reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

reklama
psota, ja to tak niestety już mam czasem z moim spaniem.. podobno moja niedoczynność tarczycy może na to wpływać.... czasem też mam problem z zaśnieciem na wieczór mimo, że chce mi się spać :wściekła/y:

Corin, faktycznie Ewcia daje Ci trochę "popalić"... Zazdroszczę Ci, że Ewcia umie sama zasnąć... moją to trzeba 10-15 minut kołysać:tak:
 
Miczka, jak poskutkuje ta woda święcona, to małego normalnie w niej wykąpię :-D

Na razie nie narzekam. Nocka całkiem niezła - dwie pobudki, Szymek pospał do 7.30 ale zajął się sobą i dał mamie jeszcze trochę poleżeć :-) a od rana humorek dopisuje.

Asica, Anp, MamaFranusia powodzenia z pracą. ja od lutego też na wychowawczym i zaczynam poszukiwania pracy. Dreszcze mam na samą myśl...

Co do danonków, popieram dziewczyny - jeszcze za wcześnie.

Wydruś
cieszymy się że nasza synóweczka będzie miała nowy pokoik :D:D

Balkan cudownie, że z Mateuszkiem wszystko już dobrze. Właśnie mieliśmy zjeść szpinak. Hmmm może jeszcze się powstrzymam

Asica Szymek śpi trzy razy dziennie po pół godziny. Teraz dopołudniową drzemkę sobie wyciągnął i potrafi pospać 1,5h. Był czas, że bojkotował jedną drzemkę popołudniową ale jakoś powróciliśmy do trzech bo nocki wtedy nie były za fajne

Psotka kciuki za zębole żeby szybko wyszły i dbaj o siebie proszę... Bo Ci jogurty pozabieram :p
 
Dziewczyny, zapytam Was o coś:

Moja Mała od kilku dni ma takie dziwne drobne krosteczki ponad czołem, w miejscu styku włosów z czołem, głównie po bokach. Jak się dotknie tego miejsca to jest takie suche, chropowate, lekko zaczerwienione. Dziwne, bo nic nowego nie je, aby to miało być uczulenie, proszek do prania ten sam, płyn do kąpieli ten sam...smaruję jej maścią witaminową i przybladło to, ale nadal jest chropowate.
Nie styknęłyście się z czymś podobnym? :confused:
 
Uff... Doczytałam:-D Ale drukarki:-D
Asiczka Mi kawy, please!!! Tylko na obrazku mogę polizać, bo naprawdę to nawet inki niet:confused:
Konwalianko u nas nocka trochę lepsza, ale nad ranem jak zwykle - przebudzanie co godzinę.
Kasiulka tulę... ech Ci małżowie...:confused:
Mateuszkowa może ta wysypka to potówki? Wtedy by sudocrem mógł pomóc, bo by je wysuszył.
Madzia tulę *

Ogólnie u nas lepiej. Tzn. na ospę czekamy nadal, ale Staś już tylko pokasłuje,ma lepszy apetyt. Rano połknął słoiczek jabłko-gruszka i płakał, że nie ma więcej:-D Pierwszy raz był taki rozczarowany:-D

Całusy dla wszystkich ***

Monia to może być jakieś uczulenie. U nas po takiej wysypce chropowata skóra na twarzy utrzymuje się miesiącami:baffled: Pomaga maść cholesterolowa. Ogólnie bardzo natłuszczam i jest lepiej, ale jak nowy alergen się pojawia, to ta skórka się zaognia i swędzi Stasia:baffled:
Psocia właśnie! Dbaj o siebie Kochana! A Camilii nie możecie też?
 
Ostatnia edycja:
Bojkotujemy Gerbera i marchewkę! Dałam małemu obiadek (marchewka) z gerbera i młody strasznie wymiotował! Dobrze, że od razu zwymiotował i nic mu na brzuszku nie siadło. Nie płakał a teraz zasnął ze zmeczenia. Dwa koce i kilka ciuchów juz sie pierze.

Magia kochana to dla Ciebie w takim razie:
images
oko naciesz...
Czym jeszcze można dzidzi buźkę natłuścić?

Monia - to pewnie uczulenie. Ty chyba małej jakiś czas temu mleczko zmieniałaś? Ja u Was z tym mleczkiem jest?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Magia, tylko, że ja nie mam pojęcia na co miałoby być to uczulenie. Nic nowego od dawien dawna jej nie wprowadzam, nic nie zmieniam. To są dosłownie dwa miejsca o srednicy cm na cm.


asica, mały Robaczek zasnął zmęczony????Bidulek...
 
Do góry