reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

konwalianko u mnie też pogoda bardzo zmienna szybko nas wszystkich ubrałam , wyszłam i klops...... deszcz no to postałam na klatce i wtarmosiłam się na II p. i co........ Świeci słońce :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
po płatkach powinno być ok.:tak:

psotko super że synuś tak ładnie śpi ;-)
 
reklama
Dziewczyny, jak się objawiają u Waszych dzieci te skoki rozwojowe? Ja mam wrażenie, że Dawidek jeszcze nic takiego nie przechodził i nie wiem, czy to dobrze, czy źle;)

Miczko,
jakoś musimy sprawdzać, czy nasze maluszki już są gotowe na zmiany, ja ponad tydzień temu zmieniłam Dawidkowi smoczki z levelu 1 na 2 i co? Ryk i ksztuszenie się, a 5 dni później już pięknie pił z 2 :)
A kawak, mmm... wygląda cudnie, szkoda, że nie mogę się takiej pysznej napić;)

Dodi,
to mamy podobne ,,egzemplarze" ;)

Konwalianko, Tymuś też załapie dłuższy sen, spokojnie:) A w czym wcześniej prałaś jego ciuszki? Ja najpierw prałam w jelpie, a teraz tata przywiózł mi z Niemiec żel persil dla dzieci i alergików i jest dużo lepszy od jelpa, ubranka są delikatniejsze.

Anula, Dawidek je 150 ml co 4 godziny w ciągu dnia i w nocy średnio co 5-6 godzin, więcej nie wypije.

MADZIA,
dzięki! Oby tak już zostało:)
 
psota ja zbytnio też tych skoków nie widzę u małego :sorry:ja raczej zwalam jak jest marudny na pogodę :-D

konwalianko ja z praniem robiłam tak : prałam w normalnym proszku , potem 2 x płukanie i na koniec jeszcze raz w płatkach i było git. teraz małemu piorę ubranka z naszymi :eek:
 
Psota , tylko pozazdroscic mi sie trafil glodomorek:-DCo do skokow moj jest wtedy strasznie marudny, dluzej je przy czym sie zlosci teraz pewnie i tak nie bede wiedziala kiedy ma bo ciagle przez zabki marudzi...
Za 10 min beda 3 godz od karmienia i juz sie rzuca przez sen...
 
Anula, a ile Bartuś waży i mierzy? Pocztałaś może o tych granulkach na ząbkowanie, o których Ci pisałam?
 
Ostatnia edycja:
Cześć Dziewczyny !
Nie było mnie tylko dwa dni a Wy tyle naskrobałyście :-):-).Przepraszam, że nie odniosę się do wszystkich postów :-).
A więc ogólnie:
- nie planuję więcej maluchów, więc nie piszę się do Waszego klubu przyszłorocznych mamuś :-D. Wystarczy mi moja 13-latka i 4-miesięczniak :-D
-
mój małż też chrapie jak stary niedźwiedź :-) więc od ślubu śpimy osobno. Nawet moja córka zastanawiała się, jak my zrobiliśmy Tośka :-D
- do pracy wracam w połowie listopada :tak:. Ja niestety pracuję w państwowej firmie i lubię swoją pracę, niektórzy wręcz, jak np. mój małż, mówi, że ją uwielbiam :-D. Zresztą w pracy jestem prawie codziennie :laugh2:
- a co do opieki nad małym, to mam niańkę najlepszą pod słońcem (no oprócz mojej chrześnicy Madzi, obecnie studentki)-to mój ojciec :tak::-D
 
Cześć dziewczyny!
Nareszcie Was doczytałam, mam nadzieję, że teraz będę już na bieżąco :)

U nas c.d. skoku - Mateusz marudny, budzi się w nocy 3 razy a nie 1 raz jak wcześniej, drze się przy cycku masakrycznie i jedzenie kończy się po max 15 minutach. A zwykle jadł spokojnie pół godziny.

basieniak - jakim cudem Wiki je 1,5 godziny? jednym ciągiem czy tak przysypia sobie w międzyczasie?
Dziób dziób - mój Mateusz przed ulaniem ślicznie się uśmiecha, ja to rozumiem tak, że uśmiecha się do mnie żebym się na niego nie złościła :D
madzia, balkan, psota, dziób, corin, alex - nam położna podczas wizyty w domu powiedziała, że przy każdej zmianie pieluszki najlepiej lekko naciągnąć, ale to trochę przesada. My robimy przy kąpieli i czasem w ciągu dnia jak jest spokojny na przewijaku i nie wywija nogami. Wychodzi taka biała mastka.

Pisałyście o staraniach się o kolejne maluchy :) My też się chcemy starac o kolejne tak właśnie w przyszłe wakacje,może zaczniemy gdzieś koło maja, czerwca :p Z Mateuszem w zasadzie poszło nam łatwo, w drugim cyklu (pierwszy przechorowałam i nie było właściwie szansy). Liczyłam się, że będziemy mieć większe problemy bo ja cykle miałam strasznie nieregularne od 23 do 38 dni :/ a tu taka niespodzianka :) BARDZO SIĘ CIESZYLIŚMY :)) Mam nadzieję, że z kolejnym pójdzie nam równie łatwo :p

Obiadek zrobiony i zjedzony, za chwilę Mateusz się obudzi na jedzonko bo już postękuje.
A potem biorę się za sprzątanie bo jutro babcia przychodzi.. :p
U nas też pogoda pod psem, słońce a zaraz leje :/ Strach iść na spacer.

ok uciekam
papa
 
malami zazwyczaj je koło godziny, wtedy co pisałam to wyjątkowo 1,5 godz. No i je w zasadzie ciurkiem z przerwą na odbicie przy zmianie piersi. Czasami jakby lekko dżemała ale cały czas ssie no i co chwilę słychać że coś przełyka. A jak ją oderwę to zaraz ciągnie głową do piersi i dalej. A jak skończy to albo sama puszcza albo jak ją odciągnę to już nie chcde...
 
reklama
dzien dobry!!

wpadam jak po ogien przywitac sie tylko. Rózia daje mi czadu jak mało kiedy, przechodzimy zebowy i niespaniowy KOSZMAR!. kazda wolna chwile poswiecam na to zeby pokimac,takze brak mi czasu na cokolwiek innego. młoda nie spi ani w dzien ani w nocy,wiec padam na pysk.

serdecznie Was pozdrawiam!!!
 
Do góry