O super to fajniemy mamy póki co 2 chłopców i jak to mówi mój mąż cukierki tatusia czyli córcia. Teraz podobno będą 2 dziewczynki
![Slightly smiling face :slight_smile: 🙂](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f642.png)
![Grinning face with smiling eyes :smile: 😄](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f604.png)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
O super to fajniemy mamy póki co 2 chłopców i jak to mówi mój mąż cukierki tatusia czyli córcia. Teraz podobno będą 2 dziewczynki
Dokładnie najważniejsze zdrowe dziecko .My postawiliśmy na dużą rodzinę oboje z mężem tego chcieliśmy.Mąż pracuje zagranica ale w pracy jest dwa tygodnie a w domu 3 tygodnie.Ja przyjeżdza to on dziećmi się zajmuje i ogarnia wszystkoTo tak samo działa w druga stronę.. matki chcą córki.. a dla mnie to nie miało znaczenia… teraz mam 2 synków i 3 dziecko w drodze(płeć nieznana)tez są kochani, pieką ze mną ciastka, wyszywają, malują i pomagają w ogródku
Strasznie wszyscy cisną ze 3 ma być dziewczynka - ale to nie koncert życzeń ;-)
Teściowa to czuje się niedowartościowana bo nie miala córki a teraz nie ma wnuczki.. i twierdzi ze ja tez jestem wybrakowana… dramat
naprawdę po przejściach moich będę wdzięczna za zdrowe donoszone dzieciątko![]()
Co do teściowych to porażka mam to samo.To tak samo działa w druga stronę.. matki chcą córki.. a dla mnie to nie miało znaczenia… teraz mam 2 synków i 3 dziecko w drodze(płeć nieznana)tez są kochani, pieką ze mną ciastka, wyszywają, malują i pomagają w ogródku
Strasznie wszyscy cisną ze 3 ma być dziewczynka - ale to nie koncert życzeń ;-)
Teściowa to czuje się niedowartościowana bo nie miala córki a teraz nie ma wnuczki.. i twierdzi ze ja tez jestem wybrakowana… dramat
naprawdę po przejściach moich będę wdzięczna za zdrowe donoszone dzieciątko![]()
Co za baba. Jak będzie dziewczynka mówiła że synTo tak samo działa w druga stronę.. matki chcą córki.. a dla mnie to nie miało znaczenia… teraz mam 2 synków i 3 dziecko w drodze(płeć nieznana)tez są kochani, pieką ze mną ciastka, wyszywają, malują i pomagają w ogródku
Strasznie wszyscy cisną ze 3 ma być dziewczynka - ale to nie koncert życzeń ;-)
Teściowa to czuje się niedowartościowana bo nie miala córki a teraz nie ma wnuczki.. i twierdzi ze ja tez jestem wybrakowana… dramat
naprawdę po przejściach moich będę wdzięczna za zdrowe donoszone dzieciątko![]()
Ojej bliźniaczkimy mamy póki co 2 chłopców i jak to mówi mój mąż cukierki tatusia czyli córcia. Teraz podobno będą 2 dziewczynki
Okropna baba ta Twoja teściowa!!Teściowa to czuje się niedowartościowana bo nie miala córki a teraz nie ma wnuczki.. i twierdzi ze ja tez jestem wybrakowana… dramat
Tez mi przez myśl to przeszło żeby jej tak powiedzieć.. nawet mąż już się wkurzył i powiedział ze marzy o 3 chłopcu..Dokładnie tak jest, każdy ma inne problemy. Moje koleżanki, które nigdy nie miały problemów z zajściem w ciążę i ogólnie brak problemów w ciazy to właśnie planowały, że teraz musi być dziewczynka , że najlepiej niech urodzi się dokładnie tego dnia, bo wtedy jest jakaś rocznica itd. Takie wymyślanie hahahaA ja myślę o tym,żeby tylko przy tej ilości antybiotyków i krótkiej szyjce wgl urodzić zdrowe dziecko ... Ale kto wie , może jakbym nie miała problemów to wymyslalabym różne rzeczy
Co do teściowej, serio xdd ?? Cóż to za wymagania. W tej sytuacji nawet jakby miała być dziewczynka powiedziałabym, że będzie chlopiec![]()
Supermy mamy póki co 2 chłopców i jak to mówi mój mąż cukierki tatusia czyli córcia. Teraz podobno będą 2 dziewczynki
myślę,że najczęściej mają oczekiwania co do płci te osoby, które po prostu nie mysla o tym co jest najważniejsze czyli spokojna ciąża i zdrowe dziecko nie ważne chłopiec czy dziewczynkaTez mi przez myśl to przeszło żeby jej tak powiedzieć.. nawet mąż już się wkurzył i powiedział ze marzy o 3 chłopcu..
Pierwsz ciąża super.. druga tragedia.. krwiak, sączenie się wód płodowych.. łożysko przodujące.. wcześniak 33 tydz ale stan ciężki.. później rehabilitacje a teraz jeszcze wyszedł astygmatyzm.. itp. 3 ciąża pozamaciczna, 4 poronienie, 5 to ta teraz.. ogólnie mam taka wadę macicy ze cud ze mam co mam. (Jednorożna)
tak tez mam takie koleżanki co cudują.. planują cesarki w rocznice kogoś tam czegoś tam.. itp
Termin najpierw był na 15.07potem na 05.07. zobaczymy teraz na wizycie. Byle maj przeskoczyć bo syn ma komunie,Superto wytrwałości i oby do terminu
![]()