reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2014

Elifit, oj nawet nie wiesz jak bardzo Ci życzę zeby ta noc była Twoja i Zuzy. Niech sie juz dzieje bo nam sie wykonczysz.

Jagódka, ja Ci nie wróżę przenoszenia, a co najwyżej porod w terminie (lub ciutke przed).

U mnie kryzys laktacyjny. Mam nawal. W ciagu dnia synek kilka razy ulał z czego dwa razy tak mega solidnie, zwrócił cała zawartość żołądka. Splakalam sie jak głupia. Dopiero potem pomyslalam ze moze to przez ten nawal. Najadal sie za duzo a gdy zasypiał przy cycku to ja go jescze smyralam po policzku zeby pobudzić ssanie. Powiedzcie ze to przez to...
Od tamtego czasu daje mu pierś i patrzę na reakcje. No i faktycznie ssie krótko - od 5 do 10 minut i zasypia. Wtedy zabieram mu cyca i próbuje go odbić ale nie zawsze nam to odbijanie wychodzi. Czy moge cos robic zle? Jesli nie odbije to trzymam go jeszcze kilkanaście minut w pozycji pionowej a potem odkładam do kołyski gdzie ładnie zasypia. Uf, chociaz tyle udało sie osiągnąć.
 
reklama

Ja też za bardzo sie dziś nie udzielam bo boli mnie brzuch, czasami krzyz, płaczę na zmiane.. Niedobrze mi.. Jakaś załamana jestem...

Dobranoc..
 
Ja przed chwilą miałam załamke bo oczywiście wszystko minęło a mąż zamiast mnie przytulić to się na mnie wydarł. Nie mam siły :( :( zaczynam żałować że nie wybrałam planowanej cc :( :(

Pola myślę że to ulanie jest od nadmiaru cyca. My z Aru tak mieliśmy czasem. A generalnie nie ulewal. Jak nie odbije ci od razu po pionizacji to po paru minutach go odłoż. Aru tez nie odbijal za każdym razem.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny dobrego samopoczucia.
Pola moj starszak nie odbijal. Po prostu tak mial. Co do ulewania to obserwuj, czy to sie bedzie powtarzac, czy nie. Jak bedzie polozna zglos swoje obawy i obserwacje. Niektore dzieci tsk ulewaja ze im noskiem idzie. Dostaja zageszczacz do mleka.
 
Odnośnie odbijania to moja Nati musiała beknąć 2 razy bo jak nie to ulewała. Czasem na drugie beknięcie trzeba było dłużej poczekać. Ale był spokój.


Witam się wieczorową czy lepiej napisać że nocną porą :-) czytam was ale natchnienia nie mam.
Dziękuję za słowa wsparcia!!!
Leżę już w łóżku.

Kurde przewróciłam się dziś przez kota :-( i walnęłam w brzuch. Trochę bolał aż się popłakałam ale ostatecznie się uspokoiło. Ufff.

Dziewczyny ja mimo wszystko życzę by dzidzie przyszły na świat w najlepszym dla nich momencie. Choć boli, męczymy się to i tak niech natura zadecyduje.
 
Pola, nie zawsze musi się odbić, także spokojnie. Jedynie obserwuj te ulewania i gdyby się powtarzały często to zgłoś położnej lub na wizycie u lekarza.

Elifit - mogę tylko wirtualnie przytulić..... a nie możesz już zmienić zdania, że jednak chcesz cc?
 
Dziewczyny dałyśmy radę tyle czasu, damy i te ostatnie kilka tygodni!!! Jesteśmy silnymi kobietami i za chwilę będziemy z siebie dumne tuląc maluszki, jeszcze tylko troszeczkę :)

Sokoja skoro ten ból już pojawia się jakiś czas i wcześniej pomagały zmiany pozycji to pewnie nerw, jak pisały dziewczyny, ale może spróbuj do przychodni. Współczuje :(

Mnie też ostatnio brzuch boli, albo mi slabo. W dodatku mam korek i chyba jutro probuje z czopkiem ...
 
Pola , niektóre dzieci odbijają inne nie.Jak dziewczyny piszą, jeśli po kilku minutach pionizacji nic się nie dzieje to odkładaj.Ja tak robiłam przynajmniej.
Z ulewaniem obserwuj i ew pogadaj z lekarzem. A te 5- 10 min efektywnego ssania w zupełności wystarczy do napełnienie żołądka i nie musisz go wybudzać.
Piszesz,że ładnie po tym śpi więc jesteście na dobrej drodze. A jeżeli dzieci nawet płaczą to nie tylko z głodu, czasem też pewnie z przejedzenia lub conajmniej kilku innych powodów.
 
reklama
Elifit - mogę tylko wirtualnie przytulić..... a nie możesz już zmienić zdania, że jednak chcesz cc?
Do czwartku jak nie urodzę to na wizycie dostane skierowanie do szpitala na cc w pn. Tylko nie wiem czy czasem nie będę musiała od pt w szpitalu leżeć bo planowanych przyjęć w weekend chyba nie ma. Gdyby nie Aru to bym się nawet cieszyła że odpoczne od męża tak mnie dziś wkurzyl :(
 
Do góry