki czy klucie.tylko dziwny jakis bol...

Brałaś no-spę? Jeśli weźmiesz i przejdzie, to jest ok. Jeśli nie przechodzi po no-spie to lepiej do lekarza. Mnie też ostatnio bolało, ale przechodziło po no-spie forte.
 
Pola, Dzikuska - ja też chciałam powiedziec w Wigilie, ale z racji pobytu w szpitalu wyszło wcześniej... Trochę żałuję bo byłaby super niespodzianka. No trudno.

Kubusiowata ja też mam bóle brzucha, takie kłucia w miejscu gdzie jest fasola. Dzisiaj az nie mogłam chodzić. Wizytę mam na 30.12 ale w tej sytuacji nie wiem czy jeszcze przed świętami go nie odwiedzę... Sama nie wiem. Poza tym śledząc wasze wpisy też zapragnełam już jakiegoś ciążowego ciuszka I kupiłam sobie spodnie w h&m w dziale dla ciężarówek - mega wygodne, polecam :) mają teraz fajne promocje.
 
Anastazi Gratulacje!!! To super, ze juz widac "ogonek" :-)

Elfit mamy prawie ten sam termin, to moj pewnie podobnej wielkosci. Gratuluje wizyty
 
Ostatnia edycja:
Witajcie wieczorowa pora :)

Szmaragd ja bym na Twoim miejscu nie robiła amniopunkcji. Dlaczego lekarz już sugeruje takie badanie, chyba nie miałaś jeszcze usg? Tylko z racji wieku??? Skoro Twoje przekonania są takie, że donosisz ciąże nie ważne co by wyszło to po co narażać zdrowego maluszka. Tak trzeba myśleć, że zdrowy dzidziuś będzie.


LALECZKA793 tak mi zrobiłaś ochotę na małosolne, że poszłam po kiszonego bo u siebie małosolnych nie mogę dostać :(


Z tymi witaminami to teraz się obawiam olbrzyma o_0


Hobbit jesteś silną kobietą. Przykre doświadczenia ma tak wiele z nas. Dobrze jest być w takiej grupie wsparcia :D My też mamy choinkę z nowym domu także oby Wasza była conajmniej tak ładna jak nasza :pPP


ada,- i co robisz genetyczne? ja znalazłam klinike gdzie robią za 150 euro. Duużo. Myślałam, że pójdę do polskiej lekarki ale ponoć ma bardzo stary sprzęt i by nie wyszło wiarygodnie. Jutro będę wydzwaniać do szpitala bo ktoś mi doradził, że ponoć moga zrobić mi jako extra usg za darmo ale nic w internecie na ten temat nie ma, do tego jeszcze święta..


sokoja nie zazdroszczne jak masz zapalenie pęcherza. Pij dużo soku żurawinowego. Ja piłam litrami dziennie jak miałam. A w aptece jak poszłam po lek to Pani spytała czy przypadkiem nie uprawiam za dużo seksu bo często to od tego. Haha, ale to było miesiące temu.


makota89 ja nie mam bariery ze względu na dziecko ale wieczorami strasznie czuję się wzdęta i mi nie dobrze. Mąż się wkurza bo mimo, że mamy 2metrowe łóżko w szerz to krzyczę na niego, żeby się odsunął bo mi zabiera przestrzeń i gorzej się czuje. A rano nie lubię się kochać więc odpuszczam. W sumie zaraz wchodzimy w II trymestr więc oby nam wszystkim ochota powróciła.


.jagódka teraz to tylko można powspominać etapy starania :) U nas było dzień w dzień :D A teraz... ;X


anastazi gratuluje synka :D Wolałabyś dziewczynkę?? nie mogę uwierzyć, że straciłaś aż 7kg.


kropka&pączek to ja życzę Wam pięknych świąt i do szybkiego przeczytania i uporządkowania gratów w nowym domku.

Co do mojego osłabienia parę dni temu to w poradniku było napisane, że teraz mamy już dużo więcej krwi i organizm czasem nie wyrabia i dlatego osłabnięcia i nawet omdlenia mogą się zdarzać. Poza tym napisane było też: 11tydzień to ostatni kiedy mieścisz się w swoje jeansy :D

Jeszcze tydzień i powiemy rodzicom. Siostra wie, brat podejrzewa bo przecież utyłam :p

Fajnie nam te suwaczki idą do przodu :DD
 
reklama
Hejka. Udało mi się nadrobić ZALEGŁOŚCI :p z dzisiejszego dnia, ale myślałam że nie dam rady.
Co do USG w 12 tyg. tak można zobaczyć siusiola ja u starszego widziałam nawet ciut wcześńiej :D
Anastazi i elefit gratuluję dzisiejszych wizyt :D

Moja dzisiejsza wizyta ma 2 pozytywy: serducho bije i je widać :D, a 2 moja historia z piersiami ma ciąg dalszy. Lekarz, który robił mi USG(znajomy mojego gina) kazał mi przyjść do siebie do szpitala w środę. To plus. Minus to to iż sytuacja mnie zmusza do tego aby szefostwu powiedzieć wcześniej bo inaczej mogą mnie nie póścić w środę na badania- tyle co wróciłam po 2 tyg chorobowego. Także leży zaświadzeczenie o 8 tygodniu ciąży i czeka na jutrzejszy dzień a ja się do niego modlę. Z megatywów wizyty- mam podwyższone TSH- niedobór tarczycy, dostałam leki i jakiegoś endokrynologa muszę znaleźć na konsultację. Tak się zdenerwowała po wyjściu z gabinetu że głowa boli mnie do tej pory, chociaż już mniej. No i głupia zjadłam na mieście i się męczę, choć mielony imbir dał radę i chwała mu za to bo nie wymiotowałam:D
Dziewczynki miłej nocki ja znikam bo ledwo żyję paps
 
Do góry