Kkasiulka
Wrześniowe mamy'08
kasiulka - nie gadaj, nie mozliwe! ale ty karmisz wiec spalasz i spalisz.....ja juz nie mam motywacji nawet na cwiczenia , cwiczylam 6 weidera - chyba tak sie to pisze - przez tydzien i dalam spokoj......
ale musze sie wziac i brzuch przywolac do porzadku.. tylek zmiejszyc, a najbardziej chcialabym moje stare cycki.. tak mozecie sie dziwic ale chce moje "B" a nie niemalze "D"... wszystkie moje staniczki czekaja na powrot cyckow..powoli opuszcza mnie nadzieja.. bluzki sa ciasne, masakra...... naprawde wolalam miec mniejszy biust ;/
kobiecie zawsze cos nie pasuje........ przeciez.....
Mój organizm działa inaczej, magazynuje dla dzieciątka. Ja wciąz mam opuchniete stopy, puchły od 3 miesiąca, woda i zapasy zejdą jak skończę karmić. Wiem co mówię - tak samo było jak karmiłam pierwszą córcię. I widze najbardziej po zdjęciach, że jak tylko przestałam karmić to od razu buźka się zmniejszyła.
Ja 2-3 razy w tygodniu chodze na aerobik, codziennie na spacery, w zeszłym miesiącu co niedzielę na basen, dieta bez chleba, niewiele ziemniaków i makaronu, 5 małych posiłków dziennie. Przez miesiąc schudłam 4kg. Zaje.iście, nie? Można się pochlastać........
EDIT - beja - żeby nie powtarzać postów - piję 2,5 - 3,5 L wody dziennie...............
Ostatnia edycja: