reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

kasiulka - nie gadaj, nie mozliwe! ale ty karmisz wiec spalasz i spalisz.....ja juz nie mam motywacji nawet na cwiczenia , cwiczylam 6 weidera - chyba tak sie to pisze - przez tydzien i dalam spokoj......
ale musze sie wziac i brzuch przywolac do porzadku.. tylek zmiejszyc, a najbardziej chcialabym moje stare cycki.. tak mozecie sie dziwic ale chce moje "B" a nie niemalze "D"... wszystkie moje staniczki czekaja na powrot cyckow..powoli opuszcza mnie nadzieja.. bluzki sa ciasne, masakra...... naprawde wolalam miec mniejszy biust ;/

kobiecie zawsze cos nie pasuje........ przeciez..... :rofl2:

Mój organizm działa inaczej, magazynuje dla dzieciątka. Ja wciąz mam opuchniete stopy, puchły od 3 miesiąca, woda i zapasy zejdą jak skończę karmić. Wiem co mówię - tak samo było jak karmiłam pierwszą córcię. I widze najbardziej po zdjęciach, że jak tylko przestałam karmić to od razu buźka się zmniejszyła.
Ja 2-3 razy w tygodniu chodze na aerobik, codziennie na spacery, w zeszłym miesiącu co niedzielę na basen, dieta bez chleba, niewiele ziemniaków i makaronu, 5 małych posiłków dziennie. Przez miesiąc schudłam 4kg. Zaje.iście, nie? Można się pochlastać........

EDIT - beja - żeby nie powtarzać postów - piję 2,5 - 3,5 L wody dziennie...............
 
Ostatnia edycja:
reklama
Babeczki gdzieś wyczytałam, że picie dużej ilości wody i karmienie piersią powoduje, że traci się kilogramy. Ja na szczęście doszłam już do swojej wyjściowej wagi ( na szczęście miałam tylko 14 kilo do zrzucenia). Czasem mam wrażenie, że jak nie skończę karmić to zniknę bo niektóre ciuchy z przed ciąży już są luźne:crazy: Powodzenia w odzyskaniu figury:tak:
 
kasiulka - ja cie podziwiam
P O D Z I W I A M
za determinacje,

ja tylko spaceruje z malymi staram sie MŻ - mniej zrec..
ale ty ? baseny, dieta, aerobik no naprawde podziwiam ze ci sie chce! ze masz czas i sile na to! ze sie nie poddajesz... przynajmniej cialko bedziesz miec jedrne zarax ;-) a kilosy same poleca jak skonczysz karmic, ja nie puchlam wiec tylko moge sobie wyobrazic co ty ( i zapewne inne mamusie ) przechodzisz.. za to przez ciaze zapomnialam co to sol i nawet mi z tym lepiej..

beja - ja przytylam 13........ ;/ marzylam o 9 za cala ciaze - o ja naiwna hahahah ;-)
a teraz kochane dobrej nocki zycze, jeszcze trzeba jakas kanapeczke zjesc ;-) - to apropo mojej :"slnej woli" no nie umiem isc spac glodna..a pozniej sa skutki wlasnie.. ;/ moze jakis aerobik z dzieckiem :? hmm....
 
Mateuszkowa, moj nigdy nie przespal nocy bez karmienia zawsze jadl o 1,4 i wstawal o 7 a teraz pierwszy raz wstaje jesc po 2 i pozniej 7 a wstajemy nawet o 9:-Dno i zawsze spi od 20
Kkasiulka, ja tez jeszcze nie wrocilam do swojej wagi mam pewnie z 60kg:confused2:5 mi brakuje ale ja malutka 160:-Dale przyznaje sie nie cwicze tylko speceruje z malym codzienie;-)
Dodi i u mnie wieje, przez to nie poszlismy na spacer i przez to maly straszna maruda:sorry:
 
Dzien dobry !!chociaz u mnie za oknami okropnaśna pogoda ,wietrzysko niesamowite i desz :no:ja przed ciaza wzylam 58 kg przy moim 165 wzroscie ,przytylam 17 kg:eek:zostalo zrzucic 8 kg ,U mnie tez Mateuszkowa brzuch najbardziej pozostawia wiele do zyczenia i trzeba by bylo ostro nad nim popracowac.beja witaj!!
 
Witam się i ja:-) coś puściutko tu z rana :-)

Wczoraj nic do Was nie zajrzałam, bo Mała dała mi nieźle w kość. Marudziła pół dnia, płakała, miała problemy z zasypianiem. Na szczęście noc minęła tak jak zwykle - czyli 2 pobudki.Jestem w trakcie próby zmieniania jej mleka z Nutramigenu na Bebiko. Zmieniam od piątku stopniowo. Na razie brak objawów alergii - może się uda. Jutro jedziemy na szczepienie.

A co do kg! To ja w ciąży przytyłam 16 kg, ale brzuch mi został spory :szok::szok: Niby przy wzroście 180 cm to tak ponoć strasznie nie wygląda, ale chciałabym schudnąć.
 
hej, my juz na nogach. mam dzien pracowity sprzatanie nauka angielskiego i francuzkiego, a potem jedziemy po choinke :-)


milego dnia zycze wszystkim, bede wieczorkiem
 
witam;)
U nas wieje az strach i padalo w nocy. Nie spie od 2 godz, maly juz ma drzemke
wink2.gif
ogarnelam mieszkanie,gotuje makaron do pomidorowe. Za bardzo malego chwalilam, kilka dni jadl o 7 i spal do 9 a dzis na nogach o 6.30...
Teska, ja tez brzuch mam bez rewelacji ale juz wchodze bez problemu w ubrania sprzed ciazy ale do zrzucenia mam z 5 kg, mowie tak na oko bo mies temu wazylam 60, zaczynajac ciaze mialam 55 a konczylam z 73
Dodi, moj jakies 2 tyg temu tak mial,3 noce nie spal mi do 23.30 zasypail o 20 i po pol godz wstawal ale u nas to byl skok po 3 dniach wrocilo do normy
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry