reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2014

reklama
Helol

Pola właśnie miałam pytać o ciebie, dobrze ze jesteś :)

Widzę dzisiaj wszystkie mamy dziury w mózgu :/ ja tez czytam i czytam i nic nie pamiętam tzn jak:/

Drzemki u nad 3 po 30 min czasem jedna przedłużam do godziny, poltorej, jak się położe kolo niej.
Doti jeśli w ciągu dnia macie czuwanie po 2 godziny to może to ostatnie jest za długie. Sprobuj położyć wczesniej lub zacznij wydłużać czasy czuwania w ciągu dnia, na poczatku o 15 min. Może zobaczysz różnice. A jak zasypia na noic? Przy jedzeniu czy w lozeczku? Ponoć dzieci usypiajace przy jedzeniu budzą się właśnie po ok 40 minutach.
Graza tez jestem zdania ze jak cos można zadziałać to trzeba działać a nie czekać :) co do ząbków to niekoniecznie muszą być jedynki. Niue wszystkie dzieci ida ksiazkowo także myślę ze to mogą być dwójki :)
Sokoja super ze cwiczysz, Ja tez muszę wziąć się za swój brzuch ale weny totalnie brak.
Makota ministrant powiadasz ?? :) marzenia księdza :d

Hmmm nie wiem co jeszcze :( przepraszam pominięte mamusie.

Bylysmy z Julka na dworze ale zimno wiec krótki spacer. Ale bylysmy na 2 minutki na huystawce :) ależ była zadowolona, potem poszlysmy popatrzeć na kaczki. Z zabvaw to Julka lubi akuku, wyglupy, ksiazeczki , podrzucanie lub kopaniue pluszowych kostek i ogólnie zabawki :) ostatnio uczymy się robiuc czesc i papa ale jeszcze nie potrafi :)
Ogólnie dziecko od 14 aniolek:) oby tak zostało uwielbiam jak jest taka rozesmisna i radosna :)
Ps jak marudzi tez ja uwielbiam tylko trochę mniej :)

Lece spać spokojnej nocki :)
 
Ponownie witam się na nocnej. U mnie kolejne karmienie. Obudziłam się z bolesnym cyckiem :( Błagam tylko nie to....
 
Dobry dzien!

Czesc Pola ;) wspolczuje niedyspozycji. Dobrze, ze juz ok

Adas spi jak chce. Ostatnio w dzien 4 razy po 40 i pobudka o 9. Z karmieniami rzecz jasna. Tej nocy nie spal od 1 do 3... Coraz czesciej sam guga w lozeczku bez szukania mnie po przebudzeniu.

Dzis lekarz.

Kurde. Jak karmie A w lozku to sie poci a w lozeczku ma chlodniej i martwi mnie to.

Milego dnis
 
Dobry dzień :) poszalałyście w nocy :eek:
Szymek ostatnio złapał dziwny zwyczaj tzn wstaje przed szóstą, nie głodny za to chce się bawić. Je dopiero ok 8-9 i idzie spać jeszcze na godzinkę. Mnie to na rękę bo o szóstej wstaje Mężu, a mnie budzi chwilę przed ósmą jak wychodzi do pracy. :D:D

Graza czasem mam wrażenie, że pediatrzy popadają w rutynę. Moja podobnie, jak się człowiek nie wykłóci to nic nie wywalczy i niczego się nie dowie:banghead:

Doti ja mam o tą jedną krótszą drzemkę mniej. Tzn nie ja tylko Szymek ;)

Pola dobrze, że jesteś:) ostatnio o Tobie myślałam:)

Szymek też na noc zasypia przy jedzeniu i też było często tak że po pół godziny się budził. Znalazłam na to sposób, tzn nie odkładam go zaraz do łóżeczka, tylko do bujaczka. Jak po jakimś czasie zaczyna się wiercić to go bujam póki się nie uspokoi. Potem zostawiam jeszcze na jakiś czas, dopiero potem jak już twardo śpi odkładam do łóżeczka.

U mnie pytanie o siadanie jest dość zabawne, bo odpowiadam zgodnie z prawdą, że Szymek już siedzenie ma w nosie. On teraz chce STAĆ. Wspina się po wszystkim co spotka na swojej drodze. Póki co na kolana, bo na tyle wystarcza mu wysokość tego co może się złapać, ale próbuje się cały czas z tych kolan podnieść. Siada już za każdym razem, za to Raczkowanie go nie kręci w ogóle. :what:
 
Hejka, ja tylko na chwile z informacją że znowu mam ten piep..ony zastój i gorączkę więc może mnie nie być jakiś czas. Umieram. Załamka :(
 
Uwierzycie ze nie mam siły czytać? Kolejna noc pobudka o 3 na karmienie, a potem 1-1,5h noszenia na rękach bo łóżeczko parzy :/ Dzisiaj skończyło się na spaniu z nami w łóżku bo juz siły nie miałam. Rano cycek i poszłam pod prysznic, a młoda została w swoim łóżeczku. Teraz leżę pod kołdra i wcale nie mam zamiaru się ruszać.
Znowu wiatr taki ze łeb urywa. Zasypiam normalnie pisząc. See you later if I survive...
 
reklama
Aaaaa
Nie napisałam dzień dobry [emoji2]
Dzień dobry.
W jeszcze spi, za oknem szaro,
ale juz pojutrze wyjeżdżamy na ferie wiec mam na co czekać [emoji1]
Wreszcie będzie jakaś odmiana [emoji2]
 
Do góry