reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2011

Ło matko ale zimnoooo brrr :baffled: zmokłam troszku ale już mam herbatkę gorącą i pączulka posilę się słodkim :-D:zawstydzona/y:
silwia naprawdę czasem to wydaje mi się,że ludzie serca nie mają przecież my nie będziemy w stanie łazić po Urzędach i załatwiać spraw dla dzidzi echhh a mąż cyca nie da za nas :sorry2: no ja po niedzieli dzwonię do Jego szefa i mówię o ojcowskim czy mu się to podoba czy nie cholerka ...
emcia sestinka hahahaa drogi prezent nie ma co taki bilecik :-D z siostrą mniej kłopotu ale dajcie Julce dychnąć jeszcze Krzynia nie urodziła hahahah
ania powiem Ci,że ma dzieci a facet stary nie jest bo ma niecałe 40lat :tak: widocznie coś mu odbijać zaczęło ;) a o zabezpieczeniu hmm ja już gadałam z moim bo też myślałam tabletek nigdy nie wmuszę w siebie dla mnie to czysta chemia :happy2: więc zostają prezerwatywy i uwaga na to co się robi :-D:-D
dodi zwalniaj kolejkę 1sza szybciej może się ruszy Rózinka hihi albo wyjdzie przez to zbieranie porzeczek :-D:-D
wisieńka ojj Ty to się masz kurde... a jak pochodzisz to nie pomaga ?? Mi tylko chodzenie pomaga jak skurczyki łapią ,uważaj na siebie !!!
 
reklama
Corin tez tak myslałam ale to trwa juz od 3 i nic się nie przyśpiesza. A najgorsze to, ze jestem sama w domku do 19tej:baffled:Szpital w którym chce rodzić jakies 50 km od mojego domku. Chyba jeszcze poczekami i najwyżej Pola ściągnę. Wczoraj wyciszyły się koło 13-14 więc moze dziś być to samo. A z drugiej strony to ja trzeciej takiej nocy nie wytrzymam. Albo w tą albo w tą.
emka mi teraz jak mam skurcz to chodzenia sprawia, ze jest bardziej bolesny ale chodze i na piłce kręcę żeby to przyśpieszyc
 
jestem, porzeczki zebrane i przygotowane do robienia dzemikow. sama nie wime po co je robie, chyba dlatego, ze po prostu lubie robic, bo nie przepadam, bede po rodzinie najwyzej rozdawac:)

dodi, anula, marzenka ja juz nie komentuje nawet, bo to lekkie przegiecie z ta moja córą....zeby mi taki numer wywinąc no, no i wiem kolejke zakorkowałam, jakby co wyrzuccie mnie na boczny tor..pokornie poczekam:zawstydzona/y:
wisienko to moze faktycznie sciagaj Pola do domu, bedziesz czuła sie bezpieczniej a poza tym faktycznie moze sie wszystko bujnąc w momencie i co wtedy, a tak zawwsze Pol bedzie pod reką. :*
 
Wisienka, niby te 20-15 minut to jeszcze duży odstęp, ale jak są bardzo bolesne to może jedź i niech zbadają? Ja w pierwszej ciąży miałam nieregularne przez chyba 3 dni zanim sie coś rozkręciło, pojechałam jak były co 5 minut. W drugiej ciąży bez skurczów pojechałam na samo KTG a po 4 godzinach urodziłam ;-) Teraz mimo, ze mam skurcze dość regularne, to nie nasila się ten ból i czas nie zmniejsza więc nie jadę, bo jeszcze na weekend mnie zostawią :-D
 
Corin powiem ci szczerze, ze nawet nie wiem czy tu przyjmuje jakiś gin, mam tu niedaleko ten szpital w którym leżałam ale jak tam pójdęto mnie zostawią. A do przychodni zadzwonię i zapytam, może mają ktg:tak:
maqnio poczekam z godzinę i jak nie przejdzie jak wczoraj to go wezwę.
Będę zaglądać do was
Haniad ja właśnie tak mysle,ze to mnie najpierw musi wymęczyć a potem się ruszy. Mam tel do ginka i chyba zadzwonię
 
Emka prawie trafiłaś. ;-) Nika chce jechać na rok szkolny do Stanów - 6000USd . Ale teraz myślałam o jakimś drobiazgu,wiem, że takie rzeczy kupuje się małym dzieciom by nie zakatrupiły rodzeństwa. Ale myślę, ze to miły gest. TYm bardziej, ze dziewczyna własnie ma hormonalne szaleństwo i potrzebuje być zauważana co dnia .
 
reklama
Do góry