reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2014

reklama
witam,
ja dziś przyłączam się do klubu niewyspanych: znalazłam Olę około 5 rano, jak spała na podłodze i jęczała przez sen...chyba do nas do łóżka się wybierała, bo spała na poduszce i pod kołderką, tylko że przy łóżku... :confused: poszłam ją przełożyć, po 10min się obudziła i zaczęła mnie wołać, że chce spać ze mną, więc zabrałam do nas do łóżka, tam usnąć nie mogła długo, albo przysypiała i się budziła, w końcu jak zasnęła, to Zuzia wstała na jedzenie, zjadła, odłożyłam, już mi sie oczy przymykały: zadzwonił budzik mężowy... :angry:
 
właśnie dzisiaj dzień chłopaka wszystkiego naj dla małych słodziaków :-)
co to dzisiaj z tym spaniem się porobiło Antoś też obudził się o 5.30 i męczył się usypiał i budził się teraz właśnie przysypia, ale standardowo ze zmęczenia płakał:sorry2:
ja mam tyle prasowania muszę to w końcu poprasować
 
ja wczoraj chciala wieczorem na bb wejsc ale zasnelam potwornie szybko. Lusia zasnela kolo 21, potem po polnocy karmienie, o 4.40 i obudzila sie przed 8, ale jadla dopiero ok. 8.30. teraz probuje zasnac :)
 
Ja się zaraz pochlastam. Wczoraj malutki spal przez caly dzień 25 min,zasnal o 23 iż 2 pobudkami przespal do rana i od 7 to samo co wczoraj zarzuca rękami tak ze aż sie nimi tlucze po buzi. Możecie sie śmiać ale zawsze jak jedziemy gdzies w gości i każdy sie gapi na niego wi nachwali go to potem mam z nim masakrę, dokucza,wcale nie śpi. Beczec mi się chce.
 
Ja się zaraz pochlastam. Wczoraj malutki spal przez caly dzień 25 min,zasnal o 23 iż 2 pobudkami przespal do rana i od 7 to samo co wczoraj zarzuca rękami tak ze aż sie nimi tlucze po buzi. Możecie sie śmiać ale zawsze jak jedziemy gdzies w gości i każdy sie gapi na niego wi nachwali go to potem mam z nim masakrę, dokucza,wcale nie śpi. Beczec mi się chce.

Przetrzyj brudnymi kalesonami:-) Nadmiar wrażeń niestety wychodzi:tak:
 
Helołłł :-)
Natalka składa wszystkim kumplom najlepsze życzenia :-) A mama się do tych życzeń przyłącza :tak:

U nas dziś nocka spokojnie minęła :tak: Włączyliśmy w sypialni nawilżacz powietrza i w końcu kaszel nie wybudzał Natalki. A może to inhalacja pomogła? Hmmm sama nie wiem, bo Natalia ma kaszelek mokry, a nawilżacz kojarzył mi się zawsze z suchym :confused:

Marietta - piękne imię :-)

Kum haha ciekawe jak mnie by podsumowała Twoja koleżanka - bluza z kapturem, dżinsy, adidasy to u mnie codzienność :-D Nie będę już dodawać ile ja mam lat :-D:happy2::-D
 
A dzień dobry. Ja się wyspałam :p
Tylko moje starsze dziecię wykańcza mnie psychicznie!!! Wiecznie płacze, buczy, wyje, drze się..... Okres buntu, wiem. Ale mam nadzieję że to nie trwa do 18-nastki?????????
Mama zabrała dziewczynki na spacer... Uff będę ją chyba po stopach całować i pokłony składać :-D

Wszy - coraz częściej o tym słyszę. Sporo osób ma problem. Jak rodzice nie zauważają to świadczy o tym jak się interesują dzieckiem albo może nie wiedzą jak wszy wyglądają.
Np moja bratowa (nie w temacie wszy) to ma chyba wszystko w nosie. Mama mi wczoraj powiedziała że jej córka w wakacje dostała skierowanie na jakieś badania. I po dzień dzisiejszy bratowa z nią nigdzie nie poszła!!!!!! Nie chcę źle mówić bo ogólnie ją lubię... Ale... No głupia jest... A ponoć dziecko ma robaki. Nic z tym nie robi...
W ogóle wszędzie trąbią o robakach i odrobaczaniu. W przedszkolu też na zebraniu o tym mówili że powinno się 2 razy do roku.
Co o tym myślicie????????? Nie wiem czy kiedyś nasi rodzice mieli taki problem ale mam wrażenie że w teraz to jest norma. Wcześniej o tym nie słyszałam ale może dlatego że mam małe dzieci i wszystko przede mną?
 
reklama
Ja się Jagódka pochlastam tymi kalesonami;) a co myślicie kurcze o wylewaniu wosku? Pytam bo moja babcia twierdzi ze jak dziecko zrywa sie z płaczem to trzeba wylać wosk. Wiem ze uważacie to pewnie za zabobony ale moja ciocia,madra kibieta po studiach ma koleżankę która przy niej wrozyla z kart i rzucala na innych uroki. Ogólnie mówi sie ze niektórzy ludzie maja zle oczy. Pewnie mnie wysmiejecie ale co tam
 
Do góry