reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2011

Dodi ja tez miałam z tym problem i już teraz miesiącami operuję bo tygodni ludzie nie rozumieją.
Elleth gratuluję :-) Jak tyle dziewczynek to jeszcze się okaże, że Margerita miała rację i ja mam chłopca ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Corin, ty sie mnie nie pytaj, ja to wiem, bo akurat tak pośrodku mi wychodzi hehe.. Mnie sie wydaje, że to sie liczy skończone..ale glowy nie dam sobie uciąć:-p
Mailuj mnie też każdy pyta który to miesiac, ale ja zawsze mówię w tyg..niech sobie liczą!:-D
 
mailuj rzeczywiscie ludzie nie lapia w tygodniach, chyba ze kobity ktore w ciazy byly :-D bo jak mowie jakiemus facetowi ktory tydzien to patrze na ich miny : :eek: i od razu dodaje ze koniec 4 miesiaca :-D

dodi no co ty, ja nie spie, dopiero kolacje zjedlismy :-D ja chodze spac ok 24,1 lub 2 zalezy czy jestem b.zmeczona czy nie ^^

ej dziewczyny, chyba sie zapytam lekarza czy nie przybieram za duzo na wadze. Nie wiem co mi sie dzieje, nie jem duzo, nie jem slodyczy, pije duzo wody, jem owoce a dzisiaj weszlam na wage ta w supermarkecie co wazy i mierzy (oczywiscie z butami i ubraniem) wyszlo ze waze 67 kg :eek: :baffled: a dopiero co sie chwalilam ze nie tyje duzo :szok: co jest??? czyli wychodziloby ze do tej pory przytylam 6 kg bo odejmuje 1 kg na ubranie . Jakas masakra a gdzie jeszcze koniec ciazy ..........
 
Ostatnia edycja:
reklama
Emka ja tez waże 67 kg. Przed ciązą jakieś 64 i schudłam no gdzieś do 61. W ubraniu to. Teraz nie wiem jak to liczyć. Czy od pierwszej wagi czy od schudnięcia.
Ide się zwazyć........
67,5 w piżamce:szok:
 
Do góry