Ja pracuję na HO ale ostatnio mocno się zastanawiam czy już nie iść... Słabo się czuję, jestem nieskupiona w pracy z w nocy źle sypiam i w weekendy dopiero dosypiam do 11-12. A tak to w tygodniu na 8 wstaję.
Słabo się też czuję psychicznie, chętnie skupiłabym się bardziej na sobie, a tak po pracy (w której i tak ciężko mi cokolwiek ruszyć przez 8h i potem się stresuję że mam zaległości) jestem tak zmęczona komputerem że leżę na kanapie i tyle z dnia
Chciałam poczekać z tym do prywatnego ale już nie daje rady, muszę was poprosić o obiektywną ocenę sytuacji, co mam robić?
Dodam że boje się też że jak przejdę na l4 to będę trochę ,"więźniem" w domu bo podobno to L4 chodzone w ciąży też jest na zakupy w spożywczaku, aptekę i lekarza. A jak się trafi kontrola to pech. A jak będę musiała siedzieć kilka miesięcy w 40 m2 to będzie jeszcze gorzej.
Nieeee, coś Ty, chyba żadna na zwolnieniu lekarskim nie siedzi w domu jak więzień
Ja mam l4 chodzone i chodzę, gdzie chcę
Gdybym nie wyszła do knajpy, kina albo do znajomych, to skrzywdzilabym się psychicznie. Już tak miałam przy krwiaku, gdy musiałam leżeć. Myślałam, że zwariuję
Mój wszystko rozumie i jak jestem senna to idę spać po prostu. Z męża jest śpioch i najczęściej on się kładzie obok mnie i też zasypia
. A co do pracy to ja pracuje cały czas i mam zamiar pracować tak długo jak lekarz mi pozwoli. Mam pracę biurowa, nie stresujaca, dojeżdżam samochodem. Ja też juz czekam na wiosnę i zrzucenie tych kurtek i rajstop i wskoczenie w wiosenne kiecki
Ja też marzę o wiośnie... Tak, jak ktoś tu napisał, tak bym chciała usłyszeć ptaszki i włożyć jakąś kieckę
Ja już chcę eksponować brzuch!
Ja z zalecenia lekarza brałam sam kwas foliowy do 9 tyg.
Później przerzuciłam się na PregnaPLUS, a od tygodnia dodatkowo pregnaDHA z racji tego, ze w pregna plus jest mało DHA, a ja ryby jem pare razy w roku to muszę nadrobić tabletką
O, też tak biorę
dziewczyny, zdałam ten egzamin!!!
z tego nadmiaru wrazen zapomnialam ze dzis mam dzwonić czy są już moje wyniki pappa
czekamy na wieści z dzisiejszych wizyt
Gratulacje
Będzie Ci pewnie wygodniej z dzidzią poruszać się samochodem
Ja też zwariowałam na punkcie dziecka, nawet mój mąż nie podejrzewał mnie o taki instynkt, bo kiedyś dzieci mnie zwyczajnie irytowały
Wczoraj na wizycie nagrał maleństwo i jestem zachwycona jej stópkami z paluszkami.
Żadne palce w stopach mnie tak nie zachwyciły
Jak to możliwe, że to tak pięknie wszystko wygląda u 7 cm bobasa?
Nie miałam pojęcia, że na tym etapie dziecko jest tak rozwinięte. I tez jest dla mnie nie do ogarnięcia, że na wizycie 3 tygodnie temu było jeszcze takie małe, a teraz bobo wygląda na wielkie
I przypomina normalnego dzidziusia
Robiła mi usg jeszcze dopochwowo i dziecko mega przesunęło się już w górę. Na początku nic nie było widać i głębiej wcisnęła głowicę
Chyba za 3 tygodnie już nic nie będzie widać od strony pochwy