Lipiec 2014

[emyly]

Mika - nikt sie na Ciebie nie wkurza :* raczej kazdy szanuje Twoje cenne wskazówki. Ja mam swiadomosć oczywiscie ze nie tak powinno wygladac karmienie 2.5 latka ale chodziło mi o to żeby pokazac Iance ze jest więcej takich osób i czasem trzeba sobie odpuścić bycie idealną mamą bo sie można zafiksować. A z tym dzieciątkiem co miało 6 zębow do usunięcia to jakas masakra Można mieć aż tak słabe zęby czy to wtedy ewidentna wina rodziców?? Niewyobrażalne....przeciez mleczaki są na kilka ładnych lat.
Moja teściowa dziwnie sie na mnie patrzyła jak usłyszala, że wybieram się z synkiem do dentysty. Przecież mleczaków się nie leczy, i tak wypadają dobrze, że czasy się zmienily


Agalum - najlepszego dla Wiktora! I gratulacje osiągnięć w nauce.Oby tak dalej. Prezent należał mu się taki wypasiony. Zapewne bedzie go motywował do dalszej pracy

Katka - zdrowia dla Natalki i dla Ciebie. Oby szybko przeszło!

Minisia - piękna córeczka. Gratulacje!
Pola - niestety taka jest "cena" za karmienie piersią. Wiem ze to absoltnie nie pocieszające Wytrwałsci! spamruj maścią, masuj pod prysznicem, będzie dobrze :*

Elifit - kciuki za to zeby jutrzejszy dzien już był bez bólu

ianka - budowa to wsumie szumne słowo robimy dobudówokę, w przyszlym tyg zaczynaja juz dach. Niestety z powodów finansowych mamy tylko jednego fachowca któremu pomaga mój mąż no i wolno to idzie bo przecież do swojej pracy też musi chodzić. Więcej pracy będzie jjuż w środku bo i ściany trzeba wyburzyć, przekuć się na zewnątrz no i generalny remont wszystkiego z wyjatkiem łazienki. Na to liczę dwa miesiące. Przeraża mnie potem tylko sprzatanie i układanie wszystkiego z dwójką malyc dzieci.
U mnie oprócz wizyty u gin dzien bez specjalych uniesień, nudy, upał i truskawki

 

[Tusiaczek2402]

Graza mnie przeczyścilo totalnie zaraz jak zaczęły się w miarę regularne skurcze. Ale podobno zasady nie ma.

Karola no stres już wiem po sobie, że nie ma czegoś takiego jak typowy poród ani typowe objawy. Tyle co ja się naczytałam to powinnam polecieć z pamięci a dużo rzeczy mnie zaskoczyło. Nie stresuj się i nie myśl o tym za dużo. A jak mała postanowi wyjść to już i tak nie będziesz miała za dużo do gadania

U nas zaczyna się monotonia. Jem, śpię i daje jeść na nic więcej jakoś sił nie starcza

 

[D o t i]

Tusiaczku a jak się czujesz?
Wietrzysz już Szymka? nawet nie wiem czy w lipcu się od razu na dwór wychodzi czy tak jak w zimę najpierw werandowanie....

 

[Catsun]

Elifit- Żeby ten ból głowy sobie już poszedł:/ Bardzo Ci współczuję:/ Rób zimne okłady na głowę.. Już sama nie wiem.. Ciśnienie mierzyłaś?

 

[Hubson]

Doti, z noworodkiem od razu na dwor - tak robilam z dwojka moich letnich dzieci.

 

[malgorzatkar]

jakoś weny na pisanie dziś nie mam...

Doti z letnim bobasem jak jest ciepło bez sensu się werandowac, od razu na dwór (zwłaszcza jak na dworzu cieplej niż w mieszkaniu)

Elifit współczuję bólu, mam nadzieję, że jutro będzie lepiej

Pola wytrwałości w karmieniu, ból brodawek minie, smaruj maścią, mi pomagał purelan i maltan oraz smarowanie swoim mlekiem i wietrzenie. tak więc cyc na wierzch po każdym karmieniu

 

[graza06]

Wszystkim walczącym z różnymi nie dogodnościami bólowymi, życzę poprawy

Dobrej nocki KOchane ciekawe co ta noc nam przyniesie?

 

[elifit]

Powoli przechodzi. Idę się kąpać może męża poproszę o masaż głowy. Uwielbiam jak ktoś mi się bawi włosami dlatego lubię fryzjera

Tusiaczek staraj się spać gdy dziecko śpi. Pierwsze dni są ciężkie. Potem organizm przyzwyczai się do braku snu. Jest mąż z tobą czy pracuje?

 

[mika8]

No ciekawe czy czeka nas gorący weekend? Ktoś chętny?

Ja mam oczywiście mnóstwo planów z górą prasowania i wypadem na lody włącznie. Oczywiście z dzisiejszego sprzątania nici.
Po 2,5 zabawie na placu + zakupy wróciłam do domu z takim bólem brzucha,że 2metrów nie mogłam przejść. Więc po południu poza obiadem i paroma drobiazgami się za robotę nie brałam.

Martwiłam się tylko o córkę bo ciągle mówi o bólu brzuszka i musi odpoczywać.I chyba dziecko od mamusi nawyki przejmujeZ dwojga złego wolę to.;-)

Katka ,Ty nie jesteś alergiczką przypadkiem. Ja nie miałam problemów z przeziębieniami i zatokami do czasu,aż nabawiłam się alergii na kota. Byłam chora co chwilkę przez cały rok.Jak oddaliśmy kota powoli pojawiała się reakcja na roztocza. I teraz większe porządki kończą się niestety katarem,bólem zatok .Czasem to trwa kilka dni. Zaliczyłam tez antybiotyk

Życzę Wam zdrowia. Pewnie remont nie pomaga

 

[elifit]

No nieee. Jeszcze poszłam na kibelek na dwójkę a tam żywa krew pewnie pękł mi hemoroid co to będzie po porodzie

Dobranoc