reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2014

reklama
Pewnie dziś badania, jutro może cewnik na rozwarcie i potem oxy. Eh. Ja tak miałam :-( termin na 18 a urodziłam 20.


Ja dziś wymiękam. Mnie brzuch i krzyże nie bolą... Tylko napier*****!!!! Nie mylić ze skurczami ;-) Leżę i zdycham i nie wiem co mam ze sobą zrobić. Po ścianach chodzić będę....

Idę do wanny.
 
Ostatnia edycja:
ja tez jutro na oddział niestety...... pokazało sie kilka tam skurczy do 80% 90% ale nie regularne, kazali mi sie kłasc na oddzial na obserwacje, juz mi sie wyc chce, to nie tak miało byc!!!! miało mnie wziac w domowym zaciszu....... :angry::angry::angry::angry: bez sensu wszystko, no ale najwazniejsze ze bedziemy pod stała kontrola, i tak licze ze w srode moj doktorek cos tam zaradzi.........
 
Jagódka, gratulacje i jednocześnie bardzo mi przykro, że na samym początku takie trudne chwile Was spotkały. Trzymam mocno kciuki, by z Adasiem już wszystko było dobrze.
 
Venus no wlasnie nie.... czasem cos tam mocniej zaboli to wszystko.... nic sie nie dzieje tralala, jaki tu spokoj tralala tak sobie moge spiewac oo.
 
Lui ja się zawsze dziwię, że takich skurczy nie czuć... Łączę się w bólu jeśli chodzi o zostawienie dziecka w domu :( Ja jestem beksa i boję się, że będę wyła jak pojade do szpitala :( Jak być twardym, a nie "miętkim"?
 
reklama
Venus no wlasnie nie.... czasem cos tam mocniej zaboli to wszystko.... nic sie nie dzieje tralala, jaki tu spokoj tralala tak sobie moge spiewac oo.

też nie odczuwałam skurczy - same twardnienia brzucha, ale jak nastał wieczór 25.czerwca zaczęło się rozkręcać i nabierać mocy :p

seoise - i co? rodzisz kochana?

kupiłabym chustę, ale ja mam wrażenie, że krzywo to dziecko noszę, a co dopiero wpakować w chustę :no:
 
Do góry