reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

Dziób_Dziób Kochana mi też żyły widać na brzuchu z lewej strony mocniej aż się wczoraj wystraszyłam jak smarowałam brzuszek oliwką bo albo przedwczoraj tego nie miałam albo nie zauważyłam

Orchidea Kochana ja mam 8 marca wizytę u mojego nowego ginka:-) już się doczekać nie mogę czy potwierdzi płeć czy tak jak Maqnio mój Miłoszek stanie się dziewczynką:-) Oj ja też nie widuje się z moimi rodzicami:-(a strasznie za nimi tęsknie :-( co prawda mam do nich ok 60 km ale moi pracują dużo tatuś o 8-19 potem jeszcze siłke zalicza to o 21 jest w domu a mama chodzi różnie raz na 5,6,7 i niestety nie wie do której bo czasem to nawet 15 godz w pracy za marne grosze:-( biedna przychodzi zmarznieta i zmęczona:wściekła/y: mówie jej że to obóz koncentracyjny ale ma 41 lat i nikt jej juz nie przyjmie bo ciężko z pracą:-( ale ona mi sie kiedyś wykończy:-( a w weekendy jest barmanką a tata ochroniarzem... no i czasem z piatku na sobote z pubu jedzie do tamtej pracy i spi kilka godz jak wróci i potem znów... tylko niedziele mają wolną ale to śpia do 14-15... wcale im sie nie dziwie:-( mąż ma teraz służbe 24 lutego(26h) i tak myśle czy na noc do nich nie jechać troszkę się z nimi zobaczy;-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
wydrusia jak masz okazje jedź do rodziców i wypoczywaj !!!:-) no ja prawie 300km mam do do rodzinki całej.... :crazy: czasem ktos powie co to jest 300km no akurat dla mnie jest duuuużżżooo bo strasznie zżyci jestesmy rodzice ja z mężem i siostra z mężem i córeczkami... no ale takie życie kto wie może kiedyś bliżej będziemy mieszkać ;-)
 
Orchidea też mam rodzine 300 km od mojej rodzinnej miejscowości... i też w kółko słysze że mamy samochód to mamy przyjechać ale oni przyjeżdżają tylko jak jest jakieś wesele czy pogrzeb tylko wtedy
 
orchidea, masz następną wizyte w moje urodzinki haha..
Ja wstałam późno, trochę ogarnęłam mieszkanie i teraz siedze i sie nudzę.. miałam dziś sen, że do mojego A przyszli koledzy i chcieli go na impreze gdzies zabrać, a on na to jak na lato..a ja sie wkurzyłam, bo mówił, że będzie rano! i się kłóciłam z nim bo był taki wstręciuch..potem jeździłam i szukałam go gdzieś na wsi, a on sobie z jakimiś panienkami imprezpwał..i obudziłam się normalnie nerwowa heh..
Co za sny, mówie wam masakra heh
 
dodi przybij pione haha ja sie w nocy wkurzona obudziłam bo sniło mi sie,że moj mnie zdradza:crazy: do tej pory mnie trzyma:-D juz mialam mu smsa pisac ale pomyśli Wariatka:baffled:
 
hej dziewczyny, u nas psia pogoda, paada caly czas i nawet jeszcze z lozka nie wyszlam i chyba juz nie wyjde.
Wy tu piszecie o ogledlosci 300 km od rodzinki a ja to mam ok 3000 km :-( to dopiero bol jak nie moge zobaczyc mamci kiedy mi sie dopoba. Eh..

Corin rzeczywiscie dziwna sprawa z tym pempkiem, moze jest tak jak pisze margerita, ze pekaja naczynka pod wplywem rozciagajacej sie skory, a ty masz juz dosc spory brzuszek. Warto jednak to skontrolowac zeby byc bardziej spokojnym.

Witaj Orchidea juz myslalam ze cie gdzies wciagnelo :-D

ostatnimi czasy nie moge spac po nocach, nie wiem co mi sie znowu podzialo. Budze sie co chwile, nie moge zasnac, przewracam oczami tylko eh.. meczace
 
he?a ja myslałam ze w moich snach ciążowych tylko czarne wizje sa:)t o chyba przez te hormonki, leki itp ehh
 
reklama
margerita, ja zazwyczaj moejmu piszę, albo mówię jak akurat jest.. W sumie to jak on jest w domu to od razu widać, że mi się cos śniło takiego, bo się budzę wkurzona i jestem zła na niego..zawsze mu sie obrywa he.. wtedy mnie musi upewniać, że to tylko sen i tak naprawdę nie jest:) Nie powiem, nie powiem...lubię wtedy to upewnianie..jest bardzo miłe! haha
Czasem mam wyrzuty sumienia, że go oskarżam o coś co nie miało miejsca (no tylko w moich snach)
 
Ostatnia edycja:
Do góry