reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2014

makota pierwszy raz załapał butlę w sobotę, wypił może ze 60ml, potem 110ml, bronił się bardzo na początku. karmiłam go jak był głodny, powoli. pociągnął jak zwykły smok łyka. potem się trochu szarpał. potem parę łyków. potem nie chciał. odstawiłam butlę. zaczął stękać że chce jeść po 20minutach więc znów dałam mu butlę, i tak trwało to około godziny jak zjadł pierwszą porcje. przy drugiej też się wzbraniał ale mnie .. teraz sie aż trzęsie jak widzi butle. teraz je zazwyczaj 120-150ml. smyrałam go smoczkiem po wardze aby sam chciał zassać. załapał najpierw takie smoczki z rossmana co maja kształt jak zwykły smoczek, ale odstawiłam je bo w nich sie powietrze zbiera. teraz pije z każdego. jesteśmy na tt. pije bebiko. trzymam go jak do karmienia cycem, patrzymy sobie w oczka a on ciągnie butlę.. :) uwielbiam :) obecnie 2 na dobę. w wekend spróbuję chyba znów marchewkę.

mika
powodzenia z nianią!
 
reklama
Dzień dobry

Makota ja śpię z dzieckiem cały czas na 160×200.

Mika trzymam kciuki

U nas noc ok ale jak zwykle do 2 wybudzanie.
Przed snem była kupa.

Kum gratki butelki.. moja powoli się przekonuje do butli. Ale soczek tylko i to bardziej się bawi niż pije.
 
Kum - mój problem polega na tym, że jak Adaś się drze przy butli, po krótkim czasie wyciągam cyca. szkoda mi go chyba... herbatek nie pije, z soczkiem jeszcze nie próbowałam. gratuluję sukcesu

też pochwalę się sukcesem - odstawiam suszarkę - wiem, wiem. rychło w czas :-D o dziwo moje śpiewy i bujanie działają...

jaką muzę puszczacie dzieciom? pewnie większość z youtube. możecie wstawić linki?
 
Makota ja spie z małym od 2 miesiąca jego zycia,ale tez boje sie żeby mąż go nie przygniotl wiec mam przystawione na długość mojego lozka łóżeczko Bartusia i spi z brzegu. A i tak pcha sie na mnie wiec on spi na środku a my z mężem na 2 polowce:-) tez mamy lóżko 160/200.

Kum gratuluje zassania butli:tak: Teraz juz pójdzie z górki....

Ja nie kumam comoj syn wyprawia wieczorami. Do tej pory zasypiam o 22,max 23 a teraz miedzy 1 a 3. Wczoraj ile razy go ukolysalam to zaraz oczy jak piec zloty. W końcu o 3 polozylam sie z nim do lozka,zgasilam lampke i zasnal sam. Najlepsze jest to ze nie chce jeść ani pic bo nawet nie marudzi tylko patrzy i wierci sie. Rzuca rękami jak szalony.
 
Witam :-)

Graża przyłączam się do zdania dziewczyn - dzielna z Ciebie kobieta :tak: Jak będzie Ci bardzo źle to pocieszymy :tak:

Mika powodzenia z nianią :tak:

Makota u nas króluje Guns N' Roses cały czas :-D Mała usypia teraz na Sweet Child O' Mine - piosenka trwa 5 minut i to jej wystarcza ;-) Eeee chyba linku nie będę wklejała :-D


Kurde muszę pilnie iść z małą do okulisty - od soboty 1 oczko zaropiałe, a dziś drugie doszło. Najgorsze, że okulista ma termin wolny 22 grudnia :crazy: Muszę poszukać gdzieś dalej
 
Makota u nas króluje AC/DC. Też raczej nie będę linkować, Highway to hell u nas jest hitem numer jeden, ale to raczej ciężko nazwać muzyką relaksacyjną.
Lubimy:D ja się drę vel śpiewam, Młody tańczy, taka sytuacja:thumbup:
 
tGraza przyłączam się do głosu większości. jesteś dzielna babka, że mimo tak dużych przeszkód długo karmiłas piersią.

Mika powodzenia z nianią.

Haust może sole fizjologiczne i masowanie pomogą na oczy malutkiej.
 
Kornela gdy moja tak wierci się w łóżeczku ale nie marudzi to ją zostawiam w spokoju. Co 15 minut idę tylko sprawdzić czy jest przykryta. Zazwyczaj przy drugiej wizycie już wkładam smoka, przytulanke do policzka o zasypia.

Makota jak napisałam zdarza się zasnąć z młodą. Ja zawsze kładę poduszkę sobie pod łokieć żeby glowke podtrzymywać, a reszta ciała na mnie leży i wtedy mąż się na dziecko nie przewróci, ani ono w. kanapy nie spadnie.
Muzyka leci różna, ja puszczam dzieciowe piosenki po PL i NL, a mąż każdy inny rodzaj muzyki. Nie chcemy jej ograniczać :p
 
reklama
Do góry