Kornela jeszcze ode mnie spóźnione sto lat!!!
Jagódka zdrówka dla całej trójki!
Elifit ja też nie mam jeszcze i się nie zapowiada, ale ja z tych ostatnich i mała ma jeden dłuższy sen tak 4-6h w nocy, a tak to je co 1,5-2h.
Piszecie o brzuszkach. Ja małą też szybko zgarniałam, jak się denerwowała i nie motywowało mnie to do kładzenia jej na brzuszku. No ale na szczepieniu pediatra zwróciła mi uwagę, że słabo główkę podnosi, choć ona wtedy mega zaspana była. No ale mówię, ok będę ją układać częściej i teraz już co raz to dłużej wytrzymuje. To chyba kwestia przyzwyczajenia. No i pediatra mi kazała trzymać pupę, jak ją podnosi, co by trenowała plecki, a nie pełzała.
Dodatkowo ona mi się w to c wyginała i była u mnie wczoraj fizjoterapeutka, którą pracuje tą metodą ndt bobath. Potwierdziła to co wiedziałam, że to może się utrzymywać do 3 miesiąca życia i potem powinno przejść, ale pokazała nam jak małą nosić, podnosić. I teraz mamy wszystko na jedną stronę robić. Mała ma 2 tygodnie na wyprostowanie się. Dodatkowo mamy ją w wózku obkładać kocykiem, co by się nie wyginała. No i ku mojemu zdziwieniu nie powiedziała nic na leżaczek, tylko też kazała obłożyć małą kocykiem. No i obowiązkowo kocyk pod nóżki, dla zdrowia bioderek i stópek (o tym też czytałam, że leżaczki niezdrowe, ale rozwiązania nie znalazłam, więc fajnie, ze pokazała). I potwierdziła to co pediatra, że pupę mamy jej trzymać jak podnosi na brzuszku, żeby ładnie ćwiczyła.
Limonko a może to jednak to jabłuszko? No bo w końcu dzieci po stałych pokarmach robią twardsze kupki, to jej jelitka może jeszcze mają problem ze stałym pokarmem.
Haust no nie ma słów na te przedszkolanki. A była taka ładna pogoda...
No i właśnie też się muszę na jakiś spacer wybrać, bo nawet ładnie. Dzisiaj młoda od 1 budziła się co 1,5h, więc też padałam, ale ostatecznie wstałyśmy o 11
