reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2023

Eh mnie dziś rozłożyło :( czuje się fatalnie . Niby temperatura nie wysoka bo 37.5 ale boli wszystko… i kaszel. Macie jakieś domowe sposoby ?
Ja piłam jeszcze dużo czarnego bzu-moja mama sama zbiera i robi soki w słoikach. Herbata, albo ciepła woda, czarny bez, dobry jakościwo miód, dużo cytryny, czasem ścierałam imbir, ale generalnie strasznie mnie od niego odrzuciło, więc może ze 2x udało mi się go wypic. Wszystko w małym termosiku, żeby caly czas było ciepłe i tak sobie popijałam. Mi mój ginekolog polecił jeszcze syrop rubital - prawoślazowy, to też popijałam:)
 
reklama
A i zrobiłam znienawidzony z dzieciństwa syrop z cebuli, ale dałam dużo cytryny i właśnie każdą warstwę zalewałam miodem. Ta cytryna jakoś zmieniła smak na korzyść tego syropu i nawet nie wykrzywiało tak paszczy :p są różne sposoby, można dodać też imbir, czosnek. Za 1szym razem dałam czosnek, ale w pewnym momencie już na sam jego zapach miałam cofkę... 🤢 Więc za 2gim razem odpuściłam z dodawaniem do syropu:p a teraz tak profilaktycznie pije sobie sok z aceroli:)
 
Eh mnie dziś rozłożyło :( czuje się fatalnie . Niby temperatura nie wysoka bo 37.5 ale boli wszystko… i kaszel. Macie jakieś domowe sposoby ?
U mnie pomagał syrop z cebuli i miodu lub cebuli, czosnku i miodu. Do tego piłam sok z bzu czarnego, syrop z sosny (nie wiem czy można, ale ja piłam), sok z malin. Do tego duże dawki witaminy C, nawet z 2-3 tys mg na dzień.
 
ja poprzednio z tego co pamietam to dopiero na prenatalnych w 13+… i to w sumie miałam robione i przez powłoki brzuszne i transwaginalnie, bo dziecko było tak ułożone. Jestem szczupła, więc to pewnie zależy od różnych czynników. Słyszałam czy czytałam, że właśnie u osób z mniejszą tkanką tłuszczową łatwiej wykonać tak badanie. Czy to prawda to już musiałby się wypowiedzieć ktoś to wykonuje takie badania 😛
Podobnie u mnie, jestem normalnej budowy, więc raczej nie o wagę chodziło. Być może lekarze mają jakieś swoje praktyki w tym temacie i robią tak, jak im jest wygodniej.

Ps. Teraz sobie przypomniałam, że przy poronieniu ostatnią wizytę miałam pod koniec 9 tc i też była dopochwowo.
 
Ja jestem dziś 11+4 a w szpitalu też mi robili dopochwowo jeszcze... W pierwszej ciąży nawet nie pamiętam kiedy dokładnie miałam przez brzuch a w drugiej na prenetalnych ale powtórne prenetalne miałam i tak i tak żeby dobrze zmierzyć... Pamiętam połówkowe też miałam jeszcze dopochwowo bo dziecko było tak ułożone że przez brzuch nic nie było widać 🙈
 
Takie jeszcze mam pytanie, a raczej rozkminy 🙄 Po nowym roku idziemy do mojej kuzynki zobaczyć jej dzidziusia. Ostatnio usłyszałam od wspólnej krewnej, że chce mnie poprosić o zostanie chrzestną.. 🤷🏻‍♀️ Wie o mojej ciąży. Ja natomiast z tyłu głowy mam te słyszane zabobony (które też teraz słyszę od Babci i starszych ciotek, żebym się nie godziła), że w ciąży nie powinno się zostawać chrzestną 🤷🏻‍♀️ Wiem, że to takie stare wierzenia, ale jednak jakoś mi tak dziwnie 🙆‍♀️ No wcale się nie cieszę. 😷 Jak Wy na to patrzycie?
 
Takie jeszcze mam pytanie, a raczej rozkminy 🙄 Po nowym roku idziemy do mojej kuzynki zobaczyć jej dzidziusia. Ostatnio usłyszałam od wspólnej krewnej, że chce mnie poprosić o zostanie chrzestną.. 🤷🏻‍♀️ Wie o mojej ciąży. Ja natomiast z tyłu głowy mam te słyszane zabobony (które też teraz słyszę od Babci i starszych ciotek, żebym się nie godziła), że w ciąży nie powinno się zostawać chrzestną 🤷🏻‍♀️ Wiem, że to takie stare wierzenia, ale jednak jakoś mi tak dziwnie 🙆‍♀️ No wcale się nie cieszę. 😷 Jak Wy na to patrzycie?
ja ostatnio o czymś takim usłyszałam od koleżanki i ona mówiła o tym tak poważnie jakby to był fakt poparty wieloma badaniami naukowymi. Mnie się chciało śmiać, ale każdy ma prawo do swoich wierzeń 😛
 
reklama
Do góry