reklama
malgorzatkar
Fanka BB :)
właśnie nie chcę teraz pizzy, bo jak wyjedziemy, to pewnie wtedy zdążę zjeść przynajmniej jedną.... robię naleśniki, mam nadzieję, że cukier nie skoczy za bardzo poprzednio były takie na wypasie, słodkie, słodki twaróg jeszcze z serkiem homo i cukier trochę przekroczył normę, a dziś takie lajtowe, z owocami, więc powinno być ok
sokoja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2013
- Postów
- 2 917
znajomi zdecydowali, że jedziemy mimo wszystko i trzymamy kciuki, że przynajmniej dwa dni pogody będą na sobotę bierzemy kostiumy kąpielowe, zawsze można właśnie jakiś basen znaleźć i pójść się pomoczyć. ja się nie obawiam, jak dojadę, bo wiem, że dam radę, dam radę też trochę łazić, wiadomo, nie jakieś mega wojaże, ale podreptać sobie moge trochę (mąż stwierdził, że jak znajomi chcą, to niech sobie idą na dalsze wycieczki, a my ograniczymy się do moich możliwości), jedyne co to ta pogoda nieszczęsna... ale jak pisała sokoja, w domu zawsze znajdę coś do roboty, mąż zasiądzie przed kompem i dzien jak co dzień...
byłam w hm, kupiłam Oli kapelusze, bo wczoraj już ją słonko wzięło na buzi, jakieś skarpetki i inne pierdoły, po południu jeszcze spożywczy, miałam teraz jechać, ale mąż zakazał samej dźwigać zakupy i mam czekać, aż wróci i pojedziemy razem...
i super, że jedziecie!
też bym wyjechała, ale cóż siła wyższa czyli Mąż ma mega zajęty długi weekend więc lipa....jak będzie pogoda to może gdzieś w sobotę albo w niedzielę wyskoczymy, a którymś wieczorkiem pewnie grill z rodziną albo znajomymi.
ja jakoś ostatnio nie przepadam za pizzą, albo czas zmienić pizzernię, albo mi się smaki pozmieniały ;-)
pola, na szczęście nie musimy patrzeć co się tam nam dzieje podczas cc więc da się jakoś przeżyć.
szlejecie z tymi pitami dziewczyny . ale przynajmniej zwroty będziecie miały jak znalazł, a ja już nawet nie pamiętam, że jakieś pieniądze na konto spłynęły.
Starszak śpi więc chwila relaksu przy kawce się należy ;-)
makota89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2013
- Postów
- 12 137
Małgorzatka - to jedź i baw się dobrze na pewno wypoczniesz więcej niż w domu. mam nadzieję, że będziesz się dobrze czuła
Sokoja - ja też mam problem z trafieniem dobrej pizzy. M to każda pizza smakuje, a mi w zasadzie tylko w pizzy hut
ja zmniejszam dawkę sinupretu z 2 do 1 tabletki, bo mnie to tym gównie dusi. jak po 1 będzie mnie dusiło to to odstawie w cholerę i będę tylko płukała nos i gardło, wytrzymam do 7 maja i wtedy wyżalę się alergologowi. chyba, że samo minie.
ps. był u mnie taki przystojny kurier, że aż nie mogę wyjść z podziwu, że można być tak przystojnym
Sokoja - ja też mam problem z trafieniem dobrej pizzy. M to każda pizza smakuje, a mi w zasadzie tylko w pizzy hut
ja zmniejszam dawkę sinupretu z 2 do 1 tabletki, bo mnie to tym gównie dusi. jak po 1 będzie mnie dusiło to to odstawie w cholerę i będę tylko płukała nos i gardło, wytrzymam do 7 maja i wtedy wyżalę się alergologowi. chyba, że samo minie.
ps. był u mnie taki przystojny kurier, że aż nie mogę wyjść z podziwu, że można być tak przystojnym
Co do0 przystojnosci to mi sie przypomniala moja sytuacja ostatnio jak bylo cieplo a ja bylam w zapietej kurtce i z brzuchem wygladalam jak by to byla kurtka zimowa i poszlam do fotografa a on "co tak zimno dzisiaj?" a ja mowie ze mi zimno a on zaczął mnie podrywac i walic teksty ze nie ma mnie kto rozgrzać jak mu powiedzialam ze juz wykonal swoja robote i niedlugo rodze to go zamurowało
Mam pytanie bo mam zwolnienie ze szpitala do 09.05 ale kazali mi jechac wczesniej do lekarza na kontrole i wogole ja tez do 9.05 nie wytrzymam bo mam jakies bole rozne lekarza mam daleko wiec jak pojade 06.05 i wystawi mi zwolnienie od 06.05 to nic sie nie stanie? mogą sie pokryc? kiedys ktos pisal ze moga ale czy to napewno? mial ktos teraz taka sytuacje ze sie pokrywaly i wszystko ok?
Mam pytanie bo mam zwolnienie ze szpitala do 09.05 ale kazali mi jechac wczesniej do lekarza na kontrole i wogole ja tez do 9.05 nie wytrzymam bo mam jakies bole rozne lekarza mam daleko wiec jak pojade 06.05 i wystawi mi zwolnienie od 06.05 to nic sie nie stanie? mogą sie pokryc? kiedys ktos pisal ze moga ale czy to napewno? mial ktos teraz taka sytuacje ze sie pokrywaly i wszystko ok?
makota89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2013
- Postów
- 12 137
Co do0 przystojnosci to mi sie przypomniala moja sytuacja ostatnio jak bylo cieplo a ja bylam w zapietej kurtce i z brzuchem wygladalam jak by to byla kurtka zimowa i poszlam do fotografa a on "co tak zimno dzisiaj?" a ja mowie ze mi zimno a on zaczął mnie podrywac i walic teksty ze nie ma mnie kto rozgrzać jak mu powiedzialam ze juz wykonal swoja robote i niedlugo rodze to go zamurowało
Mam pytanie bo mam zwolnienie ze szpitala do 09.05 ale kazali mi jechac wczesniej do lekarza na kontrole i wogole ja tez do 9.05 nie wytrzymam bo mam jakies bole rozne lekarza mam daleko wiec jak pojade 06.05 i wystawi mi zwolnienie od 06.05 to nic sie nie stanie? mogą sie pokryc? kiedys ktos pisal ze moga ale czy to napewno? mial ktos teraz taka sytuacje ze sie pokrywaly i wszystko ok?
moim zdaniem mogą się pokryć
Gosia i Bartek
Fanka BB :)
Ewa dobre
Tusiaczek2402
Moderatorka
Ewa bez problemu mogą się pokryć:thumbup:
Widzę, że PIT nie tylko ja na ostatnią chwilę rozliczam. Jeszcze wyszła taka sytuacja, że nie mogłam wysłać tylko musiałam iść osobiście wczoraj. Niby jakieś osiem osób przede mną, ale trochę to trwało. Jeszcze duszno tam niesamowicie, więc rozpielam kurtkę i nagle kolejka oślepła. Wszyscy zajęli się oglądaniem sufitu i własnych butów. Myślę ok, tyle to dam radę. Ale w momencie jak już koleś po pięćdziesiątce zaczął biegać od początku do końca kolejki sprawdzać gdzie tu się wepchac to nie wytrzymałam. Uświadomiłam Pana, że tu się wszystkim spieszy, i czy jemu np bardziej niż mnie bo ja prosto stąd na porodówkę ale jak nie zapłacę dwóch złotych należnego podatku to mnie nie przyjmą. A ten patrzy na mnie jak na wariatkę ale się ogarnął i poszedł grzecznie na koniec kolejki. Nagle wszyscy zaczęli pytać czy mnie nie przepuścić ale mówię nie spokojnie, za to Panu z końca się spieszyło. Eh, jaka byłam z siebie dumna
Widzę, że PIT nie tylko ja na ostatnią chwilę rozliczam. Jeszcze wyszła taka sytuacja, że nie mogłam wysłać tylko musiałam iść osobiście wczoraj. Niby jakieś osiem osób przede mną, ale trochę to trwało. Jeszcze duszno tam niesamowicie, więc rozpielam kurtkę i nagle kolejka oślepła. Wszyscy zajęli się oglądaniem sufitu i własnych butów. Myślę ok, tyle to dam radę. Ale w momencie jak już koleś po pięćdziesiątce zaczął biegać od początku do końca kolejki sprawdzać gdzie tu się wepchac to nie wytrzymałam. Uświadomiłam Pana, że tu się wszystkim spieszy, i czy jemu np bardziej niż mnie bo ja prosto stąd na porodówkę ale jak nie zapłacę dwóch złotych należnego podatku to mnie nie przyjmą. A ten patrzy na mnie jak na wariatkę ale się ogarnął i poszedł grzecznie na koniec kolejki. Nagle wszyscy zaczęli pytać czy mnie nie przepuścić ale mówię nie spokojnie, za to Panu z końca się spieszyło. Eh, jaka byłam z siebie dumna
malgorzatkar
Fanka BB :)
Ewa mogą sie pokryć, może też ci wystawić na pewno 3 dni wstecz i chyba właśnie 3 w przód, więc problemu nie ma.
Gorąco, siedzę z Ola na piasku i sie opalam, ale nie chce mnie coś brać te słońce....
Limonka, też mam problem z kawą i zapomnialam zapytać lekarza.... Ja mierze wtedy tak godzina i 5-10 min po kanapce...
Gorąco, siedzę z Ola na piasku i sie opalam, ale nie chce mnie coś brać te słońce....
Limonka, też mam problem z kawą i zapomnialam zapytać lekarza.... Ja mierze wtedy tak godzina i 5-10 min po kanapce...
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 123 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 169 tys
Podziel się: