wydrussia91
Mamusi Serduszko:*
Dziób_Dziób Kochana mi też żyły widać na brzuchu z lewej strony mocniej aż się wczoraj wystraszyłam jak smarowałam brzuszek oliwką bo albo przedwczoraj tego nie miałam albo nie zauważyłam
Orchidea Kochana ja mam 8 marca wizytę u mojego nowego ginka:-) już się doczekać nie mogę czy potwierdzi płeć czy tak jak Maqnio mój Miłoszek stanie się dziewczynką:-) Oj ja też nie widuje się z moimi rodzicami:-(a strasznie za nimi tęsknie :-( co prawda mam do nich ok 60 km ale moi pracują dużo tatuś o 8-19 potem jeszcze siłke zalicza to o 21 jest w domu a mama chodzi różnie raz na 5,6,7 i niestety nie wie do której bo czasem to nawet 15 godz w pracy za marne grosze:-( biedna przychodzi zmarznieta i zmęczona mówie jej że to obóz koncentracyjny ale ma 41 lat i nikt jej juz nie przyjmie bo ciężko z pracą:-( ale ona mi sie kiedyś wykończy:-( a w weekendy jest barmanką a tata ochroniarzem... no i czasem z piatku na sobote z pubu jedzie do tamtej pracy i spi kilka godz jak wróci i potem znów... tylko niedziele mają wolną ale to śpia do 14-15... wcale im sie nie dziwie:-( mąż ma teraz służbe 24 lutego(26h) i tak myśle czy na noc do nich nie jechać troszkę się z nimi zobaczy;-)
Orchidea Kochana ja mam 8 marca wizytę u mojego nowego ginka:-) już się doczekać nie mogę czy potwierdzi płeć czy tak jak Maqnio mój Miłoszek stanie się dziewczynką:-) Oj ja też nie widuje się z moimi rodzicami:-(a strasznie za nimi tęsknie :-( co prawda mam do nich ok 60 km ale moi pracują dużo tatuś o 8-19 potem jeszcze siłke zalicza to o 21 jest w domu a mama chodzi różnie raz na 5,6,7 i niestety nie wie do której bo czasem to nawet 15 godz w pracy za marne grosze:-( biedna przychodzi zmarznieta i zmęczona mówie jej że to obóz koncentracyjny ale ma 41 lat i nikt jej juz nie przyjmie bo ciężko z pracą:-( ale ona mi sie kiedyś wykończy:-( a w weekendy jest barmanką a tata ochroniarzem... no i czasem z piatku na sobote z pubu jedzie do tamtej pracy i spi kilka godz jak wróci i potem znów... tylko niedziele mają wolną ale to śpia do 14-15... wcale im sie nie dziwie:-( mąż ma teraz służbe 24 lutego(26h) i tak myśle czy na noc do nich nie jechać troszkę się z nimi zobaczy;-)
Ostatnio edytowane przez moderatora: