witam i ja!
na początek..
kociatka, ja bym nie rezygnowała z karmienia bo mały mnie pogryz..on to robi non stop.. i nadal trzymam się karmienia.. trudno trzeba zagryź zęby i dalej karmić.. jest gorzej niż jak zaczynałaś? bo ja wtedy (pierwszy miesiąc) to karmiłam płacząc, tak miałam pokrwawione sutki.. małego zapewne bolą dziasełka, jak napisała Beja, ale to wiecznie trwać nie będzie.. może faktycznie laktatorem powalcz?
Mateuszkowa, ja z fotelika jestem bardzo zadowolona.. co do podnożka to nie wiem, ale wydaje się być stabilny.. obecnie nie używam tej funkcji, bo podnóżek jest podniesiony, ale podejrzewam, że jak już nóżki będą mu zwisać, to ta regulacja bardzo się przyda... no i ten mój model ma 4 kółka, które można blokować oraz dodatkowe dwa wsporniki, które możesz założyć albo na przód albo na tył (takie na gumie), ma takze takż wkładkę, co pisala Beja i jej używamy. Nie zauważyłam aby mały na niej zjeżdżał.. zakładam także mu tacę, bo lubi jak mu się na niej zabawki kładzie i bawi się.. ogólnie jestem zadowolona, to tańsza wersja chico polly, ale wygląda i ma identyczne funkcje...
elżbieta, to super, ze już dwa ząbki macie.. u nas ten szedł dłuuuuuugo.mam nadzieję że mały już tak cierpiał nie będzie, chociaż dzisiaj znowu rączki w buźce..
Miłego dnia