malamii06
Fanka BB :)
Jesuuu.. trzymajcie mnie!! Zjadłam dwa filety i pół opakowania warzyw na patelnie i jedyne co mogę powiedzieć, że posmyrało mnie to po żołądku :/
Aniaa - niemal powtórzyłaś moje słowa. Ja właśnie mówię tak: "Ciążka to pestka, poród to pikuś, a teraz jest hardcore " Obawiam się tej dwójki jedno po drugim, ale boję się, że później nie będzie mi się już chciało, a tak to pomęczę się trochę ale potem będzie lżej
Aniaa - niemal powtórzyłaś moje słowa. Ja właśnie mówię tak: "Ciążka to pestka, poród to pikuś, a teraz jest hardcore " Obawiam się tej dwójki jedno po drugim, ale boję się, że później nie będzie mi się już chciało, a tak to pomęczę się trochę ale potem będzie lżej
Ostatnio edytowane przez moderatora: