reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2014

reklama
Mi właśnie dzwoniła pani z przychodni umowilam się na piatek na 12, ona chciała dziś ale nie mam jak się do bankomatu dostać bez auta :/ a w piatek ech chyba wypadnie mi isc samej bo M urlopu nie ma już.
 
Lilla, ja to wiem, ze moze byc refluks. Ale wez przekonaj kogos tutaj zeby chociaz obejrzal dziecko.

Dzwonilam do lekarza, chcialam sie umowic na wizyte. I co? Nawet nie chca mnie przyjac, bo to u dzieci normalne w tym wieku, tzn zdarza sie ze wymiotuja, cos tam z przewodem pokarmowym moze byc:/ jesli nie ma goraczki i nie wymiotuje, nie ma biegunki to oni nic z tym nie robia, paranoja! Mam czekac na goraczke!! Jak wystapi goraczka to nie do przychodni tylko na ip, tam dadza kroplowke na dobe. Na razie mam podawac tutejsze krople, cos takiego jak dicoflor.

A jak to jest refluks to co? Mam w nieskonczonosc czekac na goraczke? Jestem zla, wrecz wkurw...na bo ilez mozna sluchac ze wszystko jest normalne!!
O tyle dobrze, ze mala od 11ej nic nie zwrocila. Kazal dawac jej mniejsze porcje jedzenia, by sie nie odwodnila. No tak, tylko ona sie wscieka jak sie nie na je a zabieram jej cyca..
 
Kornela nie szczepiłam i póki nie będzie szczepionki, którą chcę zaszczepić, to nie zaszczepię. Pisałyśmy w wątku wizytowym.
A propos byłam dziś w przychodni po skierowanie do audiologa, chciałam pogadać z pediatrą nt. szczepień, ale miała dużo pacjentów, więc skierowanie wypisał mi inny lekarz i tym sposobem znów ominął mnie temat szczepień:-p No nic, do końca tego m-ca postaram się umówić z nią na rozmowę i jak się uda to zaszczepimy tak jak ja chcę.
 
Jestesmy po szczepieniu. Bylam przerazona a maly zniosl to dobrze tzn plakal chwile podnuoslam go i patrzyl na obrazek na scianie a teraz spi. Oby nie bylo idczynow. A z ta opryszvzka meza pytalam 3 razy czy nie przelozyc to mowila ze nie bo to zadne przeciwskazanie nawet jakby byla to oprycha. Zaufalam jej i modle sie zeby bylo dobrze.
 
Ja. na wszystkie kontrole chodzę sama. Może na następną umowie się na południe to mąż po pracy juz będzie. nie wiem na którą najpóźniej wizyty są.

Cat ja bym zagryzła zeby i nie wracała.
Moj zawsze jak dziecko płacze to najpierw próbuje uspic. ja się śmieje ze może się zapytac kiedy jadla albo pieluchę sprawdzić. i nigdy nie mówię mu: masz zrobic to i to, tylko może sprawdź pieluchę. małymi kroczkami wychodzi na prostą i staje się ojcem.
Kornela nie panikuj. będzie dobrze :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry