reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2011

sory ze Wam tak nudze,,,jaka pogode macie.bo u nas deszczowo.....macie choinki w domku bo ja juz w sobote wieszalam ozdoby,tak swiatecznie juz w domu,,no muzyki sluchamy z maluszkiem swiatecznej---uwielbia
 
reklama
Mateuszkowa, tak na cycu, ale mnie pediatra też mówiła, ze mam go oduczyć jedzenia w nocy.. ale jak? już nie powiedziala.. on potrzebuje jedzenia, bo się nie najada..a znowu dokarmiać mi niby zabroniła.. po prostu przestałam jej słuchać i wsłu****e się w potrzeby swojego dziecka i moje..

anp. nie mam jeszcze choinki, ale planuje na weekendzie ubrac..
 
Wlasnie przygotowalam sobie ziemniaczka i marchewke i dzis pierwszy raz sama ugotuje,bo zawsze z sloiczkow jadl,ale pada wiec do sklepu wieczorem jak maz bedzie bo auta nie ma.Gotujecie same czy sloiczki??
 
anp ja jak narazie gotuje sama ,pare razy zdarzylo sie i sloiczkow dac ,ale te domowe jedzonko jakos niebardzo chce wciac niewiem czy nieprzejsc na sloiczki
 
hej
konwalianka :*
teska u nas owoce ze sloiczkow je, ale jak sama przygotuje to beeee. z warzywami nie mam roblemow, najpierw kosztuje ze sloiczka a potem robie sama.
anp witaj, jakby nie patrzec to my mieszkamy blisko siebie. i poglady lekarzy na temat dzieci sa bardzo podbne i mnie to troche denerwuje. kazdy mi mowil co innego, na mleku pisze co innego, zglupialam , az w koncu zaczelam sluchac potrzeb dziecka. i tak wyszlo ze przed spanie zwiekszylam dawke i moj synus wcina 240ml mleka i tak juz pozostalo i czasami to jest za malo dla niego. potrafi zjesc 100 - 120ml obiadku i doprawic mlekiem, nie wspomne o owocach i tak w nocy czasami sie budzi na jedzenie,( jak tej nocy o 2 i 6), a czasami potrafi przespac cala noc i wstaje po 8. tak wiec mysle ze sluchaj sie potrzeb dziecka, jak pisza dziewczyny.


sto latek dla Natalki i Mateuszka

wczoraj moj maz wrocil z prezentem dla malego. W pracy organizowali party swiateczne dla wszystkich dzieci, no i maly mial dostac motor, ja myslalam ze to taka mala zabawka do zabawy, a tu porzadny motor. teraz nnie mam czasu, pozniej wstawie fotke
nie wymienione witam.
 
alexandra - dziekujemy :)
konwalianko - no to ladnie cie zostawila... masz dziecko oduczyc jedzenia a on glodny.. mleko od mamy jest lekkostrawne i mniej zapycha niz mm czy ona tego nie wie ? szczerze ? ja bym dokarmila na noc po tym jak zje cyc(e) - tak chyba robia dziewczyny ? zawsze mozesz sprobowac tak jeden raz i zobaczyc czy to cos daje czy nie...
anp -u nas tylko lampki nad oknem a choinka chyba w weekend, co do gotowania - to zaczelam i maly woli moje zarelko od kupnego, ale ze mam tyle tych sloiczkow to raz je to a raz tamto.,.

dzisiaj kupilam piers z indyka i bede robic mu zupke z mieskiem, oby cos wyszlo z tego :D miesko gotujemy osobno ???? i ile takiego ugotowanego na sloik ?? a moze od razu jakas wieksza czesc mieska do warzyw ??
 
No i maly spi,ale z jedzeniem to cyrki dzis byly.Ugotowalam tego ziemniaka i marchewke z odrobina maselka i rozdrobnilam blenderem i niestety nie smakowalo dwa razy sie skrzywili zaczal dusic i zrezygnowalam.Pomyslalam to podam mu fasolke z jablkiem bo mialam jeden sloik na próbe kupiony(marchewka z ziemniakami mi sie skonczyla)wiec gdy zobaczyl ze sloik wedruje do podgrzewacza od razu byl usmiech,ale......dwie lyzeczki i znow nie otwieral buzi,szczerze to mi to tez nie podchodzilo.No i skonczylo sie 150 mm.a ja jeszcze babke zmiksowalam w miedzyczasie i juz dochodzi zapach z piekarnika...mmniam
 
reklama
anp - mysle ze nie powinnas rezygnowac po 2 lyzeczkach?? ja bym dawala jeszcze to samo przez 2-3 dni zeby maly przywykl do smaku..nawet jakby mialabyc to 1 lyzeczka dziennie
 
Do góry