wczoraj się trochę umęczyłam, uroczystości zakończenia przedszkola trwały ponad 2h i bolały mnie stopy i w ogóle całe ciało.. 3 razy kapały mi łezki, ale jak zobaczyłam jak córa w staropolskim stroju tańczy fachowo poloneza, to nie dało się inaczej.. taki był z niej okruszek, a teraz Panna, która wybiera ciuchy na dyskotekę i "zieloną nockę" w przedszkolu.. ehhh..
u mnie noc wzorowa
iana proponuję wrócić do dawnego rytuału nawet jakby "trochę bolało" tj odłożyć młodą do łóżeczka,ucałować, powiedzieć że
jest noc i pora spać, podać misia, przyciemnić światło i wyjśc z pokoju... jeżeli młoda wpadnie w ryk, wchodzisz po 5 minutach
i mówisz - nie wyciągając z łóżeczka! możesz pogłaskać główkę/policzek - że mama ją bardzo kocha, ale jest już noc i teraz
się śpi, podajesz misia, wychodzisz.... jeżeli znowu wpadnie w ryk, wracasz po 7 minutach i to samo...
wydłużając czas, może zabawa trwać nawet 1,5h, Tobie pęka serce, ale po 3-7 dniach dziecko zasypia - samo.
to z książki ZAŚNIJ WRESZCIE..... polecam.
Lilla moje dziewczyny miały bardzo subtelne kolki, wystarczało odbijać po karmieniu, często kłaść na brzuszku i doraźnie
dawałam im parę łyczków herbatki z kopru włoskiego, czasem razem z rumiankiem (zwykłe zioła zaparzone z saszetki, minimalnie
dosłodzone glukozą)
można tez podawać kropelki
1) z enzymem laktazą ułatwiającym trawienie mleka -> DELICOL
2) Espumisan w kroplach - usuwający pęcherzyki powietrza w obrębie jelit
3) krople typu probiotyk np DICOFLOR wspomagające naturalną florę przewodu pokarmowego w trawieniu
mamo_bobasa cudowne cudowności!!! a jakie pucusie fajne
mika8 chciałam zadać pytanie po fachu - kiedy iść pierwszy raz z dziewczynami do ortodonty? mają 7 i 5 lat, oboje
z mężem mieliśmy wąskie szczęki i nosiliśmy aparaty...
i czy warto polakować stałe zęby ? 6-stki ?
Tusiaczek &&&&&& za karmienie!