reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2014

Ja mam blatów od cholery i zamiast w trakcie gotowanie sprzątać na bierząco to sie przeuwam i bałagan jest ogromny [emoji38]
 
reklama
Pola, moze cos sie zmieni ;) oby. U nas dni wygladaja podobnie, ale coraz czesciej sie roznia. Wczoraj byl terror, ktory spowodowal drzemke o 19 :D
 
o ja też uwielbiam zmywarkę, chociaż u nas to mój wstawia- twierdzi, że jest mistrzem ergonomii i zawsze coś tam jeszcze upchnie. Chociaż wkurza mnie że ładuje nawet małe garnki a ja potem nie mam w czym gotować. Zmywarka podobnie jak samochód to były kiedyś dla mnie zbędne luksusy,póki ich nie miałam. A teraz nie wyobrażam sobie bez nich życia.
 
My mamy zmywarkę ale lubię też zmywać więc najbardziej mnie cieszy zmywarka przy większych imprezach kiedy na stole jest milion talerzy rach pach i nie ma - schowane ;)
Ja bardziej nie lubię prasować. ble.
Mały już drzemie, dzisiaj tylko była 2x wańka-wstańka po 2gim razie trochę pogmerał pod nosem i zasnął :) Ciekawe ile dzisiaj pośpi. Wczoraj drzemał rekordowo długo bo aż 2h i spacer na którym zwykle drugi raz śpi przeszliśmy na siedząco zwiedzając okoliczne zakątki :)
Miłoby było jakby dzisiaj też pospał te 2h bo po pracy wpada do nas kumpel akurat jak wypada spacer, wtedy nie musiałabym iść :)

Dzisiaj gotujemy pierwszy raz zupkę :) M był wczoraj w macro i kupił kawałek cielęcinki i warzywa bio :> A co, na bogato będzie Książę jadł :D
 
reklama
Dajcie mi wiosne!

Piekne slonko, a wieje arktyczny wiatr :/

Wrocilismy ze spaceru po 20 min :( zmusilam Adasia do snu. Strasznie marudny i niespokojny... Robie sobie kawe i jakis obiad ogarne, choc czuje, ze krolewicz obudzi sie za 15 min :(
 
Do góry