Hej dziewczyny!
U nas po staremu. Nocki ciężkie, chyba przez zęby.. Albo przez mleko HA które podaję Matiemu zamiast pepti ? Nie wiem... Na pleckach, brzuszku i troszkę na brodzie wyszły mu chrostki ale pediatra mówiła nam, że jeśli tylko chrostki wyjdą to mamy podawać to mleko dalej. Mam nadzieję, że te gorsze noce to przez zęby bo chciałabym żeby Mati wyszedł z tej skazy!!!
Dzisiaj idę do ginekologa, umawiając się na wizytę moja ginka radośnie zapytała czy idę już z drugim?
) haha jak wszystko będzie oK to będziemy się starać chociaż ja mam ciągle z tyłu głowy obawy czy dam radę (fizycznie). Bo jestem zmęczona, niewyspana..
sunset, basieniak - jak Wy się czujecie??
sunset - jak Waszw zdrówko? Mam nadzieję, że już zdecydowanie lepiej!!
konwalianko- u nas też Mati ładnie spał do 7:30 a teraz budzi się skoro świt o 6 :/ Super,że udało się wyjąć drzazgę!! strasznie wkurzające jest to, że płacimy za coś do czego nie mamy dostępu kiedy jest potrzeba!! Terminy na NFZ są jakimś nieporozumieniem!!!!! Zmartwiłaś mnie tym ugryzieniem pająka.. Co to za pająk był? taki normalny na podwórku?? był jakiś ślad po ukąszeniu czy dopiero te zgrubienia zaczęły Was zastanawiać? Oby TYmek sobie poradził z tą toksyną szybko i nie było potrzeby pójścia do szpitala!!! U Mateusza na rączce jakieś 2 tygodnie temu zauważyłam dziwny ślad, takie jakby małe strupki krwi, skojarzyło mi się to z jakimś ukąszeniem ale nie mam zielonego pojęcia co to mogło być. Były to 4 kropeczki w dwóch rzędach, dwie małe kropeczki obok siebie a pod nimi kolejne dwie takie bardziej podłużne.. dziwnie to wyglądało..
basieniak - Ty też jesteś w ciąży? czy ja dobrze zrozumiałam posta konwalianki? jeśli tak, to SUPER!!! gratuluję i życzę spokojnej ciąży
ojj musimy się też wziąć z mężem dorobotyy
Pia - przykro mi z powodu dziadka..
daga - super, że udało się obciąć paznokcie! ja też mam z tym problem i też obcinam na śpiocha, Mati też śpiąc zabiera mi stopy jak go dotykam, spróbuję chwycić go za łydkę następnym razem
)
NiL - przykro mi, że z mężem się nie ułożyło
ja sobie nie potrafię wyobrazić życia bez mojego męża.. Mam nadzieję, że rozstaniecie się w dobrych stosunkach i dojdziecie do kompromisu odnośnie dzieci.
Miłego popołudnia życzę kochane!