reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

psotko dzięki Bogu opanowałaś sytuację, buziam Ciebie i Dawidka- jedyny pozytyw że już wiesz czego mu nigdy nie podawać!
dodi pamiętam jak zupełnie niedawno jechałaś w zaawansowanej ciaży po meża te 50 km....:) co do odrywania to moze jeszcze sie oczyszczac, ale skonsultuj
konwalianko szerokiej drogi i udanej wizyty rodzinnej!Pozdrowionka dla Tymcia od Nati!
mailuj ale ta knajpa na przyszłość i Tobie może się przydać a i męża jakby co to masz blisko przyholować hehe
emka u na byl sluz w kupce od i dr mówiła ze od np. smietany w zupie badz zbyt ostrych potraw
 
Ostatnia edycja:
reklama
dzień dobry weekendowo

my już na nogach, za to tata jeszcze śpi. A niech sobie pośpi, w końcu tez mu się należy. Ma jeszcze jakieś pół godzinki bo potem musimy zabrać się za ćwiczenia i już tak cichutko nie będzie ;-)
Nocka u nas całkiem ładna i nawet rano Szymek dużo się nie wiercił. Także i ja nawet wyspana. Za to za oknem jakby 6 rano była - mgła i 0 stopni brrr...
miłego weekendy wszystkim życzymy!
 
Hej hej:-) Zgłaszam Stasinka do grona złotych dzieciaczków. Wczoraj miał szczepionkę, krew w kupie. Lekko pomarudził (jak zwykle przy zębach), pospał, obudził się około 20 i miał szampański humorek. Potem zasnął o 22.30 i spał do 5. Obudził się radosny, pobawił się z nami. Potem poleżał w łóżeczku, pobawił się kocykiem i zasnął. A ja sobie odrobiłam zaległości w kuchni:-)
Sestinko Wszystkiego naj, naj dla Was!
Miczka nasz tata właśnie się podźwignął. Z jakim trudem:-D My ze Stasiem nie śpimy od 6.30. Synuś poszedł sobie właśnie spać, a ja już nie mam czasu:-)
Wydrusia współczuję nocki*
 
Ostatnia edycja:
Dodi mój maluszek też dostawał augmentin i wydawało mi się że nie pomaga bo miał kaszelek i strasznie "charczał". Po osłuchaniu przez lekarza okazało się że na oskrzelach nic już nie ma , mały jest zdrowy tylko została wydzielina której nie potrafi się pozbyć. minął już tydzień od odstawienia antybiotyku i synek ma jeszcze trochę katarek. mam mu często czyścić nosek, oklepywać i podawać homeopatyczne kropelki do nosa. jeżeli nie przejdzie to kupiłam taką rurkę i mam się zgłosić do lekarza który odciągnie zalegającą wydzielinę. trochę się poprawia więc mam nadzieję że obejdzie się bez tego.
niestety ja od 3 dni mam temperaturę biorę paracetamol i leki homeopatyczne ale temperatura jak paracetamol przestaje działać 38- 39 st. i ogólne osłąbienie, ból gardła. Strasznie się martwię że zarażę małego szczególnie że on pewnie osłabiony po swojej chorobie. oj kiedy to się skończy??!!
Wiecie może ile czasu mogę przyjmować paracetamol?
 
witam
corin 3 całuski dla naszej 3 miesięcznej ewuni i po 3 - nej mamuśki
psotka właśnie doczytałam o tym antybiotyku... tulę mocno i oby się nie powtórzyło
miczka spokojnych ćwiczeń

my już też po spacerku i jakoś lepiej się czuję .... dziś na obiad do mamy ( ufff ) a od poniedziałku wielkie pakowanie

wydrusiu współczuję nocki – tulę
sestina dużo miłości wam życzę i zdrówka
wisienko, silvia miłego spotkanie czekamy na fotki

magia cieszę się że już dobrze i miło czytać że mały radosny i spokojny ( uff )


a u nas piękna pogoda DUŻO SŁOŃCA :-D
 
hej kochane, ja już dziś prawie obrobiona, akwarium wyczyszczone, klatka schodowa umyta, pozmywane, wyprane, jeszcze tylko czekam aż mała wstanie i odkurzę, zmyje podłogi:) tak mnie naszło na sprzątanie:)

ememte, kurcze mam nadzieję, że my też nie będziemy musieli odciągać tej wydzieliny..bo też mi się wydaje że nic nie pomogło..katarek odciągam ale dużo nie ma, w sumie wcale nie leci, tylko siedzi dalej gdzieś... Oby naszym maluszkom sie poprawiło!! i tobie tezs zdrówka życzę...

Corin, sto lat dla Ewusi!

Magia, mnie denerwuje jak mąż jest w domu, to wstajemy równo...a po południu lub pod wieczór siedzi na kanapie i oczy mu sie zamykają (a nic nie robi takiego zeby się zmęczyć) i mowi ze jest bardzo zmęczony, no kurcze to co ja mam powiedzieć, jak czasami w dzień nie mam kiedy usiąsc:) za to wieczory należa do mnie haha, czasami chcemy obejrzec razem jakis film ale po 15 min słysze juz chrapanie i musze ogladac sama:):)

Sestina, rzeczywiście wydaje mi się jakby to było wczoraj heh
 
Witajcie kochane


U nas jak zwykla Klaudusia grzeczniutka anioł dziecko spala od wczoraj 19 do 1 w nocy zjadla i spala do 5,30 i taka sie obudzia wyspana gadała sobie do zabawek na karuzelce , dałam jej pojesc pobawiła sie i dalej poszła spac , teraz tez pojadła i sama usneła toz takiego dziecka wam zycze kochane , moge przy niej wszystko zrobic w domku , ugotowac , posprzatac , doslownie wszystko
Wisienko udanego spotkania dziewczyny
Psotka mam nadzieje ze dzisiaj lepszy masz nastrój kochana a te chorubska won z nimi
Ememte duzo zdrowka zycze , jak nie karmisz piersia to pyralgina jest najlepsza na goraczke nie wiem czy mozna ja brac jak sie karmi
Wydrusiu współczuje nocki , czasem sie zastanawiam czemu wasze dzieciaczki sa takie niespokojne w nocy , moja jest po prostu neptyczek , jak zje to zaraz ma odlota i jak do odbicia ja wezme to spi na rekach juz , moze taka natura dzieci
corin Duzo zdrówka dla Ewuni
Dodi bo faceni tak mja zawsze sa zmeczeni my musimy byc sprawne i montery
Maqnio zaraz napisz jak Rozinka po cwiczeniach
Reszte mamusiek witam cieplutko
 
reklama
Witam w słoneczną sobotę ;)
Wreszcie was doczytałam!! U nas nocka super: spanie od 20:30 do 3:30, potem pobudka o 7:15 :) Nie narzekam :) Teraz Mały śpi ale idę go budzić bo na 14:40 na ślub jedziemy - nie ma go z kim zostawić, mam nadzieję, że będzie cichutko :)

Corin - a jaki punkt spotkania byłby najlepszy dla "południa"? Bo jeśli o mnie chodzi to ja mobilna jestem, ale jak na razie z Mateuszem nigdzie dalej nie jeździliśmy, chyba bym się bała..
A kto z Jastrzębia jest? Ja lubię do Wisły jeździć i myślę, że wiosną to sobie pojedziemy w tamte rejony na majówkę :)
Gocha - już dzisiaj &&&&& za wizytę u neurologa!!! dlaczego robiłaś małej EEG?
Wisieńka - a co daje to skrócenie wymiaru pracy o godzinę? Oprócz tej godziny mniej rzecz jasna.. Bo jak dla mnie to żadna rewelacja, jak już to chyba bym do połowy etatu sobie skracała.
Co do zasysania wargi mój wpadł na to już baaardzo dawno :))
psotka - ale musiałaś się wystraszyć, nawet nie chcę sobie wyobrażać. Ja o mało zawału nie dostałam, jak mojego Mateusza osa użądliła, a gdzie tu do takich drgawek.. ech.. dobrze, że wszystko dobrze się skończyło!
maqnio - wspaniałe wieści :) bardzo się cieszę razem z Tobą, że z Rózinką wszystko OK, a z tym tyci tyci WNM szybko się uporacie!
Alex - a dlaczego przeszłaś już na spacerówkę? Alexik wyrósł z gondoli? Co do zasypiania do tej pory nie mieliśmy problemów a wczoraj Mateusz zaczął płakać i w sumie musiałam nad łóżeczkiem stać chyba z pół godziny i go głaskać, też skończyło się, że mnie chwycił mocno za palec i odleciał :)
basieniak - odnośnie jazdy w korku z wrzeszczącym dzieckiem: Ty przynajmniej możesz smoczka podać, pogłaskać czy cokolwiek.. Ja mam fotelik z tyłu i nie mam szans na nic, jedynie zatrzymać się i wysiąść z auta u mnie wchodzi w grę :/ Niestety u mnie nie da się wyłączyć poduszki powietrznej w aucie..

Oki uciekam bo nie zdążę!!
Miłego dnia, papa
 
Do góry