reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

magia - ja młodemu staram się gotować ale dzis nie zdazylam i tak wyszło :-( jużwiem co balkan z Mateuszkiem wczoraj rzeszli. Tak monia zasnal zmeczony ale juz wstal i zaraz zrobimy mlesio. Dzis owocki odpuszczamy
 
reklama
asica., zmieniałam jej na bebiko, ale wtedy nic to nie dało, bo mała dostała wzdęć i dr przepisała pepti. Już z 1,5 mca jest na nim, wcześniej też była na samym początku, potem był Nutramigen i tak jak piszę od ok. 1,5 mca Pepti. Natomiast od ok. tygodnia zmieniam małej na Pepti 2, ale te krostki były już przed zmianą jakieś 2-3 dni...wiec to nie od zmiany...
 
Monia właśnie, to wcale nie musi być uczulenie pokarmowe. Łukaszka uczulał materiał, z którego uszyta była czapka (wnętrze), barwniki w materiale (szczególnie ciemne). Malutka może nie być uczulona na proszek, ale jak pralka niedokładnie wypłucze proszek i do tego wejdzie w reakcję z potem pod czapką, to może podrażnić skórę. Tak było u nas, zresztą u Stasia jest to samo.
No i Bebilon Pepti też może uczulać niestety. Ma śladowe ilości białka. Moim alergikom nie szkodził, ale już Dawidkowi Psotki tak.
Asiczka jaka kawka! Mniam, mniam! No ja natłuszczam maścią cholesterolową, ale w aptece jest mnóstwo takich do natłuszczania dla alergików. Np. krem oilatum soft, Lipikar.
 
Ostatnia edycja:
asica - jakie kawusie przepiekne... co to sie dzieje z tymi dzidziolkami, wczoraj maly balkan dzis twoj..:( ja dajemu malemu gerbera i poki co OK,
magia - tez tak myslalam na poczatku ze potowki, ale specjalnie zaczelam go lzej ubierac, nie przegrzewac, myslalam ze to moze od spiworka bo jest podszyty kozuchem z owcy :p ale to nie to, wysypka byla dalej i co pare dni sie powiekszala, zmienilam mu podawane warzywa/owoce na te bezpieczne - te ktore jadl od 4 mc i nic mu nie bylo na 100%! pediatra ktora ostatnio ogladala malego tez stwierdzila ze to pokarmowa ale niewielka.. dzisiaj juz jest ladnie - domyslam ze ze dlatego ze nie je juz tego co mogloby go uczulic od dluzszego czasu - obstawiam pietruszke, seler i gluten - dlatego az tyle ze eliminujac gluten - najbardziej mi podchodzil.. zaczelam malemu dawac zupki z najprostszych skladnikow, bez miesa i one nie mialy tez selera i pietruszki..wiec to moze byc tez to, od dzis zaczelam dawac mu obiadki z selerem zrobie tak przez pare dni, jak ok to pozniej pietruszka
nie wiem czy dobrze robie, ale wydaje mi sie ze tak..
z owocow maly je tylko jablko, gruszki i sliwki na zmiane wiec jakby to byly one to by mu nie zeszlo..
monia - jaka mascia smarujesz ?? taka z wit A ? taka zwykla?

a ja wody nie mam do 21.00 ... ;/ suuuuper.. zapasy juz zrobilam..
 
Asica no właśnie wcześniej nie zauważyłam. Dopisałam wyżej:-)
Mateuszkowa no tak - może być pokarmówka w takim razie. Ja też bym odstawiła to co Ty, choć najmniej właśnie obwiniałabym gluten, a najbardziej seler. A na drugim miejscu pietruszkę. Ja do dziś jestem uczulona na seler. Podobno to jeden z największych alergenów.
 
Ostatnia edycja:
Dzieeeeń dobry,
póżno bo późno ale moze jesze byc dobry:)
u nas drugi dzień dziwnych marud - obstawiam zeby. Dzięki Bogu nocki dobre, czyli dwa karmienia i spokojny sen.
Corin spróbuj co 3, masz rację, zobaczymy jak Ewunia zareaguje, kciukaski.
Mi zostały jeszcze dwie wizyty na rehabilitacji i mam postanowienie dzielnie ćwiczyc w domu do osiagnięcia zadowalającego wygladu brzucha i poprawieniu stanu moich osłabionych miesci kregosłupa...
Kurna no , myslec nie mogę , sąsiad wierci mi nad głową az zęby bolą, aż dziw ze mała się nie budzi...
Asica, Balkan maluszkom widocznie ni epodesżło cos w jedzonku, ale zobaczcie jaki organizm madry- od razu odrzucił .
Natalia nie ma poki co alergii, jemy zółteczko i gluten i jest dobra tolerancja.
Buziaki
 
Asica mój mały na początku też nie tolerował marchewki,teraz podaję w małych ilościach.Słyszałam że niektóre dzieci po prostu nie lubią marchewy.
Sesti u nas dziś taki marud ze nie wyrabiam,nie wiem co się dzieje,już wysiadam...ech:((((((masssakra jakaś co on dziś odstawia
 
Hej Sesti:-) Twardzielka z Ciebie! &&&&& za rehabilitację.
Fajnie, że możesz podawać żółtko Natalce. Ja za to cieszę się, że mogę je wprowadzić wreszcie Łukaszkowi:-)
Mimi Staś miał koszmarne zaparcie od marchewki. Teraz czasem mu ją daję w jakimś deserku, ale w małych ilościach. A pomyśleć, że w ciąży piłam litrami świeży sok z marchewki.
Będę zmykać. Idę robić pranie. A jutro Łukaszek ma egzamin w szkole muzycznej:szok:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry