M
Mateuszkowa
Gość
wisienka - ja staram sie wychodzic po kaszce czyli ok 11 godz, bo pozniej jest mi sie ciezko zebrac - musialabym wyjsc przed 15 .. wiec mam mobilizacje hehe
u nas sypie konkretnie, ale moja matka sprowadzila mnie na ziemie mowiac ze na wigilie zapowiadaja deszcz....eh........
u nas sypie konkretnie, ale moja matka sprowadzila mnie na ziemie mowiac ze na wigilie zapowiadaja deszcz....eh........