Lipiec 2014

[ianka]

Hej laski. Jak to jest ze jak mam faceta w domu to mam mniej czasu?padam dziś, a do 3 dni wstecz pisałam że się teraz czuję lepiej niż 2 tygodnie temu, a guzik prawda, ledwo chodzę, brzuch mi się dziś stawia jak szalony, o i ogólnie dzień do narzekania, przeraża mnie wizja 8 lipca, chyba wolałabym nie wiedzieć . Tak się martwie jak ja sobie dam radę z dwójką małych dzieci, jak mój wróci pracy.
Chorowitkom życzę zdrowia, młodym mamą udanego cycowania i dużo snu, chcącym już rodzić- rychlego porodu
Ja chyba włączam jakiś film trzeba skorzystać z ostatniego tygodnia "wolności"

 

[Undomiel7]

Dobry wieczór, ja dziś miałam wizytę a potem gosci, którzy właśnie pojechali, więc jestem padnięta.

Standardowo życzę zdrówka! I powodzenia x kamieniem. Tusiaczek Twoja historia jest budująca. Dziękuję

 

[mika8]

A u mnie po burzy przyjemny chłodek.
Łazienka ogarnięta.
I okazało się ,że tydzień to za mało czasu na zamówienie wymarzonego tortu dla córki. No nic, będzie wersja "okrojona".
Dziecko już od 6 msc mówi o tym torcie

A swoja drogą wyjatkowo spokojny weekend...Chyba,że po takim masowym sprzątaniu w nocy będzie poruszenie...;-)

 

[D o t i]

Mika od sowy?

Najlepsze torty robią w batidzie i można spokojnie 2 dni wcześniej zamawiać

 

[aNilewe_]

No tak tydzień jest powodem do dumy gratuluję.
Michalina już myślałam ze rodzisz a tym czasem większe zakupy były a nie porodówka.
Może to był przedsmak tego co zaraz się zacznie?

 

[mika8]

Doti, skąd wiedziałaś ,że od Sowy. Do tej pory u nich zamawiałam, ale takie z ich katalogu. A teraz ma być z Angelliną Baleriną....Koniecznie.
No i na figurkę potrzebują tyg, a 4 dni na zdjęcie.

Batidy nie zna, nigdy nie zamawiałam. Ale też nie mam w okolicy ,więc chyba zostanę przy sowie. No i mają bajeczne ciasto porzeczkowe No i torty bardzo lekkie z musu owocowego, prawie bez ciasta.idealne na lato.


Ianka, ja zauważyłam inna prawidłowość. Mąż w domu to zdecydowanie większy bałagan;-)

I do tego krzyczy ,że nie powinnam sprzątać a i sam się nie garnie...Owszem zrobi ale 2 dni później

 

[makota89]

jakoś ciężko mi się wstrzelić w temat, bo nie tak dawno temu miałam takie same tematy do rozmów, (pogoda, teściowa, kolejna wizyta u gina) a teraz mało, że nie jestem na bieżąco, to jestem po drugiej stronie i tęskno mi do waszych czasów

nie nadrobię Was, bo nie mam czasu i mam baby bluesa, ale postaram się śledzić na bieżąco

mam ogromne problemy z karmieniem. jutro mam wizytę w poradni laktacyjnej. poza tym kiepsko się czuję i nijak nie umiem porozumieć się ze swoim dzieckiem.

współczuję dziewczynom po CC, bo ja po nacinaniu krocza jestem nieprzytomna. nie dałam rady brać udziału w kąpieli własnego dziecko i nie słyszę kiedy płacze w poniedziałek i wtorek muszę pozałatwiać sprawy urzędowe, których jest niemało, a od środy zostajemy bez M.

ps. polecam koło poporodowe

 

[mika8]

Makota , nie zamartwiaj się . Daj sobie czas na poznanie dziecka.
Jeszcze zmęczenie po porodzie daje o sobie znać+ te nieszczęsne hormony.
Ja pierwsze tyg z dzieckiem wspominam jak życie w innym wymiarze ,to chyba normalne.

Poradnia laktacyjna to dobry pomysł,ja też kilka razy korzystałam. I nie zniechęcaj się,jeżeli chcesz karmić. Na wszystko potrzeba czasu.

 

[D o t i]

Wiedziałam, że sowa bo też chciałam od nich zamówić na urodziny córki - dużo osób chwaliło i smakowała mi beza w cukierni, ale z tego co się dowiedziałam oni wszystko w cukierni głównej robią i rozwożą po Polsce, dlatego terminy chore.
Batida jest w Warszawie więc tort świeży, możesz zamówić przez net, dowożą na terenie w-wy i możesz im wysłać zdjęcie do narysowania na torcie. I musy mają najlepsze. Z pralinkami.
Polecam czekoladowo-pomarańczowy. Nawet na wesele od nich tort braliśmy.


Makota, nie wiem co Ci napisać. Trudno się odnaleźć w tym całkiem innym świecie. Tak jak już kiedyś napisałam myślimy, że poród to koniec, ale zaraz po dociera do nas, że to początek....
Daj szansę doradcy laktacyjnemu, ale jak się nie uda przemyśl mm.
Z Małym szybko złapiecie wspólny rytm. Grunt to wszystko robić na spokojnie, możesz też sobie zapisywać co o której się dzieje, za 2-3 dni odkryjesz w tym prawidłowości, będzie Ci łatwiej się zorganizować.

 

[elifit]

Makota a czemu się nie chcesz wyżalić. Ja np powiem szczerze mam lekko dosyć gadania w kółko o tym co mnie boli jaka jest pogoda itp i z chęcią posłucham jsk to jest po drugiej stronie. Zobacz że Tusiaczek pyta się o karmienie i co któraś jej odpisuje. Teraz jak będziesz sama to tym bardziej potrzebujesz wsparcia. Wal śmiało i pamiętaj śpij gdy synek śpi koniecznie!