Lipiec 2011

[balkan]

Maqnio, to fakt, że menda ten Twój gin - ale Cię zostawił, bo na urlop? (to by było zrozumiałe, bo jakby miał urlop przez każdą pacjentkę przekładać, to nigdy by nie wyjechał), czy tak po prostu powiedział, ze masz sobie sama radzić? Co do pomiarów to sie nie przejmuj, bo co lekarz, to inny pomiar..... ale jakby się coś działo, to przeciez by zareagował....

Wydrusia, dziwne, że w w takiej końcówce ciąży dostałaś fenoterol..... podobno się go stosuje własnie do 37 tyg najpóźniej.... no ale ja ginem nie jestem, wiec pewnie w Twoim przypadku to jest uzasadnione - mam nadzieję, że będziesz mniej cierpieć....

wypiłam koktajl z truskawek - samam esencja..... pycha!!!

a co do farbowania, to z amoniakiem bywają jeszcze wyłacznie rozjasniacze.... normalne farby amoniaku nie zawierają - w każdym razie mój fryzjer tak mi mówił..... aha - i on nie farbuje włosów w I trymestrze.... a potem już spoko..... ja 2 razy farbowałam i ścinałam.... teraz muszę koniecznie 3 raz....

 

[Aniaa23]

Psota, wiesz nie zastanawialm sie czy tak mozna z tym szpitalem... Jakos nie przeszlo mi przez mysle, ze mogloby byc inaczej. Ale powiem Ci, ze ja czuje taki dystans do tego wszystkiego, ze jak nie da sie inaczej to pojde rodzic na Polna i tez bedzie ok

 

[psota]

Maqnio, nie denerwuj się, Różulka sama zdecyduje kiedy wyjdzie i jest zdrowa, jak Rybka! No a Twój gin sobie faktycznie w kulki poleciał… Mam nadzieję, że mój dotrzyma jednak słowa… Tulę!

Pippi, masz rację z tymi miniaturkami, ja kupiłam wszystko w takiej wersji i to, co zostanie wywalę w szpitalu przed wyjściem do domu.

Wydrussia, wszystko będzie dobrze! Tylko wytrzymaj dzielnie jeszcze troszeczkę i nie smutaj kochana

Ania, bardzo dobre podejście

Idę się szykować do tego lekarza, stres mam

 

[wydrussia91]

Balkan Psocia dostalam go po to żeby wyciszył skurcze. Więc mam nadzieję że pomoże :-)

 

[Aniaa23]

Psota tydzien temu tez sie denerwowalas i okazalo sie, ze nie potrzebnie. Wiec moze w Twoim przypadku nerwy to przepowiednia ze bedzie dobrze:-) A do porodu podchodze z mega dystansem, az sie czasem sama dziwie;-) Pewnie panika sie zacznie jak wody odejda, zobaczymy;-)

 

[maqnio]

pipi pewnie ze musza brac, tylko szkoda ze tak akurat pechowo przypadło na moj poród, no nic trudno, nic juz nie zrobie, dzis napisal mi ze afi powyzej 15 ile? - nie wiem. i jestem juz głupia bo co gin to inna opinia, jeden ze to w normie a ten mi gada ze wielowodzie.eh..brak słów.
balkan, psotka dzieki kchane od pocztaku ciazy gadał mi ze tak zaplanuje urlop zeby byc przy porodzie, mnie w sumie na tym nie zalezało do czasu, kiedy zaczeły sie komplikacje.i po tym szwie itp. chciałam zeby był, tym bardziej ze on chciał juz rozwiązywac ciąze, myslał o cc jeszcze pewnego piatku (po tym jka się okazało ze jest wielowodzie) a w pon. zawinął sie na 3 tygodniu urlopu. Trudno juz sie nie wkurzam, bo to nic nie da, szkoda tylko ze nawet mi o tym urlopie nie powiedział, dowiedziałąm sie od połoznej, takze zostawił mnie samą. dobrze ze chcociaz ten jego kolega wział mnie pod swoje skrzydła. co innego jakby mi wczesnije powiedział i polecił jakiegos gina w zastepstwie.

 

[balkan]

a no to faktycznie Maqnio, zachował się zdecydowanie nieciekawie.....

Psota, co się denerwujesz, przecież i tak wiesz, co Ci powie....

 

[konwalianka]

Konwalianka a ile razy dziennie pijesz tą herbatkę? na opakowaniu pisze 1-2 dziennie ale słyszałam o 4???

Miczka, ja nie szaleje, na pewno raz a jak nie zapomnę to i dwa razy w ciągu dnia

Anulka, ja w domu, hehe.. cos mnie spanie zmorzyło i dzisiaj już 3 raz spałam.. szok to niepodobne do mnie..mój P się zastanawia co ja będę w nocy robiła.. i ja w sumie też o tym myślę..
maqnio, z tymi lekarzami to nigdy nie wiadomo.. ale jak nie jesteś zadowolona to wiadomo.. w końcu oni dlą dla nas a nie my dla nich! teraz już się nie denerwuj i spokojnie czekaj, aby malutka też nie smutała..

 

[Anula1989]

Maqnio nic nie poradzisz, sa rozni lekarze...zobaczysz bedzie dobrze:-)tylko maluchy nam sie nie decyduja na wyjsciemoj ciagle pyta czy wszystko ok tak sie martwi odkad odstawilam leki
Ania ja tak samo podchodze do porodu, jak na razie sie nie boje a nawet czekam z niecierpliwoscia, zobaczymy co bedzie gdy sie zacznie
Psota &&&&&&&
Pippi ja tak samo zbieralam sie do pakowania pomimo ze mialam jazdy z szyjka, moj mnie pogonil wiec sie spakowalam w tamtym tyg pewnie i zgladzona szyjka dodatkowo mnie przekonala
Wydrusia :*:*
Konwalianka ja spie cala noc wstaje tak o 10 i w dzien tak ze 2 razy padam
Moj zaraz idzie biegac a ja wezme sie za nalesniki tak prosil wiec zrobie bo ja nie lubie

 

[Pippi]

dziewczyny nie wiem na jakim wątku zadać to pytanie, to zapytam na głównym: próbuję zdecydować jakie ubranka wziąć dla małej do szpitala i głupieję wiem że kmiedyś już o tym było, ale nie pamiętam... co wy bierzecie? od razu na dwa rozmiary?