reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

Dzień Dobry,

my na nogach od 6:30. Wczoraj Blaneczka była w gościach u kuzynka 5-miesięcznego. My przy tym odwiedziliśmy moją ciocię i wujka i kuzynów. Fajnie było posiedzieć, byliśmy tak z 4h. Wróciliśmy na 22:00. Blaneczka zasnęła już tam po 20:00 ale nie chciała z wrażenia w ogóle, praktycznie na siłę padła. Nie chciała też jeść nic, no wiedziałam, że tak będzie no ale może dzisiaj nadrobimy. Ogólnie kiedy ona nie ma tej II drzemki w ciągu dnia to właśnie już na wieczór jest taka zmęczona że nic nie chce jeść, i trochę mnie to boli no bo kurcze jednak powinna coś zjeść. Je ale nie tyle ile zawsze, może małymi krokami się przyzwyczaimy się do tego. Mój mąż jeszcze śpi - regeneruje się bo jak twierdzi - wczoraj popił i miał helikopter ;) mnie to śmieszy bo nic po nim nie wiedziałam, chyba przesadzał. Wspominaliśmy też wczoraj wszyscy Dziadka który właśnie niedawno zmarł :( no i uwierzcie, że nagle ni to stąd ni to zowąd spadło coś w drugim pokoju u cioci! :szok: i hukło o panele. Poszła i patrzy a to perfumy wujka które nawet na skraju nie stały na meblach.... no to wszyscy w szoku... no i ciocia spokojnym głosem mówi - no to dziadek przyszedł się przypomnieć, dzisiaj jego imieniny - szok... wszystko możliwe............. eh :(

A Blaneczka oglada bajkę ale już coś zaczyna się wiercić także uciekam ;)
apropo Harr'ego Pottera moje Drogie to ja zawsze uważałam, że to bajka no ale mój mąż taaaaak się tym zachwyca, że no oglądam z nim ;) ogólnie to takie nasze hobby - uwielbiamy oglądać filmy.

Miłego dnia, tzn NIEDZIELI POGODNEJ Wam wszystkim życzę:*
Zobacz załącznik 496230 ja od razu jak wstałam to prosto poszłam kawę robić....

NiL przykro mi, ściskam :* masz rzeczywiście trudną sytuację. Nie znam do końca twojej sytuacji z mężem ale to jest mąż w końcu.... dajcie sobie oboje szanse, nawet nie wiem czy to już doszło do tego stopnia ze szanse trzeba sobie dawać?... hmm... w każdym małżeństwie albo przy najmniej w większości każdy się kłóci i każdy ma raz większe raz mniejsze problemy... musi być źle żeby potem było dobrze. Może te trudne sytuacje tak naprawdę Was zbliżają do siebie? Albo i oddalają, ja nie wiem, może powinniście rozmawiać częściej i mówić co Wam na sercu leży, w końcu jesteście dorośli i macie już DWÓJKĘ dzieci :szok: może mąż taki jest bo jak każdemu facetowi coś nie pasuje itp itd z facetami jest zawsze jak z dziećmi a nawet gorzej... ja też się kłócę z mężem, chodzimy na siebie obrażeni a potem się odkleić od siebie nie możemy, uważam że im bardziej się ludzie kłócą bym bardziej się kochają. No ale pewnie nie w każdym związku tak jest, nie wiem... jak to się mówi TEGO KWIATU JEST PÓŁ ŚWIATU i żadna kobieta nie zasługuje na poniżanie ze strony męża/ chłopaka/ faceta... i powinna go odesłać do diabła... życzę Ci żeby bez względu na wszystko ułożyło się między Wami, bo WE DWOJE ZAWSZE ŁATWIEJ nie wiem tez w jakim wieku jesteście, ile macie już za sobą bo to tez jest ważne, my np to inna bajka bo ja mam 26 lat z mój mąż 23 :-) zgadzam się tez z konwalianką - nic na siłę...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam niedzielnie

U nas szaroburo i tylko 10 stopni. Dobrze, że wczoraj się obrobiliśmy. Jablka i gruszki w skrzyneczkach czekają na dobry pomysł co z nimi zrobić bo taka ilośc nie przetrzyma zimy, za ciepła piwnica.Truskawki posadzone i zasiałam jeszcze rukole, koper i rzodkiewke. Spokojnie jeszcze dadzą rade urosnąć.
Dzisiaj jedziemy do mojej sister na obiad i jakieś wrocławskie atrakcje. Wypoczywam)))
Daga ja mam sprawdzony zestaw. Vit C, wapno i inhalacje . Ja mieszkam w mieszkaniu więc po prostu stawiam duzy garnek na gazie i wsypuje tam 2-3 łyzki suszonego tymianku(jest w aptece albo może byc taki zwykły, przyprawa ze spożywczaka) i kilka kropel inhalolu i gotuję to na wolnym ogniu az całe mieszkanie jest zainhalowane, przez godzinę półtora. Stawiam tez taki gar w Mili pokoju jak śpi. Jesli chodzi o katar to działa rewelacyjnie!!!!
Pia u nas tez tak niestety, ze jak Mila bardziej zmeczona to nie może zasnąc, jak przegapimy ten moment . Jak jest bardzo zmeczona to tez nie je , tylko mleko z butli wypija ale o kolacji nie ma mowy.
konwalianka niezły pomysł z tymi zakupami, chyba pozycze go od ciebie.
Miłego dnia wszystkim
 
malamii, tu taj wyglada to tk, ze narazie nie pracuje wiec dostaje przez 2 lata 750euro dlatego ze jestem mama full time. od lipca 2013 to sie skonczy i bede dostawac na dziecko 200euro dopoki on nie pojdzie na studja. gdybym podje prace przed tym lipcem stracilabym je. ale gdybym zaszla teraz w ciaze a nie pracuje to nie ma problemu nie strace tych pieniedzy. ale to nie o to chodzi. o pieniazki sie nie martwie. bardziej o mysl ze jesli podejme prace (marze o par time, tutaj mozna sobie na takie cos pozwolic) to jest tez okres probny (6miesiecy) i jesli jestes w zaawansowanej ciazy, pracodawca sam cie wysyla na macierzynskie (prawa kobiece, ktorych bardzo sie boja). wiec gdybym zdecydowala sie na prace to plany na dzidzie by sie przesunely przynajmniej na rok od daty podjecia pracy. a to oznacza starank na rok 2015.
daga moze tez witamina c w postaci pomaranczy czy soku z pomaranczy (wiem ze to nie okres na cytrusy).
nil wspolczuje, a moze wlasnie jak pisze konwalianka przy dzieciach moze nie okazywac zlosci do meza.
pia :*
konwalianka ja to was podziwiam przesiadywanie na allegro, ja do tego nie mam cierpliwosci

milej niedzieli.





wisienko juz jade do ciebie. podziel sie. a na przyszly rok to juz na te truskawy to przylece.
 
Cześć dziewczyny!
U nas leniwa niedziela. Siedzimy z Matim w domu i się nudzimy, tata w pracy :/ Pogoda nieciekawa.. Noc kiepska, Mati budził się co godzinę średnio, aż się zdenerwowałam w nocy i nagle wpadłam na pomysł, że go nie przykryję kocykiem. To było o 2 w nocy i potem już przespał do 7. Chyba było mu za gorąco.

daga - ech nieciekawie u Was z tymi chorobami, oby Jowitę nie złapało!! zdrówka życzę!!
konwalianko - mi też się bardzo buciki Tymka podobają, wyglądają na takie, co się łatwo wkłada.. Mati ma wysokie podbicie i ciężko mu się zakłada buty, wiele nie pasuje, coś czuję, że z kozakami będziemy mieć problem.. Odnośnie nocki to hmm.. to się Tymkowi coś poprzestawiało.. konwalianko, a Ty mu zapalasz światło jak się przebudza? ja sobie nie wyobrażam, że Mati nagle zechciałby się bawić w nocy. U niego w pokoju jest całkowicie ciemno, wydaje mi się, że mu do głowy to po prostu nie przyjdzie żeby się bawić :)
Nil - przykro mi bardzo, że poprawiło się tylko na kilka dni.. jejku nie wiem jak Cię pocieszyć.. od kiedy Twój mąż pije/ma problem z alkoholem? Po ślubie czy już wcześniej? Dzieci pewnie czują, że między Wami nie jest dobrze i dlatego mogą tak reagować na tatę.. one wszystko czują i rozumieją, to jest nieprawdopodobne jak wiele one rozumieją, tylko nam się wydaje że są małe i nie rozumieją..
Pia - ciekawa historia z tą "wizytą" dziadka.. My też z mężem uwielbiamy oglądać filmy!!! Jak obejrzycie coś ciekawego to możesz polecić :) bo niestety wyłowić coś fajnego nie jest prosto.
silwia - no to masz zagwózdkę.. ja bym nie czekała tyle czasu, dla mnie 3 lata to dużo, ja już taka młoda nie jestem :pPP dlatego my się będziemy starać teraz :)
Wisieńko - witaj! ale Ci dobrze z tymi owockami :) ja to ani dostępu do takich swojskich rzeczy nie mam ani umiejętności żeby to jakoś przetworzyć :p

Uciekam bo Mateusz się właśnie budzi, już coś tam mruczy mój kochany :))
Miłej niedzieli!!
 
malamii ostatnio mało oglądamy filmów właśnie :( już zmęczeni jesteśmy i idziemy wczas spać... ale ostatnio udało nam się obejrzeć IDY MARCOWE no i ciekawy film, polecam.... teraz czekam na JAK URODZIĆ I NIE ZWARIOWAĆ, mam ochotę na ta kosmiczną komedię z fajnymi aktorami :)

Moja mała zasnęła godzinę temu na I drzemkę :) śpi sobie zmaczanie :)
 
malami tez bym dlugo niechciala czekac. jak cos to zaczniemy od przyszlego roku staranka (wakacji mezowi niedaruje :-) ) a osobie pomysle za 3lata.

pia my rowniez uwielbiamy filmy. polecam film Uprowadzona (taken), Time (z J. timberlake), swiat replikantow (B. Willis) lub Hunger Games. Jesli interesuja was ten typ filmow
 
Ostatnia edycja:
Wisienko a jablka mozna tak poprostu schowac w piwnicy? Znaczy moge jablka w jakiejsc skrzynce schowac do piwnicy i przetrzymają mi do zimy? Tez mam nawał tego, obdarowuje wszystkich dookola a i tak mam nadmiar. Ale co tam, od przybytku glowa nie boli;p

Silwia ja Cie rozumiem, i chcialabym drugie dziecko i sie boje. Chyba dlatego ze Karola jest taka absorbujaca, jakos nie moge nawet myslami ogarnac, ze moglabym sie zajmowac nią i noworodkiem jednoczesnie! No i to jej niespanie po nochac, nie mialabym sily wstawac na zmiane raz do jednego raz do drugiego dziecka. Mysle ze zaczniemy pracowac nad rodzenstwem dla KAroliny jeszcze w tym roku, ale poki co to odwlekam;)

Konwalianko wspolczuje nocki! U nas niewiele lepiej:/ Karola tez lubi sie w nocy przebudzic i zrobic nam wszystkim przerwe w spaniu:/ dzisiaj od 4 spala z nami w lozku, chociaz ja zawsze mowilam ze niewyobrazam soebie jakd ziecko moze spac z rodzicami ech.

Daga jak Jowitka? Zdrowa? Karola jeszcze troche przeziebiona:(
 
reklama
Dzień dobry!

U nas leniwa niedziela , a pogoda za oknem nadal nie rozpieszcza. Sennie.

Daga
zdrówka dla Was i oby Jowitka nic nie podłapała

Konwalianko współczuję nocki, oby to tylko jednorazowy wyskok. Może Tymek też czuje, że czekają go spore zmiany i stąd ta bezsenność...

Nil tulę Kochana, jesteś silną kobietą! Dzieci na pewno czują, że między rodzicami jest coś niedobrze i że mamusia jest za coś zła na tatusia albo tatuś na mamusię. Tylko nie do końca rozumieją co jak i dlaczego. Trzymam za Was kciuki i za dobre dla Was decyzje. Tulę Cię jeszcze raz :* i pamiętaj, że tu zawsze możesz się wygadać!

Malamii u nas ten sam problem jeśli chodzi o buty - wysokie podbicie. I też już się boję zakupu butów zimowych. Jak do tej pory najlepiej pasowały nam zawsze buty Korneckiego, może zimowe też robią na takie wysokie podbicie. Aha, i widziałam że robiliście sobie zdjęcia u Olgi G.? ;-) Uwielbiam jej zdjęcia, jej talent i pomysłowość. A już sesje z ciąży i z noworodkami to dla mnie mistrzostwo świata! Zawsze ryczę na tym filmiku który posklejała z tych zdjęć ;-)
 
Do góry