reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2014

Dzień dobry.
Wczoraj tak mnie wieczorem brzuch bolał, że myślałam nad IP, nawet M. mnie namawiał. Ale daliśmy jakoś radę bez IP i leków. Młoda op całym spokojnym dniu się rozszalała i chyba to przez to.

Ech a kiedyś było tak spokojnie na forum :-)

&&&& dla rodzących :tak:
 
reklama
Dzieńdoberek dziewuszki!!
Ale jaja!! dwa bobaski w drodze, a jak sie patrzy na naszą listę to 11 już jest :)

Katka - jestem, jestem :) jak urodzę napiszę ci smsa :) wstepnie jesteśmy zdecydowani na oławę, bo to co sie dzieje tera we wrocławiu...

wczoraj nic nie pisałam, ale czytałam na bieżąco.. ale na leżąco.. i ciężko mi było odpisać.. a sił juz brak na pion.. a chciałam odpisać cos do wczoraj:

magdalenka strasznie mnie rozśmieszył twój post - w nagrodę funkiel nowe dziecko, nie śmigane :) czy jakoś tak :)

katka tez tak mam. niby sie chodzi do pracy, ale ciągle brak jakis takich poprostu osób na spacerek. a właśnie chciałam proponować, że może wrocławianki maja ochotę na puchar lodowy??

seorise mam dokładnie takie same wątpliwości.. mąż sam wyraża teraz małe chęci. ale wydaje mi się że właśnie on nie wie jak to wygląda.. widział tylko w tv że babka stęka a spod prześcieradła lekarz wyciąga 3 miesięczne dziecko :) myslałam żeby był na pierwszej fazie porodu - żeby plecki masował itd ale na sama poród to chyba lepiej niech wyjdzie.

Ja zostane na lipiec.. coś czuję że przenoszę :) mały chyba nie ma checi wychodzić :) wczoraj strasznie się rozpychał, czuję że mu ciasno i mówie mu, że jak ma mało miejsca to może wyjść na zewnątrz... ale wykazał całkowity brak zainteresowania :)
 
Makota- A jednak:D Pewnie jak ją znowu zobaczyli na IP to zgłupieli:D Bo tak jej wróżyli poród w lesie:p Super że już może tuli bobasa:))

Mówię wam dzień dobry kochane. W nocy częsta pobudka na siku.. Ciężko później było mi zasnąć.. Trochę teraz odespałam:p Czas wstać się ogarnąć i zjeść sniadanko:)

Miłego dnia:))
 
makota kciuki zaciśnięte!!!! pewnie jesteś już po i tulisz synusia!!!!

kum, seorise czym bliżej porodu też mam co raz większe watpliwości dotyczące przydatności męża przy porodzie :-( bardzo bym chciała, zeby był ze mną ale żeby jakośmi pomagał, wspierał, dopingował itd a nie stał jak kołek z przerażeniem w oczach. Wystarczy, że ja będę się bała i martwiła czy wszystko będzie ok, nie mam ochoty jeszcze martwić się o niego :baffled:

wczoraj mnie dobił, opowiadam, że kolejna dziewczyna z forum urodziła (tusiaczek), że pojechała ok 21 do szpitala a o 3.20 urodziła a ten z tekstem "tak dłuuuugo???", to jak Cię złapie wieczorem to ja będę tam całą noc siedział?? przecież o 23 to już będzie mi się chciało spać"

:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:


no żesz kurw...a, bo on będzie musiał tam całą noc siedzieć, a ja to kurde niby co? też całą noc i w dodatku będę się męczyć, stresować i będzie w ch...j bolało :wściekła/y:

ja nie wiem, on się chyba z kosmosu urwał, chyba nadal mu się wydaje, że poród to jak na filmach, na chodniku kobieta łapie się za brzuch, krzyczy, że wody jej odeszły, bach w taksówkę i prawie rodzi na progu szpitala a najpóźniej w 3 minuty po tym jak położy się na łóżku!

dobra, ponarzekałam... mogę iść powoli szykować się na wizytę u Gina.

miłego dnia!
 
Karola u mnie z m to samo. Nawet pisałam że on myśli że to takie pyk i już ehh a przecież jedno dziecko mamy i wie że tyyyle h meczarni no ale jak się nie zobaczy na własne oczy to się nie uwierzy przecież :dry:
 
karola no właśnie. ja jeszcze powiedziałam, że nie wolno mi jeść na porodówce to on też nie wyciągnie se kanapki w między czasie.. i to zdziwienie :)
 
Makota trzymam mocno kciuki!!!

Właśnie wczoraj do mnie dotarło- mamusie starszakow zakładając, że dziecko jest zdrowe i ma dobry humor: ile godzin pod rząd śpicie?
 
reklama
Do góry