Cześć dziewczyny po krótkiej przerwie
Na początku Gratuluję wszystkim rozpakowanym) Widzę że trochę Was jest) To cudownie)! Sama radość jak się rodzą zdrowe bobiki
Karola- Podziwiam Twoje opanowanie I trzymam &&
Hubson- W końcu upragniony masaż) Należy Ci się konkretnie szybki poród za to czekanie :*
Małgorzatka- Dzięki za smsa:*
Jagódka- Widzę że nadal mi towarzyszysz
Co u mnie?? Hmmm.. Gorąc wykańcza- stopy mnie bolą i takie tam dolegliwości ciążowe Nie będę narzekać) Tak!! Nadal jestem w 2 paku. Jestem b zmęczona ale staram się spokojnie czekać na mojego synka Mimo że nawet obcięcie paznokci u stóp jest teraz wyzwaniem.. O goleniu kota nie wspomne
Wczoraj byłam na wizycie(sory że tu piszę) Główka już bardzo nisko- mimo mojego zaskoczenia mój brzuch nie miał nic do tego (w sensie nie opadł) więc jak widać nie ma zasady.. A sikać mogę co chwikę i czuję maluszka w pachwinach.. Szyjka powoli się dalej skraca ale nie wiem ile ma cm.. Ostatnio 2 tyg temu miala 2,5.. Ginekolog użył też słowa- szyjka jest scentrowana.. Ale nie wiem czy to ma wpływ na szybszy poród Może ktoś z Was się na ten temat wypowie z grubszą wiedzą Przyda się też innym) Mały ok. Waży już 3,5 kg.. (O matko) w 2 tyg przybiera po pół kg. Przepływy ok i to tyle. Teraz więcej chodzę itd ale ciężko mi już jak każdej z Was Ostatnio nie mogę spać. Do tego koszmary.. Dziś mi się śniło że nie potrafię przygotować sztucznej mieszanki dla maluszka xD haha a później że odeszły mi wody i nagle zbudziłam się spocona i odskoczyłam sprawdzać czy się ze mnie nie leje
tyle u mnie
P.S. Mniej mnie tu było ostatnio bo staram się nie myśleć całymi dniami o porodzie Ale wpadam tu i jestem z Wami myślami
Całuję Was i tulę mamuśki
Na początku Gratuluję wszystkim rozpakowanym) Widzę że trochę Was jest) To cudownie)! Sama radość jak się rodzą zdrowe bobiki
Karola- Podziwiam Twoje opanowanie I trzymam &&
Hubson- W końcu upragniony masaż) Należy Ci się konkretnie szybki poród za to czekanie :*
Małgorzatka- Dzięki za smsa:*
Jagódka- Widzę że nadal mi towarzyszysz
Co u mnie?? Hmmm.. Gorąc wykańcza- stopy mnie bolą i takie tam dolegliwości ciążowe Nie będę narzekać) Tak!! Nadal jestem w 2 paku. Jestem b zmęczona ale staram się spokojnie czekać na mojego synka Mimo że nawet obcięcie paznokci u stóp jest teraz wyzwaniem.. O goleniu kota nie wspomne
Wczoraj byłam na wizycie(sory że tu piszę) Główka już bardzo nisko- mimo mojego zaskoczenia mój brzuch nie miał nic do tego (w sensie nie opadł) więc jak widać nie ma zasady.. A sikać mogę co chwikę i czuję maluszka w pachwinach.. Szyjka powoli się dalej skraca ale nie wiem ile ma cm.. Ostatnio 2 tyg temu miala 2,5.. Ginekolog użył też słowa- szyjka jest scentrowana.. Ale nie wiem czy to ma wpływ na szybszy poród Może ktoś z Was się na ten temat wypowie z grubszą wiedzą Przyda się też innym) Mały ok. Waży już 3,5 kg.. (O matko) w 2 tyg przybiera po pół kg. Przepływy ok i to tyle. Teraz więcej chodzę itd ale ciężko mi już jak każdej z Was Ostatnio nie mogę spać. Do tego koszmary.. Dziś mi się śniło że nie potrafię przygotować sztucznej mieszanki dla maluszka xD haha a później że odeszły mi wody i nagle zbudziłam się spocona i odskoczyłam sprawdzać czy się ze mnie nie leje
tyle u mnie
P.S. Mniej mnie tu było ostatnio bo staram się nie myśleć całymi dniami o porodzie Ale wpadam tu i jestem z Wami myślami
Całuję Was i tulę mamuśki
Ostatnia edycja: