reklama
mama_bobasa
Moderatorka
Przywitam sie tylko.
Dzien dobry!
Ide na spacer z terrorystka, doczytam Was pozniej.
Lilla nie wyswietla mi czy dostalas wiadomosc, bo widze tylko ta Twoja:/ dziwna ta appka://
Milego dnia dziewczyny!
Dzien dobry!
Ide na spacer z terrorystka, doczytam Was pozniej.
Lilla nie wyswietla mi czy dostalas wiadomosc, bo widze tylko ta Twoja:/ dziwna ta appka://
Milego dnia dziewczyny!
Tusiaczek2402
Moderatorka
Lilla jak najbardziej można karmić dzieci zwykłą łyżeczką, taką płaską jak do herbaty.
Wręcz ostatnio czytałam, że logopedzi bardziej je polecają, niż te specjalnie dla dzieci wymyślone.
Bardziej niż o materiał chodzi tu o kształt łyżeczki.
Skąd ten pomysł, że szkodzi?
Wręcz ostatnio czytałam, że logopedzi bardziej je polecają, niż te specjalnie dla dzieci wymyślone.
Bardziej niż o materiał chodzi tu o kształt łyżeczki.
Skąd ten pomysł, że szkodzi?
U
użytkownik 902
Gość
Lilla dlatego nie metalowa, że dzieci mają delikatniejsze dziąsła niż my, szczególnie jak zaczynają ząbkować, to lepsza będzie silikonowa. Jak zaczniecie mocniej rozszerzać dietę, to zobaczycie o czym piszę;-) - dziecko często kręci głową, łatwo je uderzyć w ząbka, dziąsło, policzek, uderzcie się metalową i silikonową łyżeczką - różnica jest ogromna. Metalowych nie powinno się stosować do podawania witamin, w kontakcie z metalem wit C się wytrąca. Jak byłam na warsztatach to logopeda z NUKa też się wypowiadał na temat karmienia łyżeczką, pokazywali technikę karmienia - to dziecko ma samo zdjąć z niej pokarm, nie my. Także pierwsza łyżeczka musi być jak najbardziej płaska, najlepiej na długim trzonku. Ja preferuję silikon z wyżej wymienionych względów, jeśli komuś bardziej pasuje metalowa to niech karmi metalową, dla mnie niemetalowa jest po prostu bezpieczniejsza
Lilla My
Fanka BB :)
Lilla dzieci tylko silikonową, ew plastikową łyżeczką karminy.
Dlatego się wystraszylam ze szkodzą. Jestem na basenie i dopiero w domu będę mogła poczytać o tym.
Teraz to już sama nie wiem. Moim zdaniem to chodzi o wielkości tych łyżeczek, a ja mam taką mniejszą niż herbaciana. Nie poszerzam Zoli uśmiechu nią, więc planowałam właśnie nią karmić.
Dzisiaj tylko 20 min w wodzie bo chyba z głodu była bardzo płaczliwa. Niby karmiłam ją przed basenem, ale pół godziny wcześniej sciągnęłam pokarm. Może za mało się wyprodukowało. Teraz pp pływaniu dostała cycki i ładnie zasnęła.
Odpoczywamy do 14 i wracamy do domu kończyć zupę ogórkową.
Mam jakieś dwie prywatne wiadomości na forum, ale najpierw tu napisałam.
Lilla My
Fanka BB :)
to do mnie przemawia.
Jagódka ja daje wit D tylko więc się wit C nie qytraci
Jagódka ja daje wit D tylko więc się wit C nie qytraci
haust
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2011
- Postów
- 3 582
Dzięki kochane :*
Mateusz ma jelitówkę, ale w piątek może iść do przedszkola ( ma pasowanie na przedszkolaka i baaaaardzo chce iść, bo on uwielbia mówić przez mikrofon - a ja myślałam, że mały recytator mi rośnie )
No i niestety Natalia ma zapalenie oskrzeli :-( Dostała antybiotyk i jeśli przestanie jeść to wylądujemy w szpitalu ( na szczęście apetyt jej dopisuje)
O dziwo w ogóle marudna nie jest (już bardziej młody marudzi) - bawi się, uśmiechy śle na prawo i lewo - tylko ten kaszel :-(
Aaa no i znowu wyszło, że nie jest ubezpieczona Wkurzona poleciałam do ZUS (wcześniej załatwiałam tę sprawę telefonicznie), a tam mówią, że u nich już jest wszystko ok, i że jeżeli ciągle wychodzi coś nie tak, to muszę uderzyć do NFZ. Już tam dzwoniłam i dowiedziałam się, że telefonicznie nic nie załatwię - osobiście lub listownie tylko - i że po złożeniu wniosku rozpatrują sprawy w przeciągu 2 miesięcy!!!!!
Mateusz ma jelitówkę, ale w piątek może iść do przedszkola ( ma pasowanie na przedszkolaka i baaaaardzo chce iść, bo on uwielbia mówić przez mikrofon - a ja myślałam, że mały recytator mi rośnie )
No i niestety Natalia ma zapalenie oskrzeli :-( Dostała antybiotyk i jeśli przestanie jeść to wylądujemy w szpitalu ( na szczęście apetyt jej dopisuje)
O dziwo w ogóle marudna nie jest (już bardziej młody marudzi) - bawi się, uśmiechy śle na prawo i lewo - tylko ten kaszel :-(
Aaa no i znowu wyszło, że nie jest ubezpieczona Wkurzona poleciałam do ZUS (wcześniej załatwiałam tę sprawę telefonicznie), a tam mówią, że u nich już jest wszystko ok, i że jeżeli ciągle wychodzi coś nie tak, to muszę uderzyć do NFZ. Już tam dzwoniłam i dowiedziałam się, że telefonicznie nic nie załatwię - osobiście lub listownie tylko - i że po złożeniu wniosku rozpatrują sprawy w przeciągu 2 miesięcy!!!!!
Ostatnia edycja:
angelika2014
Fanka BB :)
Ja mam lyzeczke silikonowa i jestem zadowolona bo maly czesto ja lapie i sam sobie pchado buzi
haust wspolczuje bardzo
haust wspolczuje bardzo
reklama
makota89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2013
- Postów
- 12 172
Haust - co za kaszel okrutny! Mam nadzieje, ze dzieciaki szybko wydobrzeja!
Pola - to lidlowe 74/80 jest dla jakis wielkoludow! Kupilam 62/68 - jest troche luzniejsze, a 74/80 jest dla roczniaka chyba!
Poznalam dziewczyne, ktora ma 4 dzieci, w tym jedno 2 miesieczne. Wiem, ze z kasa u nich krucho. Balam sie jej zaproponowac ubranka po Adasiu, bo jest bardzo honorowa. Zaproponowalam jej misia na pozna jesien. Chetnie sie zgodzila. Dalabym jej wiecej, ale nie chce jej urazic :/ macie pomysl jak zrobic to taktownie? Kurde. Ona nawet pampersow nie uzywa tylko wielorazowki - w zwiazku z brakiem kasy. Chce jej pomoc, bo to zadna cwaniara
Pola - to lidlowe 74/80 jest dla jakis wielkoludow! Kupilam 62/68 - jest troche luzniejsze, a 74/80 jest dla roczniaka chyba!
Poznalam dziewczyne, ktora ma 4 dzieci, w tym jedno 2 miesieczne. Wiem, ze z kasa u nich krucho. Balam sie jej zaproponowac ubranka po Adasiu, bo jest bardzo honorowa. Zaproponowalam jej misia na pozna jesien. Chetnie sie zgodzila. Dalabym jej wiecej, ale nie chce jej urazic :/ macie pomysl jak zrobic to taktownie? Kurde. Ona nawet pampersow nie uzywa tylko wielorazowki - w zwiazku z brakiem kasy. Chce jej pomoc, bo to zadna cwaniara
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 126 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 172 tys
Podziel się: