reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2014

reklama
Witam się dziewczyny poweekendowo!
W sob sprzątanie ogarniałam i zakupy, a w nd teściowie przyjechali i przywieźli małą z "wakacji", więc nie miałam czasu tu zajrzeć :sorry2:
Co pamiętam to odpowiem osobiście, ale za dużo nie będzie, bo większość postów poczytałam rano, a dopiero teraz się ogarnęłam żaby napisać :sorry2:
Jagódka - udanego wyjazdu i pięknej pogody życzę :-D postaramy się tu nie pozabijać i trzymać dzieciaczki w brzuszkach ;-)
Małgorzatkar - muszę przyznać, że bardzo ci współczuję że nie możesz jeść pomidorów - uwielbiam je w każdej postaci :-D nieźle już sobie po tym m-cu mierzenia radzisz z cukrami - jestem pod wrażeniem :tak:
Gonia - ty też się wprawisz z czasem :tak:
GiB - ja żeby sobie zrobić krzywą to nie dość, że nie poszłam na nfz, to nawet do lab prv gdzie mam abonament też nie, bo tam są kolejki, poszłam jak najbliżej domu tam gdzie jest pusto - zapłaciłam nie przesadzając 30 zł :-p
Mika - gratuluję - super wiadomość :-D Elifit - trzymam kciuki, żeby wam też się udało i bardzo ładna ścianka :tak:
Michalina - ja też mam słabą wolę jeśli chodzi o męża :-p;-)
Kopacz - remont super, a bryka klasa :-D już 3/4 ciąży za tobą :tak:
Książki - bardzo lubimy czytać - N. też bardzo książki lubi i często jej kupuję :-)
Second hand - lubię szperać i też mam radochę jak coś fajnego upoluję :tak:
Skurcze itp. - jakoś się trzymam, rzadko mi twardnieje macica, ale czasem czuję, że mam taki ciężki brzuch zwłaszcza jakiś czas po jedzeniu :dry: no i wydolność już nie ta - mam wrażenie, że się toczę :-p
 
kto mi powie jak odróznic stawianie się macicy od wypychania malenstwa? sprawia mi to spory problem;/czasem jestem pewna ze to twardnienia a czasem nie jestem tego pewna czy to to czy nie;/
 
hej:)

ewa ja tez mam czasami podobne dylematy mimo ze to moja 3 ciaza:-(

proosze o kciuki,zauwazyłam dzis małą plamke na wkladce,brazowo bordowa-czerwona ,bardzo sie wystraszyłam:szok::-(po rozmowie z lekarzem mam zwiekszyc dawke duphaston i w srode sie pokazac w szpitalu tak jak wczesneij sie umawialismy a jesli bedzie sie cos działo to od razu do szpitala:-(siedze jak szpilkach,staram sie nie myslec ale sie nie da......ehhhhh,boje sie.......
 
Agulam 3mam kciuki napewno wszystko bedzie ok! ja tez czekam na wizyte w poniedzialek bo jakos brzuch mnie boli i te napięcia brzucha.... a juz sama nie wiem ale mam nadzieje ze jezeli w czwartek szyjka byla twarda i sie nie skracala to w poniedzialek ew. nie skroci sie ze bedzie juz za pozno...
 
Ewa.. tą różnicę to chyba ciężko wytłumaczyć...;-)
Ja mam tak,że czuję narastający skurcz, pojawia się taki dziwny ucisk , schodzący jakby do środka brzucha i przy tym nieprzyjemne uczucie parcia na pęcherz.
Na tym etapie najlepiej sprawdzić chyba w pozycji leżącej. Zmienia się wtedy kształt brzucha, jakby w szpic...No i staje się zdecydowanie twardy i za chwilkę puszcza. I czasem jest troszkę asymetrycznie.
Dziecko się wypycha bardziej miejscowo, a reszta jest miękka.
Każdy inaczej czuje w zależności pewnie od ułożenia dziecka i ilości warstwy tłuszczykowej;-)

W każdym razie w obu ciążach mam tak samo.

Czasem mam uczucie ciężkości, ale brzuch sprawdzam i jest miękki. Więc to pewnie jakieś takie położenie dziecka.

Lepiej chyba nie potrafię opisać;-)

Agulam...będzie dobrze.
 
Ostatnia edycja:
mika, myślę że świętnie to opisałaś. Jak ktoś ma skurcze i twardnienia to na pewno tego z ruchami dziecka nie pomyli. To trochętakie uczucie jakby ktoś worek kamieni do brzucha wrzucił. Zazdroszczę tym, które tego uczucia nie znają. Ja niestety mam często :(
małgosia,a jaki masz cukier rano? ja niestety często w okolicach 100, najmniej 91. Nawet 113 mi się zdarzyło :( ale ketonów nie mam. Kolejne badanie krzywej za 2 tyg.
 
Dzięki Arabelka:-)

Niestety musimy się przygotować,że to uczucie coraz częściej i mocniej będzie nas nawiedzać.:-(

Ja w 1-szej ciąży jeszcze nie miałam brzucha a już miałam to uczucie. Koleżanki żartowały ze mnie,ale jak bezpośrednio z pracy pojechałam na wizytę, dostałam natychmiastowy nakaz leżenia:tak:
 
reklama
dzieki dziewczyny:)

Ewa no wlasnei na wizycie tydzien temu wsio ok bylo (niby) bo potem stwierdził ze cos miekka szyjka i dlatego zaczelam brac duphaston.....
 
Do góry