też od rana myślę o Tusiaczku
z dzisiejszych snów to mi się tylko śniło, że Pola urodziła córeczkę 2,5 kg i wszystko było dobrze:-)
a ostatnio śniło mi się, że wszystkie razem poszłyśmy na aerobik, prowadziła go szmaragd, a odbywał się on na ... patelni... i w sumie wcale mnie to nie zdziwiło dopóki ktoś nie nałożył przykrywki, ale wtedy się obudziłam
ja na ciasto nie mogę patrzeć - dostaliśmy cała blachę z wesela i chyba to pomrożę, chociaż to wszystko z kremami i nie wiem czy będzie potem zjadliwe...
z dzisiejszych snów to mi się tylko śniło, że Pola urodziła córeczkę 2,5 kg i wszystko było dobrze:-)
a ostatnio śniło mi się, że wszystkie razem poszłyśmy na aerobik, prowadziła go szmaragd, a odbywał się on na ... patelni... i w sumie wcale mnie to nie zdziwiło dopóki ktoś nie nałożył przykrywki, ale wtedy się obudziłam
ja na ciasto nie mogę patrzeć - dostaliśmy cała blachę z wesela i chyba to pomrożę, chociaż to wszystko z kremami i nie wiem czy będzie potem zjadliwe...