blueberrry
Szczęśliwa :)
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2013
- Postów
- 5 645
Widzę dziewczyny, że już oswoiłyście się z ciążą :-) Zakupy, zakupy , zakupy to co każda z nas kocha hihi U nas tak się złożyło, że siostra rodzi w kwietniu, szwagierka przełom maja i czerwca no i ja w lipcu :-) troszkę tych dzieciaczków przybędzie w rodzinie... Teraz siedzimy z synkiem w domu i walczymy z przeziębieniem. Zapach (czyt. odór) czosnku unosi się w całym domu - co dziwne nawet mdłości od tego nie mam hihi
Już sie oswoiłam, że nowe życie rośnie we mnie.
Tylko czekam teraz do wizyty, żeby naprawdę to wszystko do mnie dotarło tak na sto procent.
Czasem jeszcze nie dowierzam, bo czasem czuję się normalnie, jak by nigdy nic.
Oby synek szybko wyzdrowiał i przeziębienie poszło w las
A sam zapach czosnku jest ok, tylko nie w nadmiarze.. chyba hehe..
Super dziewczyny, że jest nas coraz więcej!!