reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

konwalianka- a jak dajesz ten soczek z jabłuszka? sama odciskasz? czy kupny? ile dajesz i jak często i po jakim czasie jest efekt? ostatnio co kilka dni Mateusz ma problem ze zrobieniem kupki..
sama, trę jabłko, ostatnio gloster - on ma dużo soku i ten soczek daję.. średnio ok. 15 popija z 5 łyżeczek a ok. 18 jest kupa..czasem nawet dwie.. tym sposobem nie ma już kup porannych, czyli o 6 rano tylko ok. 8 a co za tym idzie nie ma stękania..

corin, to ja proszę o link, też się zastanawiam.. oo już dałaś, dzięki i ja
Miczka, ale cuda..
asica, co za świetne wiadomości!
Magia, od kiedy zaczynasz próby z nabiałem?

zostawiacie swiatło na noc? choćby najmniejsze oświetlenie?

ja od rana po allegro buszuje.. wkurzyłam się, bo zrobiłam dwa prania i brakło suszarki..a prania jeszcze z 4 pralki, więc z rana zakupiłam drugą suszarkę, a co! no i zabawki dla małego i siostrzeńców kupuje..ech, ale wydatki..
 
reklama
My po spacerku bo mała oczy jak 5zeta zrobiła i głodna :szok::szok::-D:-D:-D
Daję jej cyca a ta mi podziamgała 3minuty i w ryk :szok::szok: myślę co jest kurka wodna zrobiłam kaszkę wciągnęła ino gwizdało :-D:-D:-D
 
malami - najbliższe 3 miesiące szyna, potem kontrola, ale wydaje mi się, że tą szynę to jeszcze długo ponosimy :-( nasz lekarz nie jest zwolennikiem zbyt szybkiego zdejmowania szyn, ale może i dobrze, mniejsze ryzyko, że wada wróci... Więc kolejna decyzja dopiero w lutym a teraz cieszymy się, że jest ok :-)
 
asica super wieści! Jesteście bardzo dzielni z tą szyną. &&&&&&&&&&& żeby wada nie wróciła.
konwalianko pomyślałam, że w sobotę zjem pół żółtka (tak poradziła mi alergolog). Potem całe. I tak kilka dni. Jak będzie ok to białko. Po 2 tygodniach nabiał: 2 łyżeczki jogurtu nat., potem 4 itd. i masło. Powiedziała, że najlepiej jak Staś będzie jeszcze na samej piersi to robić, bo potem się zgubię od czego alergia. Nasza alergolog jest naprawdę świetna i ja jej ufam. Nawet jakbym musiała czekać do niej znów 3 godziny:confused:
 
konwalianka my mamy małą lampeczkę od początku włączoną ;-) i jeszcze jej nie mam zamiaru gasić niunia jest naprawdę mała jeszcze ;-):tak:
 
konwalianko - my nie mamy zapalonego światła, a w razie potrzeby mam niedaleko łóżeczka małą lampkę i włączam ją w razie potrzeby, nie widzę potrzeby żeby światło było zapalone całą noc...

EDIT: ale mi się tu tych "potrzeb" wkradło ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Sica ciesze sie z dobrych wiadomosci!

Konwalianko u nas mala zasypia przy lampce, jak zasnie to gasze. W nocy na karmienie zapalam i gasze nieraz jeszcze zanim mala zasnie, bo mi sie czekac nie chce:zawstydzona/y: Nawet mi do glowy nie przyszlo ze lampka moglaby byc wlaczona cala noc, bo po co? Niech wiedza ze jest noc i ze w nocy jest ciemno;-)
 
Do góry