reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

Jestem brunetką, ale nie mam ciemnej karnacji. A on nie robi sie brązowy, tylko sinoczarny. Jakbym miala siniaka po potężnym uderzeniu. W poprzedniej ciąży bolał bardzo (nawet kiedy lekka koszlka go musnęła). Pamiętam że zaklejałam go plastrami :-( Martwi mnie że tym razem tak szybko czernieje. Moze gin cos poradzi.
 
reklama
Napewno cos poradzi nie martw się .

Wyczytałam jeszcze ,że w wyniku ciągłego rozciągania się,pękają pod skórą drobne naczynia krwionośne i powodują wynaczynienia czyli siniaki,zwłaszcza w okolicy pępka bo skóra jest tam bardzo delikatna.
 
Ostatnia edycja:
Hej Mamuski!!
doczytałam wczorajsze posty:)
psota baaardzo się ciesze, że wszystko u ciebie dobrze
elżbietka, dziekuje, sama do tej pory oswajam sie z mysla ze nosze dziewuszkę:)
kkasiulka biedaku łaczę sie z tobą wirtualnie - to tak a propo kaszlu. boje sie ze to moze powodowac jakies niechciane skurcze.
danuska..kciukasy zacisniete, daj znac co i jak po wizycie
corin pytaj gina co z tym pepekiem, bo jakby zmieniał kolor to wina hormonów ale jak sinieje..hmm..niech ci cos poradzi
mailuj czyli pierwsze zakupy zrobione - fajne uczucie prawda? a na filmik moze tez sie wybiore, klepia o nim non stop w mediach:)
ja tez nie mam tej kresy czarnej, nawet jak przygladałam sie uwaznie brzucholowi to nic nie widac. ponoc nie kazda kobitka ja ma, tu hormony graja pierwsze skrzypce, jedne maja w 15 tc inne w 30:)
 
Cześć kobitki kochane :-D mam nadzieję,że u Was ok pewnie nie nadrobię postów,ale postaram się ;-) no rodzice odjechali właśnie,bo niestety jutro tata został do pracy wezwany :crazy: :wściekła/y: płci w poniedziałek nie poznałam :-D więc czekam dalej ale dzidziolek zdrów jak ryba :-D 1sze bodziaczki zakupione przez dziadków są też :-D mam nadzieję,że u Was wszystko dobrze :-)
 
Witaj ORCHIDEA:) ja też jeszcze płci nie znam, może dziś bo lecę na usg.U mnie poczatek ferii wiec odpoczywamy z maleństwem:)
 
sestina no ja już po tych dwóch ostatnich wizytach to nawet przestałam myśleć co tam siedzi córa czy synuś hihi bo mówi,że nie powie że musi byc pewny na 100% w marcu nawet nie zapytam go niech sam powie :-D jej ferie u mnie były w styczniu hihi
 
ranne ptaszki z Was :-)
Mailuj czyli film polecasz, tak? też się do niego przymierzam, mam trochę zaległości kinowych, więc muszę ponadrabiać dopóki jeszcze mogę;-) strasznie lubię oglądać filmy w kinie - ten specyficzny klimat, popcorn...:-D potem będziemy z mężem chyba na zmianę chodzić do kina, a drugie w domu z maluchem, tak kombinujemy
wydrusia, psota super że wszystko już dobrze, mam wrażenie, że jakoś ostatnio wszystkim się poprawia - super, oprócz tych przeziębień, ale w końcu to taki sezon, najważniejsze, że z ciążami ok
Veronique z zapaleniem płuc nie ma żartów i słuchaj grzecznie lekarza, mama na pewno szybko wyzdrowieje, jeszcze jak mówisz, że taka uparta
margerita ja też wczoraj pierwszy raz poczułam, że mam kręgosłup, ale podejrzewam, że to na własne życzenie, bo siedziałam w pracy prawie do szóstej, potem pojechaliśmy z mężem na pocztę, potem na zakupy... i jak mnie w leclercu właśnie w lędźwiach zabolało, to dopiero jak się w domu położyłam i po masażu przeszło...chyba czas na zmianę trybu życia:-)

wow właśnie zauważyłam że mam dzisiaj dokładnie połowę, chyba muszę to jakoś uczcić wieczorem
 
No kochane Stop przeziębieniom! Kurować się! JA to jakoś tfu tfu ominelam....mąż mial 38,7 gorączki... ok tyg temu ale juz lepiej mu i już razem spimy.... więc nie poddawać się i kurować dla naszych bąbelków. Ja mam usg polówkowe juz w pon się doczekac nie mogę. Chce strasznie poznac pleć no i najważniejsze czy wszytsko ok.... tak się boję.....
A co do kina... ooo jejku kiedy ja bylam..........az wstyd się przyznać.... ile lat temu.... :-) a co to za ten fajny film bo jakos nie doczytalam... a nóż namówię meża to mnie zabierze....
 
reklama
Corin slońce no widzisz nie no jakby coś było nie tak to mój pewnie by tutaj Wam napisał ale dziekuję za pamięć :*:* a co do pępka to mnie czasami ciągnie ale poleżę i jest później ok
 
Do góry