reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2014

Hej...

Mój krzykacz mały poszedł z krzykaczem dużym na spacer w chuście właśnie. Strasznie płakała, ale już przy końcu wiązania był spokój, więc mam nadzieję, że wrócą spokojni obydwoje. W nocy też akcja... nie żeby płakała, bo niekiedy tylko lekko marudziła, ale postanowiła sobie nie spać 2,5h. Ja zmęczona jak nie wiem, a zasnąć nie mogłam, jak ona nie spała :baffled: Koniec końcem poszłyśmy do taty do łóżka i jakoś obie zasnęłyśmy.

Kornela stres to najgorszy wróg laktacji, nie denerwuj się. Moja też ma takie akcje niekiedy. Staram się ją uspokoić i dopiero wtedy cyc, bo inaczej nie idzie. Czasami zaśnie na 15-20 min i dopiero jak się obudzi to je.

Co do rączki, moja jak na razie ciamka łapkę jak jest głodna.
Ostatnio złapała smoczka (takiego prostego, anatomiczny nadal jest ble), więc miałam czas dla siebie i co miałam.... wyrzuty sumienia.... dziwnie działa ta nasza psycha.

I tak mówicie, ja jakoś nie mam obaw przed przeglądem... wręcz przeciwnie, już bym poszła, by mi tak doktorek pozaglądał. Ale ja to ogólnie nigdy nie miałam oporów.
Więc nie bać się, doktorek luknie, powie, że git i pośle do domu ;-)

Cieszę się, że nie tylko moje cycki są takie różne o różnych porach dnia. Dzięki, to znaczy, że z nimi w porządku :tak:

I pogoda dziś dziwna, byłam na spacerku po 15, jak wyszło słonko i nie wiedziałam czy dziecia rozbierać, czy ubierać czy jak. Oczywiście powrót na syrence.... ale standardowo z głodu już, ona chyba wie jak zbliżamy się do domu ;-) ale za to mama odebrała mi pesel, podałam już w przychodni, bo byłam po receptę na szczepionkę.
Jutro za to ortopeda w Medi, zobaczymy co powiedzą i czy zrobi usg, czy to trzeba osobno. Ale przynajmniej matka się ruszy z domu z jakimś celem, a nie tylko chodzenie z wózkiem w tą i z powrotem.

Tak mnie to zastanawia dlaczego przy alergii na mleko, czy też nietolerancji jajko też uczula... o białko chodzi?
 
reklama
Helloł ;-)

Dzięki Michalina za pamięć :*
U mnie notoryczny brak czasu. Ze starszaczkiem miałam w zeszłym tygodniu dni adaptacyjne, załatwiałam chrzest, kilka odwiedzin, w weekend na weselu byliśmy, mały remont mamy i sama już nie wiem w co ręce włożyć. Jedyny plus tego wszystkiego to to, że spadam z wagi, bo ani czasu jeść czasami nie mam.
Starszaczek z chęcią chodzi do przedszkola, ale cóż z tego jak już dzisiaj został w domu...katar, kaszel i ból gardła - zaczęło się :baffled:, oby tylko Maluszka nie zaraził. Tego boję się najbardziej - że całą jesień i zimę spędzę na jeżdżeniu po lekarzach i w domu i dopadnie mnie depresja jesienna...

Mój Maluszek-klocuszek waży już 5 kg!!! Ja nie wiem skąd u Niego taki apetyt :-D. Ale niech rośnie, byle był zdrowy. Kolek nie mamy, alergii żadnych też, zasypia ładnie sam, w nocy budzi się 2-3 razy i idzie spać. Do tej pory miał tylko 2 gorsze dni, gdzie chciał na rączkach być non stop, ale udało mi się to mu wybić z głowy ;-).

Pisałyście o ranach - moja dalej tkliwa, ale poprzednio też tak miałam. Dzisiaj byłam u lekarza - zaliczyłam krzesełko i uciskanie brzucha, i rany.
 
Bellina pewnie to jakaś reakcja krzyżowa na białko jaja. Może mają podobną budowę, bo tak zazwyczaj jest z krzyżowymi alergiami. Idę chyba spać, jutro wcześniej pobudka, bo o 10:40 alergolog, a jakoś się wybrać trzeba.
 
jutro ide do kol. fizjoterapeutki specjalizujacej sie w dzieciach na badanie. moze powie cos co pomoze mi z Zolka. jak ja chwytac, nosic czy cwiczyc.

moje dzieciatko dopiero zasnelo, ale na mnie. nie wiem czy mocno aby ja odlozec.
 
Witam ;) Tusiaczku w Dublinie 16, pochmurnie i bez deszczu. Nasze rytualy piranne to przemywanie ovzka, gil, pielucha, ubieranie, wozek i spacer do szkoly i spowrotem. Inne rytualy w ciagu dnia to masaz, cwiczonka ale nie mam stalej pory bo dziec nie ma regularnej drzemki.

GiB pisząc ćwiczonka co miałaś na myśli? my tylko ćwiczymy główkę dość opornie, Mały ciągnie tylko w jedną stronę zaczyn mnie to martwić.
Czy tylko u mnie świeci słońce?

Moje dziecko postanowiło dziś zostać w przedszkolu na leżakowanie.Ciekawe jak to przejdzie?

Graza, kiedyś lekarka mi powiedziała ,że przy pienistych kupkach należy ograniczyć cukier.

Fakt ostatnio zaszalałam ze słodkim w postaci ciast na weselu i chrzcinach.

u mnie też słoneczko, aczkolwiek temperatura nie za wysoka. właśnie wróciłyśmy z pierwszego spaceru, Zuzia gada do mnie :p
wyrosła przez kilka dni z prawie wszystkich rzeczy 62 oraz z polskich bodów 68 :p zaczynamy wyjmować 68, ze smyka, czyli takie spore są. w długości są już ok, tylko rękawki trochę przy długie

Mika dzielną masz córkę, jak sama chciała zostać, to może będzie dobrze? ja dziś zapłaciłam za książki i pzu i stówa poszła... a tu jeszcze jakiś teatrzyk podobno będzie... no i muszę skombinować jakąś opiekę nad dziewczynami na 15-go, bo mam zebranie w przedszkolu

Malgorzatkar wow z 62 i 68:szok: my wskoczyliśy w 62.:-D

Tusiaczek nie poddawaj się może ja mam taki egzemplarz ;p wasze będą spały;p

W szybkim skrócie byliśmy od piątku u pediatry, chirurga, rehabilitanta i dzisiaj na ćwiczeniach z Franiem.

Na pocieszenie mówię że mój maluch będzie miał trzy miesiące a problemy z brzuszkiem sie mu nasilają;p i ryk wieczorami.

Graza mieliśmy pieniste kupki i same przeszły.

Angelika a co się dzieję że chodzicie na rehabilitację?

limonko - aaa ja myślałam ze ten lekarz to dzisiaj. Ale w sumie jak to taki lekarz to moze czasu i nerwow szkoda :dry:
Melka obraca się czasem na plecy ale nie lubi tej pozycji, śpi wtedy niespokojnie i budzi sie za szybko :sorry2: ale w nocy jak jest opatulona w rożek to nie ma jak sie przewrócić wiec dodatkowo niczym nie podkladam.

S,Michalina Twoja córa sama obraca się na plecy>?

Hej dziewczyny padam fizycznie i psychicznie. Maly dal mi tak poplaic ze nie mam sily. Obudzil sie glodny wiec ja go do piersi a ten chwile possie i placz, pisk i tak 20 min. Sprobowalam drugi i to samo. W koncu sie poddalam bo wpadl maz i go wzial zrobil butle dal i dziecie spi. Pobeczalam sie na maksa. Siadlam z laktatorem zeby sciagnac i zobazyc czy naprawde posucha i co sie okazalo- ledwie 20 ml z obu cyckow i to tak wymeczone ze cale mnie bola. Chyba jestem ta matka, ktora nie jest w stanie wykarmic dziecka a pediatra nie kaze dawac mm. Pewnie kurcze nie dam mu, tym bardziej ze jak sie rozzaluje to mi sie zapowietrza i mam taki stres dodatkowy ze szok. Porazka dziewczyny

KOrnela tak jak piszą dziewczyny laktacja jest w głowie dużo pij kup ********** na pobudzenie nie myśl że nie dasz rady wykarmić, musisz powtarzać że dasz radę, Przechodziłam podobny kryzys zaczęłam dokarmiać mm od czasu do czasu jak ściągałam laktatorem to było 40 ml widząc taką ilość nakręcałam się istne szaleństwo. Teraz mam nawał. ostatnio miałam guzy w piersiach byłam na weselu i po prostu przekroczyłam godzinę karmienia w domu próbowałam rozmasować piersi odciągnąć laktatorem i nic płakałam że nie wrócę na wesele akurat młody się wybudził przystawiłam do piersi a on wszystko ładnie odblokowała, Dodam że męczyłam się ponad 1h za nim go przystawiłam. Także dziecko pobudzi laktację tylko się nie denerwuj.

Mój M obiecał że ukołyszę małego, położył dziecko do łóżeczka dał smoka. Efekt tato śpi od 20 min a dziecko przewraca się ehh taka to pomoc:(

Zastanawiam się nad kupnem leżaczka LEŻACZEK BUJACZEK BABY MIX Pałąk REGULACJA OPARCIA (4558964292) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. lub 24h BABY MIX LEŻAK LEŻACZEK Z WIBRACJAMI RING 2014 (4570395000) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. co polecacie z własnego doświadczenia?
 
Ostatnia edycja:
Chciałam Zuzie uśpić w lozeczku...efekt prawie godzina wybudzania się, zjedzenie dwóch cyckow i nadal wybudzanie się za każdym razem, jak smok wypadal, w końcu wzięcie do łóżka na trzeciego cycka, bobas dwa razy pociągnął i usnal...Ehhh... Za to Ola pięknie sama usnela, bo tak to ze mną usypia

Mam kapcia w wózku, pewnie detka poszła, wulkanizator mi sklei? Bo pana w serwisie wozkowym niedaleko mnie podobno w tym tyg nie ma...a wulkanizatora mam blisko, nawet dwóch... Serwisu rowerów też nie mam...

Lezaczek ten drugi wygląda fajniej. Ja mam z fp taki zwyczajny, ale trzecie czy czwarte bobo z niego korzysta i nadal dobrze wygląda. Teraz Zuzia dostała huśtawke na chrzciny, zainteresowanie takie sobie, Ola za to zachwycona...tylko ze huśtawka ma obciążenie 12 czy 13kg, a Ola ma 14,5...
 
Ostatnia edycja:
Witam nocnie

Codziennie obiecuje sobie ze będę na bieżąco na BB ale kurka nie wyrabiam:(na nogach jestem od 6.30 i klade się po północy...i tak dzień w dzień.
Dziś powinnam jeszcze poprasowac ale juz odpuscialam

Cały dzionek spedzilam u siostry bliźniaczki(ciazowej) i generalne sprzątanie urzadzilam,okna pomylam itp no wsio na błysk.

Hania byla dziś grzeczniutka,spala jadła i leżała.juz tak fajnie się do nas uśmiecha,i próbuje gaworzyc.:))

Pa ,oczy same się zamykają.....

Chyba @ dostalam,czy moge tampony juz uzywac?
 
reklama
Do góry