Ania, jaką herbatkę podajesz? koperkową czy coś innego. co mogę zmienić w diecie? wprowadzić coś co wpłynie na czestsze kupki, czyli co?czy coś konkretnego powinnam wyeliminowac z diety? bo nie ukrywam, ze jem prawie wszystko, prócz kapusty,, grzybów, kalfiora cebuli i ciężkostrawnych.
Wisienko, nie próbowałam takiej diety jeszcze. przez kilka dni piłąm sok jabłkowy ale nie widziałąm rezultatu. problemem samym w sobie jest brak kupki. Fifi jest bardzo radosny, zywy i prawie wogólr nie płacze, chyba ze głodny. o stękaniu czy bólu brzuszka nie ma mowy.. jak robiłąm usg priv to lekarz zasugerował, że może dziecko jest niedojedzone.a pani doktor w szpitalu, wręcz okrzyczała mnie ze wogóle dokarmiałam, i ze robię problem z faktu, ze dziecko w dzień robi sobie 6 czy 5 godzinną przerwę w jedzeniu, ze niby chcę wychować grubasa. tak więc co lekarz, to inna opinia.