angelika2014
Fanka BB :)
Franiu dzisiaj skonczyl 6 miesiecy
reklama
Lilla My
Fanka BB :)
Sto lat dla Franka :*
graza06
Fanka BB :)
Dziewczyny ja proszę Mikołaja o jedno miękkie cyce nawet oddam ten wór kokosowych smakołyków ;D zazdroszcze jarmarku ehh sądziłam będąc w ciąży że będe bardziej mobilna a tu guzik większość czasu siedzimy w domu. Wróciliśmy od chrześniaków było super. Radość maluchów niesamowita młoda dostała puzzle ninębalerinę można zmieniać jej ubranką przyczepiając kolejne wszystko na magnesy misie też do przebierania, młody dostał dżwig budowlany na sterowanie- przepadł. A nasz K dostał pluszaczka bawi spiewa i uczy z fishera super plus pajacyk z reniferkiem i komplet koszule spodnie sztruksowe i sweter kamizelka. Zapomniałam jak to przyjemnie wyjść. Wogóle marzy mi się wypad do fryzjera albo spa z masazem plecow ehhh i karku odtego karmienia nie moge odchylic glowy do tylu. Dla wszystkich duzo zdrowka i przespanych nocy.
Franio sto lat pół roku niesamowite jak biegnie czas.
nawet oddam ten wór kokosowych smakołyków ;D zazdroszcze jarmarku ehh sądziłam będąc w ciąży że będe bardziej mobilna a tu guzik większość czasu siedzimy w domu. Wróciliśmy od chrześniaków było super. Radość maluchów niesamowita młoda dostała puzzle ninębalerinę można zmieniać jej ubranką przyczepiając kolejne wszystko na magnesy misie też do przebierania, młody dostał dżwig budowlany na sterowanie- przepadł. A nasz K dostał pluszaczka bawi spiewa i uczy z fishera super plus pajacyk z reniferkiem i komplet koszule spodnie sztruksowe i sweter kamizelka. Zapomniałam jak to przyjemnie wyjść. Wogóle marzy mi się wypad do fryzjera albo spa z masazem plecow ehhh i karku odtego karmienia nie moge odchylic glowy do tylu. Dla wszystkich duzo zdrowka i przespanych nocy.Franio sto lat pół roku niesamowite jak biegnie czas.
angelika2014
Fanka BB :)
Dziekujemy jutro Zolusia w sumie za godz a czas strasznie leci.
Graza no to miekkich cyckow
w sumie za godz a czas strasznie leci.Graza no to miekkich cyckow
Lillu no cóż... ona się wyspała, to mama wg niej też powinna być wyspana 
Kum dzięki że pytasz. Młoda wyczuła, że chcę ją zaszczepić w piątek i złapała katar w czwartek. Chyrlała przy tym w nocy jak stary gruźlik, bo jej spływało. Dostała syropek na rozrzedzenie i już jest lepiej, gile znów bezbarwne. Mi za to wywaliło zimę na pół wargi, więc coś jest na rzeczy. No nic, jak katar zniknie do wtorku, to podejście nr 3 do szczepienia w piątek.
Też miałam do Ciebie pisać, tylko katar mnie skutecznie powstrzymał.
Graza trzymam kciuki, żeby wyniki były ok. Może to jakaś mała asymetria mu teraz wychodzi, wyćwiczycie i będzie po problemie ;-) Nie martw się za wczasu.
I hmmm.... poczytałam wpisy z bloga o karmieniu. To jak babeczka walczyła to trzeba podziwiać, ale reszta wpisów już mi się tak bardzo nie podobała. I taaaaa stabilizacja laktacji. Ja już chciałam się chwalić, że cycki zmiękły, dziecko je w miarę regularnie (jak na moje dziecko) i co.... i dziś zaś prawy cycek napuchł. Myślałam, że moim kolejnym problemem będą gryzące zęby, a tu psikus. A Ciebie podziwiam, że walczysz o laktację. Myślę, że mało która kobieta przy Twoich problemach dalej by karmiła.
Tak jeszcze w temacie... Dziewczyny któraś chce karmić tak długo, aż się małe samo nie odstawi?
I ehhh.... poddaliśmy się z pieluchami wielorazowymi. Jakoś przy siostrzenicy miałam większe samozaparcie. Jak to mój stwierdził: spróbujemy znów za jakiś czas
A jeszcze piardy. Moja to też jedzie z koksem, ale raczej na spokojnie jej to idzie. Jak podejrzewałam kolki, to dawałam jej espumisan raz dziennie. Ale nie było żadnych zmian, a pierdy były takie same, więc przestałam dawać. Stąd wniosek, że na pierdy może on nie zadziałać. No i też nam się zdarza, że niespokojna przed. Ale to wtedy staram się jej pomóc odgazować i robimy rowerek i takie tam inne.
Chop mi do rodzinki wyjechał. Chciałam popchnąć dziecko z zapasem mleka, które w zamrażarce leży, ale nie poszedł na taki układ.... Szkoda
Pędzę spać póki dzieć śpi... tylko w snookera żaden nie chce wygrać i jak tu spać, jak się czeka kto wygra Dobranoc!
Kum dzięki że pytasz. Młoda wyczuła, że chcę ją zaszczepić w piątek i złapała katar w czwartek. Chyrlała przy tym w nocy jak stary gruźlik, bo jej spływało. Dostała syropek na rozrzedzenie i już jest lepiej, gile znów bezbarwne. Mi za to wywaliło zimę na pół wargi, więc coś jest na rzeczy. No nic, jak katar zniknie do wtorku, to podejście nr 3 do szczepienia w piątek.
Też miałam do Ciebie pisać, tylko katar mnie skutecznie powstrzymał.
Graza trzymam kciuki, żeby wyniki były ok. Może to jakaś mała asymetria mu teraz wychodzi, wyćwiczycie i będzie po problemie ;-) Nie martw się za wczasu.
I hmmm.... poczytałam wpisy z bloga o karmieniu. To jak babeczka walczyła to trzeba podziwiać, ale reszta wpisów już mi się tak bardzo nie podobała. I taaaaa stabilizacja laktacji. Ja już chciałam się chwalić, że cycki zmiękły, dziecko je w miarę regularnie (jak na moje dziecko) i co.... i dziś zaś prawy cycek napuchł. Myślałam, że moim kolejnym problemem będą gryzące zęby, a tu psikus. A Ciebie podziwiam, że walczysz o laktację. Myślę, że mało która kobieta przy Twoich problemach dalej by karmiła.
Tak jeszcze w temacie... Dziewczyny któraś chce karmić tak długo, aż się małe samo nie odstawi?
I ehhh.... poddaliśmy się z pieluchami wielorazowymi. Jakoś przy siostrzenicy miałam większe samozaparcie. Jak to mój stwierdził: spróbujemy znów za jakiś czas
A jeszcze piardy. Moja to też jedzie z koksem, ale raczej na spokojnie jej to idzie. Jak podejrzewałam kolki, to dawałam jej espumisan raz dziennie. Ale nie było żadnych zmian, a pierdy były takie same, więc przestałam dawać. Stąd wniosek, że na pierdy może on nie zadziałać. No i też nam się zdarza, że niespokojna przed. Ale to wtedy staram się jej pomóc odgazować i robimy rowerek i takie tam inne.
Chop mi do rodzinki wyjechał. Chciałam popchnąć dziecko z zapasem mleka, które w zamrażarce leży, ale nie poszedł na taki układ.... Szkoda
Pędzę spać póki dzieć śpi... tylko w snookera żaden nie chce wygrać i jak tu spać, jak się czeka kto wygra
Dobranoc!
agulam
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Kwiecień 2010
- Postów
- 5 976
Oj czas leci,pół roczku juz poważnie brzmi buziaczki dla Frania
Graza to miękkich cyców życzę....
Wyskoczyłam z dzieciakami do galerii bo scoobydo był,Ola ma zdjęcie z nim i jest happyprzy okazji lody zjedzone
Ale tłumy w galerii:$
Spokojnej nocki
buziaczki dla FraniaGraza to miękkich cyców życzę....
Wyskoczyłam z dzieciakami do galerii bo scoobydo był,Ola ma zdjęcie z nim i jest happy
przy okazji lody zjedzoneAle tłumy w galerii:$
Spokojnej nocki
elifit
Moderatorka
Bellina ja zamierzam karmić długo co najmniej 1, 5 roku.
Angelika gratulacje dla Frania. Za szybko ten czas leci ehh
Angelika gratulacje dla Frania. Za szybko ten czas leci ehh
Tyle postów wpadło jak pisałam swój elaborat
Tak właśnie myślałam, że niektóre dzieci zaraz pół roczku będą miały. Gratulacje dla Franka, to tak dumnie brzmi
Elifit fajnie, że nie jestem sama. Zobaczymy tylko jak ta droga mleczna pójdzie.
Eh.... obudziło się to moje szczęście i płacze. A panowie nadal grają...
Tak właśnie myślałam, że niektóre dzieci zaraz pół roczku będą miały. Gratulacje dla Franka, to tak dumnie brzmi
Elifit fajnie, że nie jestem sama. Zobaczymy tylko jak ta droga mleczna pójdzie.
Eh.... obudziło się to moje szczęście i płacze. A panowie nadal grają...
reklama
Podobne tematy
