reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

reklama
WITAM BRZUCHATKI
ja dzis pieke jutro mojej mamy imieniny i weny dostalam znalezlam przepis na czeski placek i go wyprobuje
mialam myc okna ale chyba mi sie nie chce u nas cieplo ale traszliwie wieje

ciesze sie ze wczorajsze wizyty udane i dzieciaczki zdrowe

balkan no to jak to mówiła moja mama jak rwałam w kroku spodnie (bo ja straszna chłopaczara byłam) "wywietrznik sobie zrobiłaś darmowy" :-D to ode mnie masz jejczka

143kdi8.jpg

slicznosci, jak Ty to robisz

anula głowa d ogory z chłopami tak juz jest, porozmawiajacie szczerze a moze wszystko wroci do normy, moj niestety tez nie jest idealny

moj M od jakiegos czasu sie nie odzywa do mojej mamy bo przylazla na gore i sie wtracila nie wiem po co jak sie klocilismy i teraz musze wysluchiwac jej zale bo on nic do nej nie mowi nawet dzien dobry ale sama sie o to prosila
tylko moja matka ma takie mniemanie ze to jej dom i jej wsystko wolno nawet wlezc bez pytania a my oczywiscie mam y ograniczone ruchy, kiedys zrobila awanture ze nie uzgodnilismy z nia koloru klatki schodowej ktora M malował, wiec stwierdzil ze nic tu nie tknie, to biadoli ze nic go nie obchodzi nic nie robi i wez tu cos zrób, zwarjuje z nimi do tego mather moj jest wredny, złosliwy i zapowiada ze nas jeszcze urzadzi
i jak tu zyc z takim babsztylem, a nie ma bardzo gdzie isc, ostatnio zrobilismy maly remont zeby sie lepiej mieszkalo na gorze a teaz sie zastanawiam po co? zreszta zapowiedziala ze domu nie odpisze mi tylko mojej córce bo to i tamto
rece opadaja ale mi lzej troche ze Wam sie wyzalilam
mam ochote jej wszystko wykrzyczec w twarz te moje zale ale jeszcze je dusze w sobie
a teraz pewnie bedzie jazda bo jutro ma imieniny i M jak go znam i po tym wszystkim na pewno jej zyczen nie zlozy, dopiero sie wscieknie, dobrze ze wyjezdza w sobote

tak sie zastanawiam kim ja dla niej jestem wlasciwie, bedzie sie mscic bo niewlasciwego meza sobie wybralam, a kto moze ocenic wlasciwy czy nie, na pewno nie ona
nie rozmawia z nia, nie lize tylka to jest nanic
szkoda słow po porostusorki dziewczyny ze ja tak o sobie ale wkurzyla mnie dzis znowu
 
a moje to jakies takie no niewiem bezksztaltne ani to okragle ani to jakie ,ale i tak bardzo fajne jak nasze wszystkie:-)ojj goniu to naprawde nie ciekawa sytuacja,ale po to tu jestesmy aby moc sie wyzalic ,wiec mozesz tu nam sie pozalic ile wlezie,badz dobrej mysli chodz pewnie nielatwo kochana ,ale pamietaj w nas masz oparcie ,tule***
 
Ostatnia edycja:
Anula to mozemy sobie podac rece, moj malz tez nic nie robi (w sensie nie pomaga mi w niczym, bo pracuje). Nie daje mi pieniedzy tylko jeszcze pozycza (mam stypendia i dodatek na dziecko) ja studiuje ale jak chce sie uczyc albo cos pisac to twierdzi ze napisze sobie jak dziecko zasnie. Juz sie przyzwyczailam ze lubi utrudniac mi zycie wiec glowa do gory
 
Ech dziewczyny. Zgaga mnie dzisiaj zabije. Nie wiem czemu tak mnie męczy. Może dlatego, ze Emilka się przekręciła i ma głowę teraz na górze, wali nogami po szyjce a głowa po żołądku. ;-)
Teska, Orchi, gonia, Anulka, Nil witam
 
Ostatnia edycja:
gon1a wspolczuje sytuacji...ja z moaj mama mam srednio dobry kontakt, z ojcem nijaki zeby nie powiedziec zly ale nic nie poradzimy na to rodzicow nie wybieramy...
Teska jest taki przesad za jak czubaty to chlopak wiec u mnie pewnie sie sprawdzi;-)
Wisienka jak nic wlochata bedzie kruszynka:-)ja nie wiem co to zgaga nigdy nie mialam...
Nil moj studiuje ma alimenty, stypendium i jego mama nam dodaje ale ja trzymam wszystkie pieniadze:tak:ja mam tez stypendium i jakos ciagniemy...moj zawsze wszystko robil nawet myl podlogi a teraz sie buntuje...
 
Ostatnia edycja:
Anulka to ciesz się bo to nic przyjemnego. Ja tez wcześniej nie miałam. Z Mackiem nie miałam tez i faktycznie urodził się łysy:-D

Współczuję wam z tymi facetami. Mój Pol na szczęście stanął na wysokości zadania. Może dlatego, ze tak długo czekalismy na naszą dziecinkę:-)
 
Anula to moze wez go pod wlos przeciez nie mozesz sie przemeczac, nie sprzataj a jak nie bedzie mial gdzie nogi postawic to sam sprzatnie:-D ja tak zawsze robie jak posprzatam kilka razy pod rzad i juz kolejny mi sie nie chce zwyczajnie, wtedy wchodzi wsciekly do domu i ze skwaszona mina wszystko zgarnia:tak: oczywiscie tak czesto tego nie robie bo jakos z corcia musimy sie po domu poruszac ale raz na jakis czas tez niech zobaczy jak to jest
 
reklama
anula moze jakis kolezka go podszkolil zeby w domu nie p[omagac skoro kiedys był inny, a moze przechodzi okres buntu
niestety rodzicow sie nie wybiera:-(
ja zawsze na swojego sie wsciekam , bo zawsze mowi juz ide i siedzie przed kompem jeszcze pol godz, i mu mowie ze jest gorszy niz dziecko bo za ucho go nie wezme i nie przywleke do mnie jak cos trzeba mi pomoc
najlepsze jest jak troskliwy tatus przychodzi i mowi "ty tego nie ruszaj bo to ciezki i takie ble ble nie wolno Ci", ale zanim on przyjdzie to mnie k... wezmie i jak moge robie sama , to sie zlosci po co to wzielam i mowi o mnie zosia samosia
tylko jak ja chce zeby cos mi pomogl to juz za min a nie za godz jak on swoja mysl w poscie skonczy, moj nie gra w gierki ale na formu autkowym sie udziela a ze teraz tydz ma urlopu to mnie cos trafia
dzis go głowa boli lezy i zdycha wiec ja moge cos skrobnac
wisienka ja czasami wieczorem jak sie poloze to mam lekka zgage widocznie maly gdzies zoladek uciska, ale jest lekka i na razie nie przeszkadza bardzo
 
Do góry